• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pies pogryzł 9-letnią dziewczynkę. Właścicielka zgłosiła się na policję

ms, ws
7 czerwca 2024, godz. 13:50  Raport
Opinie (999)
aktualizacja: godz. 18:44 (7 czerwca 2024)
Najnowszy artykuł na ten temat Zarzuty dla opiekunki psa, który pogryzł 9-latkę

Kobieta, której pies pogryzł 9-letnie dziecko, uciekła z miejsca zdarzenia.

W czwartek po południu 9-letnia dziewczynka została pogryziona przez psa podobnego do pitbulla bądź amstaffa. Jego właścicielka uciekła z miejsca zdarzenia. Po tym jak policja udostępniła jej wizerunek, 28-latka zgłosiła się w piątek na komisariat policji.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Aktualizacja godz. 18:40

- Dziś po godzinie 17:00 do komisariatu przy ul. Platynowej stawiła się 28-latka z Gdańska, poszukiwana przez policjantów do sprawy nieumyślnego uszkodzenia ciała 9-latki. Funkcjonariusze wykonują z kobietą dalsze czynności procesowe. Dziękujemy za udostępnianie postu i za wszystkie przekazane informacje w tej sprawie - poinformowała podinsp. Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Aktualizacja godz. 16:40 Przedstawicielka administracji osiedla poinformowała mieszkańców, że tożsamość właścicielki psa została ustalona i poinformowano o tym policję.



Do zdarzenia doszło w czwartek, 6 czerwca, ok. godz. 17:40 przy ul. Niepołomickiej 23 CMapka w Gdańsku. Informację o nim zamieszczono w Raporcie z Trójmiasta, za co dziękujemy.

UWAGA! Dziecko zaatakowane przez psa (151 opinii)

W dniu wczorajszym tj. 06.06.2024r. o g. 17.36 doszło do zdarzenia polegającego na zaatakowaniu dziecka przez psa w typie rasy boxer/pitbull pod klatką budynku przy ul. Niepołomickiej 23C w Gdańsku. Właścicielka wraz z psem uciekła z miejsca zdarzenia pozostawiając dziecko samo na chodniku. Nagrania zostały zabezpieczone i przekazane policji, jednak kobieta oddaliła się poza osiedle w kierunku ul. Srebrnej.

Opis kobiety: młoda, ok. 20-30 lat, blond włosy związane w dwa warkocze, ubrana na czarno (klasyczny t-shirt plus legginsy) na głowie granatowa czapka z daszkiem.

Opis psa: duży, złoto-brązowy z białymi łatami w pobliżu pyska i łap, ty rasy ala pitbull/boxer. Pies był na bardzo długiej smyczy, ale bez kagańca.

Jeżeli ktokolwiek ma informację nt. pobytu właścicielki, miejsca zamieszkania lub inne informację, które pomogą w ustaleniu jej tożsamości proszę o kontakt z administracją nieruchomości, na której doszło do zdarzenia - monika.tucholka@estatecare.pl, tel. 533-381-120 lub bezpośrednio z I Komisariatem Policji w Gdańsku.

Dziecko przebywa w szpitalu, bez informacji nt. tego czy zwierzę było szczepione dziecko będzie musiało zostać na oddziale zakaźnym.
Zobacz więcej
W dniu wczorajszym tj. 06.06.2024r. o g. 17.36 doszło do zdarzenia polegającego na zaatakowaniu dziecka przez psa w typie rasy boxer/pitbull pod klatką budynku przy ul. Niepołomickiej 23C w Gdańsku. Właścicielka wraz z psem uciekła z miejsca zdarzenia pozostawiając dziecko samo na chodniku. Nagrania zostały zabezpieczone i przekazane policji, jednak kobieta oddaliła się poza osiedle w kierunku ul. Srebrnej.

Opis kobiety: młoda, ok. 20-30 lat, blond włosy związane w dwa warkocze, ubrana na czarno (klasyczny t-shirt plus legginsy) na głowie granatowa czapka z daszkiem.

Opis psa: duży, złoto-brązowy z białymi łatami w pobliżu pyska i łap, ty rasy ala pitbull/boxer. Pies był na bardzo długiej smyczy, ale bez kagańca.

Jeżeli ktokolwiek ma informację nt. pobytu właścicielki, miejsca zamieszkania lub inne informację, które pomogą w ustaleniu jej tożsamości proszę o kontakt z administracją nieruchomości, na której doszło do zdarzenia - monika.tucholka@estatecare.pl, tel. 533-381-120 lub bezpośrednio z I Komisariatem Policji w Gdańsku.

Dziecko przebywa w szpitalu, bez informacji nt. tego czy zwierzę było szczepione dziecko będzie musiało zostać na oddziale zakaźnym.
Zobacz więcej


Pogryziona 9-latka trafiła do szpitala



9-latka została pogryziona przez psa rasy podobnej do pitbulla bądź amstaffa, który miał umaszczenie brązowe z białymi łapami oraz białym podbrzuszem.

Dziewczynka trafiła do szpitala. Z naszych informacji wynika, że ma m.in rany na twarzy. Bez informacji, czy zwierzę było szczepione, dziecko będzie musiało zostać na oddziale zakaźnym.



Właścicielka psa uciekła z miejsca zdarzenia



Właścicielka psa, która prowadziła zwierzę, uciekła z miejsca zdarzenia. Kobieta ma ok. 20-25 lat, włosy koloru ciemny blond i jasną karnację. Kobieta była ubrana w czarne spodnie typu legginsy, czarne buty sportowe z białymi podeszwami, czarną koszulkę z nieustalonym napisem oraz miała na głowie ciemną czapeczkę typu bejsbolówka.

Policja prosi o pomoc w znalezieniu właścicielki psa



Ponieważ dotychczas nie udało się ustalić tożsamości właścicielki psa, wszyscy, którzy rozpoznają osobę ze zdjęcia lub mają informacje mogące pomóc w ustaleniu jej personaliów lub miejsca pobytu, proszeni są o kontakt z Komisariatem Policji I w Gdańsku przy ul. Platynowej 6F.

Informacje można przekazać telefonicznie, dzwoniąc pod numer telefonu dyżurnego komisariatu 47 741 67 22 bądź zgłaszając się do najbliższej jednostki Policji lub pisząc na komendant.kp1@gd.policja.gov.pl.
Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


ms, ws

Opinie (999) ponad 100 zablokowanych

  • Wiechu Topinambur (1)

    To nie wina pieska a właściciela.Piesek źle ułożony lub gnębiony i głodzony w domu.Moj piesek jest spokojny puszczam go bez smyczy

    • 26 104

    • Dzban

      Wina i pieska i właściciela, a psa sobie puszczaj na zamkniętym wybiegu albo jak nie ma nikogo absolutnie wokół

      • 9 1

  • (3)

    Typowy pitbulek przyjaciel dzieci i rodziny
    Zlikwidowdowac te rasy

    • 132 17

    • Proponuję popatrzeć na ludzi. To jest najgorszy gatunek i najbardziej agresywny. Zlikwidować.

      • 5 11

    • qwerty

      Ile razy Wam trzeba powtarzać jedno i to samo. To nie rasy psów są problemem tylko durni ludzi. Nabiorą sobie takich psów (pseudo amstaffów/pitbulów) takie jessiki czy inne sebki bo przecież szczeniaczek jest taki słodki i może później będzie mnie bronił, i takie są efekty bo nikt nie ma nad tym kontroli. Po pierwsze, powinien być państwowy rejestr kto i jakiego psa ma, czy pies ma szczepienia itd. bo nawet z tym obecnie są problemy. Po drugie, każdy kto chce wziąć jakiekolwiek zwierzę, nie tylko psa, powinien przejść szkolenie żeby sprawdzić czy w ogóle do tego się nadaje. Po trzecie, jak już weźmie tego psa to obowiązkowe szkolenie psa + behawiorysta. I to wszystko powinno być oczywiście płatne przez właściciela. Chcesz mieć psa to licz się z tym, że to kosztuje i jest to twoja odpowiedzialność. może wtedy nie byłoby takich tragedii.
      Ps. Miałam amstaffa przez 14 lat. Przeszedł szkolenie i jakoś nie było z nim żadnych problemów oprócz zdrowotnych. Z kolei mnie upierdzielił mały fafifk do połowy łydki (kundelek) bo śmiałam przejść obok niego i to tak ugryzł, że trzeba było się szarpać bo nie chciał puścić. Oczywiście nie miał szkolenia bo po co, przecież to mały piesek :)

      • 10 13

    • On

      Widzę kolejny znawca sam siebie zlikwiduj ciepła klucho a co pies jest winny nieodpowiedni właściciel a nie pies i nie tylko pitbull może pogryźć.

      • 0 5

  • Typowa psia mamusia, IQ niższe od kundla do którego pewnie mówi "synku" (13)

    Parę dni temu niejaka Nicole Morey przekonywała na tiktaku że takie poczwary są niegroźne - i to tak skutecznie, że zagryzł ją jej własny kundel - polecam pooglądać filmiki jak mówi do kundla "synku", uczy go tańczyć czy pyszni się, że ma wyj... że ktoś myśli że "on" jest niebezpieczny.
    Właściciele kundli to bardzo często chorzy psychicznie ludzie a naszym pierwszym krokiem powinien być całkowity zakaz posiadania psów w budownictwie wielorodzinnym i przestrzeni wspólnej.

    • 192 41

    • (1)

      Lecz się patusie, powinieneś mieć zakaz przebywania pomiędzy normalnymi ludźmi

      • 16 37

      • Vice versa przychlaście :)

        • 13 1

    • (2)

      pisząc kundel masz na myśli psa? Czy bardziej chodzi o potoczne określenie nierasowego psa? Mogę prosić o źródło informacji że właściciele psów to osoby chore psychicznie? Zakaz posiadania psów bo jeden typ jak ty ma nerwicę natręctw i jest tchórzliwym maminsynkiem?
      Ogólnie niesamowita ilość jadu i chamstwa w jednym wpisie.

      • 16 26

      • tak, bo to normalne że się znęcam nad kundlem a potem jeszcze n...m komuś na trawnik

        dalej wmawiajcie ludziom, że chamstwo i brak empatii są normalne, przecież wystarczy chwilę poobserwować kim są właściciele tych pokrak, nikt normalny nie prowadzi w bloku patohodowli.

        • 15 2

      • bo normalni ludzie maja was dosyć - waszego chamstwa na codzień

        • 9 1

    • dr Hałs

      Masz problemy psychiczne placku

      • 3 11

    • Czyli dobrze się skończyło

      • 0 0

    • (3)

      Zakaz posiadania psów w budownictwie wielorodzinnym? To grubo. Może posiadania dzieci w blokach też zabronić?

      • 5 9

      • Nie ma analogii. Dziecko to szczęście. Pies w bloku to fanaberia (2)

        • 8 6

        • (1)

          Dla Ciebie dziecko to szczęście, a dla kogoś innego będzie nim pies. Nie masz prawa układać komuś życia i definiować jego szczęścia.

          • 7 10

          • Póki co to człowiek, także dziecko

            jest podmiotem. Pies, kot lub inny zwierzak nie jest. Twoje osobiste chcenie możesz sobie omawiać przed lustrem.

            • 4 0

    • chorzy psychicznie to są ludzie którym na widok psa leci piana z pyska

      • 1 5

    • była też niedawno jedna taka "mamusia" w USA, niestety oprócz "syneczka" miała też 2 prawdziwych dzieci....

      "miała", bo niestety "syneczek" pewnego dnia postanowil w trakcie zabawy ni z tego ni z owego owe dzieci zagryść. Mamusia zwiała z pokoju w ostatniej chwili, bo już ją też szarpał. A dzień wcześniej na fejsie rozpływała się, jaka to cudowna niańka do dzieci ten jej "syneczek"...

      • 2 0

  • kolejna patuska z niebezpiecznym psem

    • 139 1

  • Dramat,jak można uciec?Zdrowia dla dziecka.

    • 117 5

  • Opinia wyróżniona

    On nie gryzie! (69)

    Dalej, właściciele wszystkich psów, mówcie do rodziców i dzieci, ale mój nie gryzie, on nikogo nie ugryzł. Od każdego to słyszę. A jak poprosisz o przytrzymanie/złapanie na smycz "pupila" to jeszcze wielka obraza i obelgi. Bo przecież pies musi się wylatać. Też mam dwa psy, zawsze na mieście na smyczy. Policja, Straż Miejska powinna częściej reagować na puszczanie psów luzem, w mieście, na plaży, w lesie. Wszędzie, gdzie jest teren publiczny - i tylko nie tam, gdzie to jest ustawowo/uchwalone i dozwolone.

    • 1827 99

    • (2)

      Często biegam traktem w stronę Pruszcza, po parku oruńskim. Kiedyś byłem pogryziony przez psa. Już mam dość. Kupiłem mały gaz bo podbiegiwanie do mnie psów bez smyczy wywołuje we mnie lęk i strach.
      Nawet najmniejszy szczur może ugryźć. Niestety ale jak dostanie raz po oczach pupil to może właściciel zrozumie. Niech wzywają policję. Naprawdę mam dość odskakiwania na bok przed psami.

      • 128 8

      • Ja też biegam z gazem ale to nic nie daje, przez durnych ludzie cierpią ich zwierzęta

        • 17 1

      • Są ponoć odstraszacze na ultradźwięki

        Nie wiem czy działają, ale po tylu akcjach z pogryzieniami to się zastanawiam czy może nie zakupię

        • 1 0

    • (5)

      Jak na wyspach powinien być wysoki podatek ot takich ras.

      • 42 1

      • (3)

        a co za różnica co to za rasa????....pies to pies i jak już chcesz podatek to od wszystkich ras a nie od jednej.....

        • 25 15

        • Jest roznica (2)

          Jak sie nie znasz to nie pisz bzdur

          • 14 12

          • Nie ma

            To może oprócz wysokiego podatku dla wszystkich psów i kotów wypuszczanych z mieszkań na polowania na ptaki, jaszczurki itd . , jeszcze zgoda wszystkich mieszkańców wspólnoty !

            • 6 4

          • Ty nie pisz bzdur babo

            • 2 2

      • Podatek wróci ?

        W Gdyni gryzonie znieśli podatek od zasrywaczy ! Mogą bez płatnie zapaskudzać okolice , reszta bez szczaczy musi płacić za skrzynki z torebkami z których 99% nie korzysta . Porażka !!! Kasy brakuje w mieście , budżet na minusie to przywrócić maksymalny wyznaczony przez MF . Dość , dość ! Pani Prezydent - kadencja nie trwa wiecznie , popatrzymy i rozliczymy Was .

        • 20 1

    • Ja zawsze odpowiadam to jak on je. (1)

      wtedy takie dziwne miny jak by dwa zwoje się spotkały...

      • 14 6

      • Aleś błysnął, szerloku...

        • 3 11

    • może pan redaktor zapyta POL i SM - ile rocznie wystawia się mandatów za puszczanie psów bez smyczy? (2)

      • 51 0

      • (1)

        Nie musi pytać. Zero.

        • 43 0

        • mam nadzieję, ze jednak więcej ale ile?

          biegające luzem kundle są większym zagrożeniem niz ktos z puszka piwa

          • 21 1

    • każdy pies może ugryźć (3)

      mam małego psa, i dlatego nikt się go nie boi, ale jak ktos pyta czy może pogłaskać zawsze mówie "nie, bo nie gwarantuję, że nie ugryzie" - wtedy jednak już głaskac nie chcą ;)

      • 53 0

      • no i super

        Każdy tak powinien, a nie, że on nie gryzie, chce się tylko przywitać.

        • 15 2

      • (1)

        I brawo za takie zachowanie. Mam psiaka dużego, ale bardzo przyjaznego ludziom, nawet obcym. Jednak jak ktoś chce go pogłaskać to mimo łagodności psa mówię, że wolałabym nie, ponieważ nie wiem jak zareaguje. Kiedyś mnie ugryzł pies ponieważ za szybko ruszyłam ręką pokazując coś komuś i chyba się obawiał, że go uderzę. Oczywiście nie mam pretensji do psa, to ja nie pomyślałam, że pies może źle odebrać zachowanie, które dla mnie było czymś standardowym.

        • 23 5

        • paranoicy

          • 1 3

    • Dokladnie!!!

      Ja mam takiego durnego męża, ktory twoerdzi,ze pis musi sie wybiegac. Ile psow juz przez niego zginelo. Na szczescie zaden nikogo nie pogryzl.

      • 15 6

    • (4)

      Nie słyszysz tego od każdego bo mnie nie pytałeś i od razu byś usłyszał - proszę nie podchodzić i nie głaskać.

      Dzieci podbiegają do psa jak do pluszowej zabawki....... a to nie pluszowa zabawka.

      • 27 28

      • żółta chustka (2)

        jest od tego

        • 4 15

        • (1)

          Tylko znaczenie żółtej chustki znają psiarze. Osoby nieposiadające psa nie wiedzą co ona oznacza i tak naprawdę nie muszą o tym wiedzieć.

          • 39 1

          • Chustki ? Żółte ?

            to znaczy że pies czy człek ma żółte papiery ? Bo jak ludź to ma zakaz posiadania zwierząt !

            • 4 1

      • Poczułbym się zagrożony, to żel do twarzy dla pieska i po temacie. Tyle byśmy sobie pogadali.

        • 15 7

    • Wtf??? (8)

      Nie słyszałem takiej prośby, chodzę z psem na smyczy. Większym problemem są madki które same się pchają z dzieciakiem który próbuje okładać patykiem mojego psa ... I kto tu powinien być na smyczy?

      • 30 56

      • madki? (2)

        Weź idź skończ choć wieczorowo podstawówkę.

        • 20 21

        • Matki---madki

          To zwrot ostatnio używany określający nieodpowiedzialne matki.

          • 6 0

        • to ty sie dokształć

          • 4 0

      • ????

        Powinne Ciebie też tymi kijami ! Poprawia krążenie , może trochę byś zmądrzał ? A jak nie to : " oleum konopne " pij !
        Zagłoba

        • 4 0

      • jak to kto?! ty cymbale!!!

        • 4 0

      • Do: W-e (1)

        Gdybym cię znał osobiście dostał byś w ryj za dzdury na temat dzieci i kijów wobec psów. Nie ta skala incydentów psiarzy i bachorów. Chamskich psiarzy jest grubo więcej. Ty konfabulancie.

        • 12 14

        • Co za agresja

          • 7 1

      • NP

        Nie łaź z psem na plac zabaw.

        • 16 3

    • Nie porównuj wszystkich , bo bredzisz , ja do moich nie pozwalam podchodzić nikomu

      • 0 24

    • (3)

      Nigdy czegoś takiego nie mówię, bo mojego psa ludzie kompletnie nie interesują, ignoruje ich. Przy tym jest karny i na komendę się zatrzymuje, żebym mógł mu zapiąć smycz. Dzieje się tak kiedy widzę innego psa, bo niestety z każdym chciałby się przywitać, ale nie każdy pies tego chce.

      Ostatnio w parku zjawił się biegający pan, obok którego mój pies biegł w odległości 2-3 m, ponieważ obydwaj biegli w keirunku z którego nadchodziłem. Pies kompletna zlewka, a facet z pretensjami, że pies biega oraz gadką co bym zrobił, gdyby mój pies go ugryzł. Odpowiedziałem, że pewnie zadzwonilibyśmy po policję, dochowali wszelakich procedur itp. Jednak mojego psa kompletnie nie interesują ludzie.

      Wszystkim, którzy gadają o obowiązku trzymania psa na smyczy, odsyłam do przepisów, żeby doczytali o jakie psy chodzi.

      • 10 71

      • Chodzi o wszystkie psy bez względu na rasę. To mówią przepisy .

        • 31 3

      • Przepis to jedno a używanie rozumu to drugie

        Myć tez się nie musisz ale z jakichś względów to robisz

        • 19 1

      • W parku ?

        Co puściłeś go luzem żeby nasr*ł i oszczał zieleń , ławki itp w parku ? Precz z parków , trawników , chodników , plaż !
        Dość zasr*nców i ich wielbicieli !

        • 51 12

    • Każdy ponosi winę (5)

      Nigdy nie pozwalam podchodzić do swojego psa, ale proszę też wziąć pod uwagę perspektywę opiekuna czworonoga - nawet sobie Pan/Pani nie zdaje sprawy jak często dorośli i dzieci startują z rękami do cudzych psów, bo taki ładny, taki puchaty itd. Oczywiście, że opiekunowie psów nie są bez winy, bo też zachowują się nieodpowiedzialnie, ale osoby bez psów też nie grzeszą inteligentną..

      • 45 52

      • i już się zaczyna usprawiedliwianie

        takie psy bez kagancow w miejscu publicznym to jak jezdzenie wieczorem na swiatłach dziennych - "bo można", macie rozum?

        • 48 3

      • Amstaff / pitbull, ładny i puchaty?

        Tylko tacy jak właścicielka z newsa tak myślą, a jak widać po jej ucieczce, nie sa oni dostosowani do reszty społeczeństwa. Dziecko miało ogromne nieszczęście że trafiło na fankę agresywnych kundli, która nie umiała go przypilnować. żadne dzieci nie biegną głaskać pitbuli.

        • 33 4

      • Bzdury gadasz

        Mam puchatego uroczego pieska, który chce ze wszystkimi się bawić a odkąd go mam nikt do niego z łapami nie podchodził. Jak komuś się podoba to albo zapyta czy może pogłaskać albo stara się go zawołać ale wtedy moim zadaniem jest zdecydować czy psu pozwolić podejść czy nie. Ty jesteś opiekunem psa i za niego odpowiadasz.

        • 30 9

      • Niestety to prawda. A jak powiesz, ze prosze nie dotykac to sie nasluchasz od mamci. Ciagle mnie dziwi ze jak stoi ladny samochod to jest "nie dotykaj bo porysujesz" ale do psa jeszcze zachecaja by dzieciak lecial. I zeby nie bylo - tez mam dziecko i od malego jest uczone, ze nigdy nie dotykamy psa bo nawet maly slodki york moze ugryzc.

        • 15 8

      • Dzieci maja prawo się bawić , właściciel powinien to przewidywać ma obowiązki , teraz duże odszkodowanie proszę dla dziecka zasadzic bo NFZ tego nie ogarnie!! Psycholog trauma do końca życia, dermatolog z laserem , a jak blizna do końca życia to zadośćuczynienie za zeszpecenie , bo jest to naruszenie nietykalności dziecka!! Podobno dziecko ma być chronione??! Czy tylko plemniki?

        • 15 6

    • Na smycz

      Na smycz rodziców

      • 3 31

    • Też mam psa

      Ale gdyby inny pies pogryzł moją wnuczkę i jeszcze właściciela by uciekła to masakra!

      • 17 2

    • (6)

      W takim razie bardzo ciężkie życie mają Twoje psy, które są tylko na smyczy

      • 6 64

      • W miejscu publicznym mają byc na smyczy, nie stac cie na ogrod to nie bierz kundla (5)

        • 90 6

        • Już czas! (4)

          Psiarze z za długą smyczą, zacznijcie się bać!

          • 21 5

          • Uspokój się (3)

            Wrzeszczące dzieci bez pozwolenia biegnące do psów i szalejące na hałaśliwych hulajnogach powinny być do ogarnięcia przez rodzicow

            • 15 17

            • (2)

              Właściciel psa ma swoje obowiązki, dzieci maja prawo do zabawy !! Dzieci to nie zwierzęta. Zwierzak musi być zaopiekowane tak aby nikogo nie skrzywdził i odpowiada za to właściciel!!!

              • 24 7

              • Parszywy hipokryta

                • 0 0

              • Dzieci też są zwierzętami. Tak samo jak dorośli. Bezwłose małpy dla lepszego samopoczucia sobie wmówiły że są czymś więcej. Ale jak nie zwierzętami to czym? Grzybami, roślinami?

                • 1 4

    • On nie gryzie (1)

      Bo nie gryzie. Jest jak dwuletnie dziecko. Jeżeli wyciągasz rękę do psa to na własne ryzyko. Rzucasz piachem to masz problem. Ciągniesz za uszy otrzymasz adekwatna odpowiedź. Pies mógł być na długiej smyczy. Też musi się wybiegać. Psy trzymane cały czas na krótkiej smyczy jak i na łańcuchu stają się agresywne. Zapewne j jak człowiek na łańcuchu. A właścicielka powinna natychmiast udzielić pomocy dziecku.

      • 19 102

      • tzn. "do tej pory jeszcze nikogo nie ugryzł"

        • 3 0

    • psa natychmiast do utylizacji a oina 10 lat paki gdyby to było moje dziecko pie s juz by dyndał!!

      • 26 16

    • Chyba 'w' a nie 'na'

      • 2 4

    • Odp (3)

      Może dziecko podeszło samo

      • 2 26

      • to nie ma znaczenia Właściciel zwierzęcia ma mieć nad nim kontrolę i ewentualnie przestrzegać (odganiać) chętnych do bratania si (2)

        "mój piesek nie gryzie" - tzn. do tej pory jeszcze nikogo nie ugryzł. Ale właśnie dziś mu może "odpalić" . Mój sąsiad od lat wyprowadza psa na spacer albo na smyczy albo bez ( to duży pies po szkoleniach ,jest posłuszny komendom właściciela) pies mnie zna - podejdzie powąchać ale nigdy mnie nie dotknął. Ale właściciel tyko raz udzielił mi ostrzeżenia by go nie dotykać - bo ugryzie, i to mi wystarczyło . Nigdy nie widziałem żadnej agresji u tego psa, ani u właściciela ,pies jest wyszkolony i posłuszny . Ale ja jestem "obcy" spoza "stada" i nie mam się z nim (psem) spoufalać bo ugryzie. Amen

        • 5 1

        • (1)

          I tu jest pewien problem w spoleczenstwie. Ludzie postronni sami chcą głaskać obce psy bez pytania wlascieciela. Po drugie co ktoryś przechodzeń cmoka na psa... ludzie to jest nie porozumienie. Zachecacie psa tym do uwagi a bez tego bardxo czesto pies by Was poprostu olał bo jesteście dla niego zwyklym, obcym człowiekiem.

          • 2 1

          • chodniki sa dla ludzi a nie dla psow. Male dziecko jest ciekawe swiata i ma prawo byc bezpieczne na chodniku a jak ktos ma kompleksy i brak przyjaciol to niech sobie chomika kupi zamiast n iebezpiecznego psa

            • 0 1

    • Tez poprosiłam gościa z psem o skrócenie smyczy bo pies boleśnie uderzył mnie pyskiem w kolano to mnie zwyzywał ze mi wszystko przeszkadza. I ze nie ma przepisu żeby psa trzymać na smyczy. To tylko tu w Polsce . Po założeniu czipa właściciel powinien być poinformowany ze tylko pół chodnika należą się jemu i psu, druga cześć jest dla pieszego!!

      • 28 1

    • Popieram

      Tez mam dosyć właścicieli psów. Co drugi bez smyczy i ani jeden w kagańcu. Niedawno na osiedlu jeden z pełnym impetem wbiegł i skoczył na mojego 3 letniego syna. Nie gryzł ale prawie przewrócił na beton, gdybym nie zareagował. A właściciel udaje że nie widzi i ma pretensje że się nogami od psa broniłem... Powinien być obowiązek że poza miejscami wyznaczonymi każdy pies chodzina smyczy i kagańcu, bez wyjątków, a jak nie to mandaty

      • 43 3

    • Dzieci bez winy!!

      • 1 13

    • Ciężko aby cię maltańczyk ugryzł. (2)

      A takie psy jak pitbul czy amstaf nie powinny być wcale trzymane w domu.

      • 7 11

      • (1)

        Akurta te male rasy są bardzie agresywne w stosunku do obcych i innych psów. Wynika to z braku pewnosci psa oraz braku szkolenia bo ludzie olewają to przy makych rasach.

        • 3 3

        • Pomyśl

          Co ci zrobi agresywna cziłała, a co może agresywny amstaff? Z ataku cziłały masz duże szanse wyjść cało i nawet bez szwanku, a w starciu z amstaffem możesz stracić życie, zostać kaleką albo oszpeconym człowiekiem-ogólnie szansę masz niemal...żadne. Naprawdę takie rzeczy trzeba tłumaczyć?

          • 3 4

    • Zawsze na smyczy

      miałam taką sytuacje na placu zabaw , kobieta nie potrafiła utrzymać psa bo tak się wyrywał i jeszcze miała problem , żeby wyjść z placu

      • 2 0

    • Gryzie

      A ja mówię że mój zjada w całości i gryzie, a i tak się wszyscy pchają głaskać. Więc może trochę edukacji też nie zaszkodzi.

      • 1 2

  • Na pewno złapią i wsadzą za kraty. (2)

    • 47 2

    • albo 50 zł grzywny

      • 4 1

    • JUż sie przedawniło

      • 0 0

  • kolejna co ona musi miec wielkiego agresywnego psa, bo mniejszy to nie pies (1)

    ale patrzec i zajmowac sie to ma czas tylko wlasnym telefonem, a inni zabraniaja jej wolnosci

    • 110 2

    • mniejszy jej tak dobrze nie zru....

      hahaha

      • 0 0

  • jak złapia to weżcie prawnika na procencie i sprawa cywilna.
    To dopiero odczuje
    Bo normalnie pewnie dostanie mandat 100 złotych
    Wiadomo wszelkie koszty leczenia itp. dokumentujcie

    • 95 2

  • No to babka będzie miała poważne problemy (5)

    Po psie na pewno ją ktoś rozpozna.
    Ugryzł to ugryzl, ale za ucieczkę i nieudzielenie pomocy dziecku grubo beknie.
    Oby wyrok był bez zawiasów.

    • 168 0

    • mazenie

      • 6 1

    • bedzie niski i w zawiasach (1)

      • 2 1

      • Sąsiedzi i rodzina dziecka powinni dać do zrozumienia tej pani

        że w jej interesie będzie, aby nie pozostała na wolności, przynajmniej na jakiś czas.

        • 1 0

    • Nie będzie miała żadnych problemów. Takie jest prawo.

      • 2 3

    • Nie wiem, jak trzeba być głupią, żeby uciec i zostawić pogryzione dziecko bez pomocy

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane