Trzy dni temu zaginęła nastoletnia dziewczynka z Brzeźna. Policjanci sprawdzają miejsca, w których może przebywać. W przeszłości zdarzyło już jej się zniknąć z domu.
2018-12-28 11:03
I jak zwykle medialna g*wnoburza zrobiona z ucieczki małolaty.
2018-12-28 11:12
2018-12-28 11:22
A w tym domu raczej był ktoś dorosły. Ta osoba powinna odpowiadać za niezgłoszenie uciekinierki na policję.
A swoją drogą cudownej rodzince też warto się przyjrzeć, dziecko bez powodu pewnie nie uciekło.
2018-12-29 02:07
Nie dostała tego dnia kolejnej paczki chipsów i coli do popicia. Z rodzicami pewnie nie jada, bo jej śmierdzi jedzenie zrobione przez matkę. Musi być w domu przed 24.00., nie dłużej, więc się zdenerwowała, że szurnięci rodzice ograniczają jej swobody.
2018-12-29 03:39
trochę godności internetowi bohaterzy.. ona i jej rodzina może to czyta?
nie chcielibyście być na miejscu Zuzi i jej rodziny.
2018-12-29 14:27
Jak Zuzia nie chce być bohaterką mediów to nie siedzi na tyłku w domu
2018-12-28 11:50
na jakiz czAS Niunia przycichnie , a potem w długą i taki to charakterek,współczuje rodzicom
2018-12-28 12:11
odbił z rak porywaczy. Szacun.
2018-12-28 12:45
Skoro tak źle czuje się w rodzinie, dlaczego nie zgłosi się do sądu rodzinnego?
2018-12-28 12:35
Kochana Zuska najwazniejsze ze jestes.
2018-12-28 12:56
Jestem już babcią, ale wychowywałam dwie córki "jednakowo". Niestety miałam ogromne problemy z jedną z nich. Nie miałam recepty na jej wychowanie, opłaciłam utratą zdrowia. Był również psycholog, która to poleciła mi się dostosować do dziecka bo innego wyjścia nie widzi. Miałam momenty takie, że myślałam, że oddam ją do domu wychowawczego bo nie dam rady, Prosiłam, tłumaczyłam, czasami z bezsilności przyłożyłam. Podpowiadałam jak żyć. W zamian otrzymywałam powiedzenie " ja muszę się " sparzyć " , to wtedy zrozumiem.
Ma ponad 30 lat już jest matkę i dalej tak postępuj, a ja patrzę na to wszystko z bólem w sercu i nie mam wpływu na to co robi. Wyobraźnia ją przerasta.
Depresja, korzysta z usług lekarza, psychoterapii i wszystkiemu winna jestem oczywiście ja. Nawet, że pociła się w dzieciństwie.
2018-12-28 16:33
Bo pewnie jego charakter, demony z dzieciństwa przeszły na jedną corke
2018-12-29 12:47
Przykro czytać o tym, o czym pani pisze, nikt nie powinien tego oceniać i sama pani wie najlepiej jak było. Niestety wiele nurtów w psychologii mocno obciąża matki winą za "krzywdy" dzieci, a niestety świat nie jest czarno-biały. Życzę aby zarówno pani, jak i pani córka odnalazły szczęście, spokój i zgodę w dalszym życiu. Pozdrawiam
2018-12-29 14:19
Była taka sprawa lata temu, gdzie córka zarąbała matkę siekierą, po czym pocwiartowala i ukryła zwłoki. Też ją tłumaczono tym, że matka nie okazywała ciepła, że stosowała zimny chów... Czy to może być usprawiedliwienie?
2018-12-28 12:59
Odpowiedzialności mniej niż przedszkolak, więc chyba jak z przedszkolakiem - żadnych wyjść samodzielnych, odprowadzanie i przyprowadzanie ze szkoły, niania.
2018-12-28 13:24
Myślę że w wieku 13 lat to już trochę za późno na wychowanie. To czas zbierania owoców...
2018-12-28 13:07
więcej YouTube i popiepr*onych gier online. Porozumiewać się tylko i wyłącznie krzykiem albo szantażem i oczywiście spełniać każdą zachciankę.
2018-12-28 13:31
A teraz wpie*** powinna w domu dostać.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
