- 1 Odnaleziono 23-latka w Jeziorze Otomińskim (56 opinii)
- 2 Wyskoczyła z taxi podczas jazdy (263 opinie)
- 3 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (74 opinie)
- 4 Rusza audyt w UM Gdyni (131 opinii)
- 5 Czy w Gdyni będzie kolejny Ironman? (216 opinii)
- 6 Będzie kolejny rodzaj śmieci do segregacji (264 opinie)
Odnaleziono 23-latka w Jeziorze Otomińskim
Strażacy odnaleźli 23-letniego mężczyznę, który według świadków pływając po Jeziorze Otomińskim znalazł się pod wodą i nie wypłynął. Do wypadku doszło we wtorek, 6.08.2024 r. przed godz. 17.00.
Aktualizacja godz. 18.40
Mężczyznę przewieziono do szpitala.
Aktualizacja godz. 18.25
Jak informują służby i świadkowie zdarzenia mężczyznę odnaleziono i wyciągnięto na brzeg.
- Trwa akcja reanimacyjna - usłyszeliśmy.
O zdarzeniu poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za sygnał.
Akcja poszukiwawcza na jeziorze Otomin (28 opinii)
Od redakcji: Jak informuje Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa przed godz. 17.00 służby dostały informację, że młody mężczyzna wszedł do wody i już nie wypłynął. Na miejscu trwa akcja grupy poszukiwawczo-ratunkowej.
Od redakcji: Jak informuje Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa przed godz. 17.00 służby dostały informację, że młody mężczyzna wszedł do wody i już nie wypłynął. Na miejscu trwa akcja grupy poszukiwawczo-ratunkowej.
Informację potwierdza Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa.
- Przed godz. 17.00 dostaliśmy informację o tym, że na Jeziorze Otomińskim 23-letni mężczyzna wszedł pod wodę i już nie wypłyną. Natychmiast na miejsce udały się jednostki poszukiwawczo-ratownicza. Trwają działania - informuje dyżurny WSKR.
Więcej informacji wkrótce.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2 godz.
Tak się kończy pływanie bez bojek... (13)
Wystarczy mieć bójkę asekuracyjną i można spokojnie sobie pływać ... Lekkomyślność kosztuje życie. Widocznie, niektórzy życia nie cenią.
- 59 7
-
1 godz.
(4)
Dwadzieścia lat temu nikt o bojkach nie słyszał i jakoś ludzie przeżyli, tylko wtedy bojkę zastępował im rozsądek. Teraz ludzi we wszystkim trzeba wyręczać, wszystko tłumaczyć jak dzieciom i we wszystkim asekurować. Gdyby dajmy na to zasłabł, to i bojka by mu nie pomogła.
- 11 14
-
1 godz.
Bojki ratują życie
Ten chłopak topił się na moich oczach. Osoby , które wbiegły do jeziora bardzo szybko straciły go z oczu. Gdyby miał bójkę było by wiadomo w którym.jest miejscu.
Woda bardzo szybko się zabrudziła i nie było nic widać.
Mogło się wydarzyć wiele mógł mieć atak serca, mógł wystraszyć się wodorostów, mógł zasłabnąć. Nie oceniam tego. Bardzo współczuję osobom , które były z tym chłopakiem . To naprawdę jest taruma.- 17 1
-
1 godz.
(1)
Dwadzieścia lat temu ludzie też topili się w jeziorach, tylko nikt o tym nie pisał...
- 27 1
-
27 min
Owszem, i topić się będą. Żadne bojki tego nie zmienią.
- 0 1
-
1 godz.
Pomogła, bo odnalezienie takiej osoby trwałoby zdecydowanie mniej czasu. A czas przy zatrzymaniu krążenia i niedotlenieniu jest kluczowy.
- 15 1
-
1 godz.
brak słów (4)
ile razy w wieku 20 paru lat pływałeś z boją asekuracyjna? ludzie serio, trochę empatii dla rodziny i bliskich
- 8 13
-
54 min
Nie ważne ile razy pływał z boją tylko ile razy się utopił
- 3 0
-
1 godz.
Doceniam opinię, myślę podobnie. Więcej empatii dla tego chłopaka i jego najbliższych. A tu takie szambo się na niego wylewa... Komentarz godny pochwały, a ma więcej minusów niż okejek ;(
- 3 3
-
1 godz.
Wtedy tego nie było ;) (1)
- 3 2
-
1 godz.
Niestety tak
Kiedyś empatii nie było tylko była więź. Kiedyś tęczy nie było ale była miłość.
- 4 4
-
2 godz.
60 zł może uratować życie, tyle kosztują bojki (2)
- 11 1
-
58 min
Nie ma to jak mądrzyć się po tragedii, gratuluję wszechmocy, obyś zawsze był zdrowy i sprawny
- 2 0
-
1 godz.
60 złoty?
Butelka po soku i kawałek sznurka?
- 2 2
-
1 godz.
Coś tu jest (3)
W tym jeziorze coś jest. Może przejście do innego wymiaru, może duch lub inna zjawa. Jak byłem dzieckiem z ponad 45 lat temu, mówiły mi ciotki żeby tam uważać.
- 41 8
-
17 min
Tam są dna z zielska jak z korzeni
Wpadniesz lub się zaczepisz i już jesteś pod wodą. Takie drugie dno wirtualne. W wielu jeziorach tak jest
- 2 0
-
59 min
Król Olch
- 6 0
-
1 godz.
Tak jak w każdym innym większym zbiorniku wodnym jest przejscie na "tamten świat"
- 39 0
-
1 godz.
Do tego jeziora nie wchodzi się dalej niż do pasa o ile w ogóle. (9)
Poza tym tam czas spędza same menelstwo.
- 76 8
-
53 min
Nie widziałem tam żadnego pasa do którego można by wejść
Nawet żadnych boi nie ma
- 1 4
-
1 godz.
Do tego szambo dla psów z całej okolicy (4)
bakterii kałowych pewnie więcej niż w Sekwanie :)
- 23 1
-
42 min
(1)
Bakterie kałowe nie są niebezpieczne dla człowieka. Przypominam Ci, że w Twoim organizmie też codziennie znajduje się kał.
- 1 3
-
31 min
W układzie oddechowym?
- 2 2
-
53 min
Rak (1)
Brzeg miejscami nie zachęca, okresowo na tafli wody mnóstwo pyłku z drzew, ale woda jest czysta. Wczoraj złapałem tam żywego raka.
- 0 2
-
42 min
rak nie świadczy o czystości wody bo to pewnie napływowy rak pręgowaty który jest gatunkiem inwazyjnym i który może zyć w syfiastej wodzie. Z wikipedi" rak pręgowaty (amerykański), stanowi około 90% całej populacji raków. Raki rodzime wyginęły z powodu braku odporności na grzyba Aphanomyces astaci. Ze względu na rozmiar i zasięg działania grzyba, choroba ta potocznie nazywana jest "dżumą raczą".
- 5 0
-
1 godz.
Ostatnimi czasy tak...
- 9 0
-
1 godz.
Bracia? (1)
- 3 0
-
1 godz.
Tak, bracia przez małe b.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.