• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poszukiwania martwych dzików w Gdyni. Zakaz wstępu do lasu zniesiony

Ewelina Oleksy
29 maja 2024, godz. 12:00 
Opinie (128)

Policja, służby leśne i weterynaryjne, straż pożarna, strażnicy miejscy oraz łowczy połączyli siły w Gdyni i ruszyli przeczesywać lasy w poszukiwaniu martwych dzików. Strefą zakażenia objęte jest całe Trójmiasto i 12 innych pomorskich gmin. Jednak dziś, 29 maja, zniesiono zakaz wstępu do lasu w Gdyni.




Poszukiwania martwych dzików w Gdyni



Co byś zrobił(a) w przypadku znalezienia martwego dzika?

Duża akcja poszukiwania padłych dzików została przeprowadzona we wtorek, 28 maja, i objęła okolice zbiorników wodnych na terenie lasów między Dąbrową a Chwarznem.

Jak mówi Piotr Jeliński, zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Gdyni, zwłoki dzików stanowią potencjalne zagrożenie zarażenia kolejnych dzików.

- Poszukujemy dzików w terenie trudnym - wzdłuż cieków wodnych. Zwierzęta, które chorują na ASF, ze względu na bardzo wysoką gorączkę i na wysokie temperatury, które panują obecnie, szukają cienia i ochłodzenia blisko wody. W związku z tym istnieje prawdopodobieństwo, że w tych ciekach je znajdziemy - wskazuje Jeliński.


W 6 godzin znaleźli 6 martwych dzików



Podczas akcji znaleziono 6 martwych dzików.

- Jednym z najprostszych sposobów na zatrzymanie epidemii ASF jest usunięcie z terenów leśnych padłych zwierząt, które są rezerwuarem dla wirusa. W wyniku trwającej 6 godzin akcji znaleziono 6 padłych zwierząt. Ich bezpieczne usunięcie z terenów leśnych powierzono firmie Ol-Med. Uczestników akcji wyposażono w odzież ochronną. Po zakończeniu działań uczestnicy poddali się dekontaminacji - informuje Urząd Miasta Gdyni.
To właśnie pracownicy Ol-Med zabierali truchła dzików do utylizacji do późnych godzin wieczornych, ryzykując wchodzeniem w miejsca niedostępne.

W sumie przebadano już 252 dziki. ASF potwierdzono u 34.

  • Gdyńskie służby wspólnie poszukiwały martwych dzików w lasach, by ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii ASP.
  • Gdyńskie służby wspólnie poszukiwały martwych dzików w lasach, by ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii ASP.
  • Gdyńskie służby wspólnie poszukiwały martwych dzików w lasach, by ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii ASP.
  • Gdyńskie służby wspólnie poszukiwały martwych dzików w lasach, by ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii ASP.
  • Gdyńskie służby wspólnie poszukiwały martwych dzików w lasach, by ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii ASP.
  • Gdyńskie służby wspólnie poszukiwały martwych dzików w lasach, by ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii ASP.

Co zrobić, gdy znajdziemy martwego dzika?



Jak podkreślają urzędnicy, każdy, kto znajdzie martwego dzika, powinien o tym powiadomić Straż Miejską na numer alarmowy 986.

Jeżeli to możliwe, należy oznakować miejsce znalezienia zwłok dzika w celu ułatwienia ich odnalezienia przez właściwe służby. Nie należy zbliżać się do truchła.

Odłownia na środku osiedla. Cel: likwidacja watahy odyńców Odłownia na środku osiedla. Cel: likwidacja watahy odyńców

- Należy podać miejsce znalezienia zwłok (np. charakterystyczne punkty orientacyjne lub współrzędne GPS), dane osoby zgłaszającej (w tym numer telefonu kontaktowego), liczbę padłych zwierząt, ewentualnie stan zwłok padłych dzików (pozwalający oszacować czas wydarzenia). Fakt padłego zwierzęcia można zgłosić przez Asystenta Mieszkańca w aplikacji mobilnej gdynia.pl lub w Koncie Mieszkańca. W module Martwe Zwierzęta za pomocą pinezki szybko i precyzyjnie wskażemy służbom dokładne dane geolokalizacyjne - tłumaczą urzędnicy.
W przypadku znalezienia martwego dzika trzeba jak najszybciej powiadomić Straż Miejską. W przypadku znalezienia martwego dzika trzeba jak najszybciej powiadomić Straż Miejską.

Obowiązuje zakaz dokarmiania dzików



Należy pamiętać, że osoba, która miała kontakt z dzikami na obszarach występowania ASF, po powrocie do domu musi zastosować środki higieny ograniczające ryzyko szerzenia się ASF, w tym odkazić ręce, starannie wyczyścić i zdezynfekować obuwie, a odzież przeznaczyć do prania.



Zgodnie z obowiązującymi przepisami w zakresie zapobiegania, kontroli i zwalczania ASF obowiązuje zakaz dokarmiania dzików.

- Warto zatem zabezpieczać wiaty śmietnikowe i kompostowniki, by zwierzęta nie miały do nich dostępu. Osoby dokarmiające koty czy ptaki powinny też pamiętać, aby wystawiać pokarm w miejscach niedostępnych dla innych zwierząt - zaznaczają urzędnicy.
W Gdyni walka z wirusem ASF (afrykański pomór świń) trwa od ponad miesiąca, gdy zakażenie nim potwierdzono u martwych warchlaków z Karwin.

Te miejsca obejmuje rozporządzenie wojewody pomorskiej. Te miejsca obejmuje rozporządzenie wojewody pomorskiej.

Pomorze w strefie objętej zakażeniem ASF



Od tamtej pory liczba zachorowań stale rośnie i to nie tylko w Gdyni.

W strefie objętej zakażeniem ASF jest całe Trójmiasto oraz 12 innych gmin z powiatów: gdańskiego, kartuskiego, puckiego i wejherowskiego.

Rozporządzenie wojewody pomorskiej w tej sprawie obowiązuje aż do 24 lipca.

Całe Trójmiasto i 12 innych gmin w strefie objętej zakażeniem ASF Całe Trójmiasto i 12 innych gmin w strefie objętej zakażeniem ASF

Wirus ASF nie jest groźny dla ludzi



Afrykański pomór świń to groźna choroba wirusowa, na którą chorują wyłącznie świnie i dziki. Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie wirusem ASF.

Choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia i życia. Nie zagraża też naszym domowym pupilom,
psom, kotom czy ptakom, nawet jeśli zostanie przyniesiona na butach i łapkach. Jednak dla populacji dzików zamieszkujących trójmiejskie lasy rozprzestrzenianie się wirusa oznacza unicestwienie. Dla zwierząt, które nigdy nie miały kontaktu z wirusem, jest on śmiertelny. Zwierzęta padają w ciągu 24 lub 48 godzin.

Zniesiony zakaz wstępu do gdyńskich lasów



Do 29 maja, czyli do dziś, obowiązywał zakaz wstępu do gdyńskich lasów.

Na ten moment nie ma informacji, by miał zostać przedłużony.

Miejsca

Opinie (128) 8 zablokowanych

  • A po co dane osoby dzwoniącej? Nie wystarczy Imię? A nr telefonu się wyświetla, to dlatego ludzie nic nie zgłaszają, bo potem same problemy . Przecież nikt sam nie ukatrupi dzika!! Napewno można zadzwonić anonimowo, może autor artykułu to sprawdzi?????

    • 5 0

  • to nawet nie wiedziałem że nie można było wchodzić :)

    a codziennie 2-3 razy z psem chodzę :)

    • 5 0

  • ol-med

    Powierzono firmie Ol-med, a nie Olmet - tej od skupu złomu...

    • 2 0

  • Moim zdaniem zakaz powinien zostać (8)

    A jak już zniesiony, to zamieniony w obowiązek poruszania się w lesie wyłącznie w maseczce i tylko dla zaszczepionych czterema dawkami.
    To nie może być tak że każdy sobie chodzi po lesie jak chce i gdzie chce.
    Po to mamy urzędników żeby to regulowano.
    A zakazy powinny być ciągle i różne, żeby społeczeństwo wiedziało kto tu rządzi.

    • 56 43

    • Popieram:) (1)

      W całej rozciągłości, co to jest, żeby niewolnik sam myślał i wyciągał wnioski.

      • 16 1

      • Niewolnicy głosują na PO

        • 4 2

    • zdejmij foliową czapeczkę, ciepło jest (1)

      • 3 6

      • Ile "szczepionek" na covid przyjąłeś?

        6? 8?

        • 3 1

    • Widać, że cowid to ci w klepach pomieszał. (1)

      Zniknij w piwnicy skąd się nieopatrznie wychyliłeś.

      • 3 8

      • Idź się zaszczepić piętnastą dawką

        • 4 2

    • prawie 50% czytelników nie rozumie sarkazmu XD

      • 13 4

    • Takie rzeczy są normalne w reżimie Tuska

      Ale hołota j***PiS wszystko łyknie i jeszcze podziękuje

      • 3 7

  • Jaki zakaz ? O czym wy bredzicie ? Regularnie jeżdżę po lesie rowerem . Lasy pełne rowerzystów i spacerowiczów .

    Za to dziki widuję regularnie spacerujące po mieście !!!

    • 9 0

  • "zniesiono zakaz" - dlaczego tak bezosobowo?

    Ktoś konkretny to zrobił przecież.

    • 6 0

  • Takim gęstym szpalerem, jak na fotce na początku, to oni chyba padłych myszy, a nie dzików poszukują (1)

    To niech idą choć w odstępach 1,5 metra, skoro zasięg ich aparatu wzrokowo - mózgowego wynosi tylko 75 cm.

    • 6 0

    • Ten aparat u nich nie dziala

      • 0 0

  • Nie rozumiem. Z jednej strony strzela się do dzików, żeby zmniejszyć ich populację a z drugiej- podejmuje się działania zapobiegające rozprzestrzenianiu się wirusa, który mógłby w naturalny sposób tą populację zredukować?

    • 7 0

  • Skandal (2)

    Uważam to za skandal w majestacie prawa ! jak można zabijać zwierzętach ich okresie lęgowym ? rozumiem że państwo myśliwi postrzelali sobie do loch i warchlaków za łaskawym przyzwoleniem pan prezydentek ! mimo że każdy ma prawo do życia . Każdy ma niezbywalne prawo do życia !

    • 3 6

    • Ok. Mam nadzieję, że nie jesz mięsa

      Ani produktów odzwierzęcych.

      • 0 0

    • Proszę zaadoptować

      • 1 0

  • Zakaz? Jaki zakaz?

    Ludziska te zakazy mają w du**e.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane