• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poszukiwania nurka przy torpedowni w Gdyni nie będą kontynuowane

MKo
11 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (164)
aktualizacja: godz. 09:22 (12 grudnia 2022)

Akcja poszukiwawcza na Bałtyku w pobliżu torpedowni na Babich DołachMapka. Nad ranem nurkowało tam dwóch płetwonurków. Jeden z nich zaginął. Przez cały dzień szukały go SAR, sopockie WOPR, gdyńskie POPR, policja i straż pożarna. Poderwano też śmigłowiec z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej w Gdyni. O godz. 20:30 akcja poszukiwawcza została przerwana. Poszukiwanego nurka nie udało się odnaleźć. W poniedziałek rano zapadła decyzja, by nie wznawiać poszukiwań 44-latka.



Aktualizacja, poniedziałek, godz. 9:10.



Jak poinformowała Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa akcja poszukiwawcza nurka zaginionego w pobliżu torpedowni nie zostanie wznowiona. Na linię brzegową zostaną skierowane doraźne patrole policji, a na wodę skierowana łódź patrolowa policji wodnej.

Aktualizacja, godz. 21:07.



Ok. godz. 20:30 podjęto decyzję o przerwaniu akcji poszukiwawczej. Poszukiwanego mężczyzny nie udało się odnaleźć.

Jeśli warunki na to pozwolą ma być kontynuowana w poniedziałek. Decyzja w tej sprawie zapadanie nad ranem.

Aktualizacja, godz. 17:25.



Po zmroku zakończyły się działania poszukiwawcze przez załogę śmigłowca z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Maszyna wróciła już do bazy w Babich Dołach. W rejonie poszukiwań wciąż przebywają za to trzy jednostki SAR oraz łódź Straży Granicznej.

W ciągu dnia poszukiwania rozszerzono także o Sopot aż do Brzeźna, gdzie można było natknąć się na patrole policji. Do poszukiwań dołączyli się ratownicy z Poszukiwawczego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.



Aktualizacja, godz. 14:20.



Akcja poszukiwawcza wciąż trwa. Jak przekazał nam Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, podjęto decyzję o wzmocnieniu środków poszukiwawczych - do grupy dołączyła m.in. Brzegowa Stacja Ratownictwa z Władysławowa.

Poszukiwany jest 44-letni mężczyzna. To płetwonurek z dużym doświadczeniem. Jak mówią ratownicy, mężczyzna ma na sobie tzw. suchy skafander, co znacznie minimalizuje oddziałowywanie na jego organizm zimnej wody.

Niestety, pogarszają się warunki pogodowe.

- Gdy zaczynaliśmy akcję wiatr i falowanie nie było duże. Obecnie siła wiatru wynosi 4-5 w skali beauforta. Dodatkowo widoczność ogranicza padający śnieg - dodaje Sebastian Kluska.
Działania poszukiwawcze będą prowadzone do odnalezienia zaginionego płetwonurka lub do zmierzchu.

  • W działania poszukiwawcze zaangażowali się też ratownicy POPR (Poszukiwawcze Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe).
  • Akcja poszukiwawcza trwa od godz. 10:30.
  • Akcja poszukiwawcza trwa od godz. 10:30.
  • Akcja poszukiwawcza trwa od godz. 10:30.
  • Akcja poszukiwawcza trwa od godz. 10:30.

Aktualizacja, godz. 12:30.



Akcja poszukiwawcza płetwonurka w Babich Dołach wciąż trwa. Jak ustaliła na miejscu nasza dziennikarka, poszukiwana osoba jest w wodzie od co najmniej godziny.

- Prawdopodobnie osoba ta została zniesiona przez silne prądy wodne. Szukają go ratownicy SAR, na miejscu jest też WOPR, straż pożarna i łódź policji wodnej. Nad zatoką krąży śmigłowiec - potwierdza nasza reporterka.
Temperatura morza w miejscu zaginięcia płetwonurka wynosi obecnie 5 stopni Celsjusza.



Jak wynika ze wstępnych informacji przekazanych przez służby poszukiwawcze, nad ranem przy Torpedowni w Gdyni nurkowało dwóch nurków.

Po wynurzeniu na powierzchnię, ruszyli w kierunku brzegu. Dotarł tam tylko jeden z nich, drugi zaginął.

Prawdopodobnie obu nurków w drodze do brzegu rozdzieliła fala.

Historia torpedowni w Babich Dołach Historia torpedowni w Babich Dołach

Na miejsce wezwano SAR, straż pożarną i sopockie WOPR. W trakcie akcji poderwano też śmigłowiec z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej w Gdyni.

Więcej informacji wkrótce.



MKo

Opinie (164) ponad 50 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (9)

    Szczerze mówiąc po co ludzie się pchają, tak samo Ci w górach gdy jest kupę śniegu a potem dziwienie bo lawiny, bo gdzieś wpadli... Potem akcje ratunkowe, koszta takiej akcji kto pokrywa?

    • 69 47

    • Zazwyczaj pokrywa ubezpieczyciel. A co do samych osób które się pchają w takie miejsca; to jest ich pasja, niestety groźna, jednak pasja.

      • 28 7

    • Siedź w domu

      I się nie odzywaj

      • 14 15

    • Fakt, lepiej siedzieć z harnasiem przed tv i oglądać Kiepskich. (2)

      • 33 9

      • Albo wyzelowanych lalusi biegających za piłką

        • 18 3

      • A potem kto pokryje koszta karetki do zawału?

        • 4 3

    • Nie ma co wychodzić z kredyt bazy

      Życie i zdrowie najważniejsze!

      • 8 4

    • Wystawiać rachunki takim gamoniom.

      • 10 14

    • Zawodowcy ćwiczą w trudnych warunkach (1)

      Niestety czasami takie ćwiczenia sprawiają, że inni zawodowcy muszą jechać na akcję

      • 11 2

      • Zawodowy nie ćwiczy , chyba że wojskowy

        Zawodowy jeśli nurkuje po pracy to najczęściej dla przyjemności i relaksu . A tak z ciekawości to nurkowanie było zgłoszone ?

        • 2 2

  • Po co ryzykować w taką pogodę? (13)

    To tylko proszenie się o nieszczęście. Nurek , który przeżył mam nadzieję, że zapamięta tę lękcję. I nie życzę nikomu źle ale przy takie pogodzie i temperaturze wody szanse na przeżycie są marne.

    • 65 33

    • Zdradzę ci mały sekret i to całkiem gratis. (3)

      Nurkuje się przy każdej pogodzie, nie tylko w słoneczny dzień.

      • 33 10

      • Świetny sekret , za który gość zapłaci najwyższą cenę. (1)

        Brawo za komentarz.

        • 18 18

        • Zginąć można przechodząc przez ulicę.

          Twój argument jest inwalidą.

          • 24 12

      • Ale w czasie deszczy trzeba uwazac, bo pod woda straszny halas od spadajacego deszczu.

        • 0 2

    • (1)

      ale pogoda zła nie była! zwłaszcza że tam jest dobrze osłonięte

      • 12 2

      • Byla

        • 2 0

    • Chyba nigdy nie nurkowałeś i nie masz wśród swoich bliskich osób nurkujących , że życzysz aby ten człowiek zapamiętał to jako lekcję do końca życia. Trzeba nie mieć rozumu, aby życzyć komuś żyć z taką traumą

      • 26 14

    • Pasja... (1)

      Jak masz pasję, to nie zawiesisz jej na 4 zimowe miesiące, żeby je przesiedzieć przed telewizorem, bo zje cię depresja i rozniesie jasna cholera.

      • 9 14

      • W tym czacie polecam grę VR na komputer.
        Można ponurkować w Tytaniku.

        • 8 10

    • Nurek co wrócił (3)

      To niech powie jak dorosły człowiek mógł zgubić partnera z którym nurkował???

      • 7 5

      • (1)

        Zapytaj swojego partnera.
        Pewnie ekspert taki jak ty

        • 2 5

        • Eksperci giną w górach, pod wodą i na drogach.

          Chcesz się bawić w mrożące w żyłach przygody, to nie angażuj pół miasta w szukanie twoich albo twojego ziomka zwłok. Ratownicy narażali życie z tego powodu. Weź to ekspercie pod uwagę gdy ci następnym razem kryzys wieku średniego podpowie żeby zrobić coś hojrackiego.

          • 0 2

      • Tez tego nie rozumiem. Podstawowa zasada - asekurujesz do samego końca ! Za mało informacji mamy.

        • 6 0

  • Opinia wyróżniona

    (6)

    Bardzo ciężki teren do nurkowania. Pełno sieci rybackich, oraz pozostałości po elementach infrastruktury torpedowni

    • 160 30

    • w sumie pogoda jakaś zła nie była, tylko że zimno

      • 14 2

    • Nic tam ciężkiego nie ma przy takiej wizurze, trzeba tylko myśleć i uważać. Latem jak w morzu jest sinica i malo co widac to jest niebezpieczniej.
      Mam nadzieje, ze się znajdzie caly i zdrowy.

      • 23 7

    • Nie jest to ciężki teren

      Nurkowałem tam kilkukrotnie. Nie jest to ciężki teren do nurkowania. Ostatni raz pod koniec października. Sieci nie widziałem wcale. Zagrożeniem są tam prądy.

      • 30 2

    • Tam nigdy nie było sieci

      • 6 2

    • Torpedownie powinno się przebudować na marinę lub hotel. (1)

      Kolejna nie wykorzystana szansa na Pomorzu. Zamiast tego w gdyni i sopocie wolą wybudować hotel przy torach skm. O sanatorium w orłowie czy polance wolę nie wspominać.

      • 10 17

      • Kup i buduj hotel.

        • 16 0

  • Mamy swój trójkąt "Pucki" Bermudzki:)

    Szkoda człowieka ale jak każdy taki sport czy zawód niesie spore ryzyko i trzeba być bardzo rozważnym.... a brawura zazwyczaj kończy się tragicznie! Oby przeżył

    • 44 10

  • Ilu ekspertów ... (10)

    A może byli w pracy? Jak rekreacyjnie no to fakt że ryzyko i teraz płaci społeczeństwo - ale jak nimt nie wie to po co te mądrości?

    • 24 32

    • (7)

      Więcej płacimy za leczenie chorób typu nadciśnienie, cukrzyca i zawały, które wynikają z tego że ludzie o siebie nie dbają. O alkoholu i papierosach nie wspominając.

      • 20 5

      • Alkoholi i papierosy są tak opodatkowane, że wystarczy na leczenie. (6)

        • 14 6

        • Dokładnie. Akcyza z fajek i alko trafia do służby zdrowia. (2)

          A jaki odsetek palaczy/alkoholików jest leczony? Jeden promil?

          • 14 4

          • (1)

            Gdybyśmy tylko mieli internet i mogli to sprawdzić: ". Z szacunków Banku Światowego wynika, że w kraju o wysokiej liczbie palaczy, czyli takim jak Polska, koszt leczenie chorób wywoływanych dymem tytoniowym to 15 procent wszystkich wydatków na leczenie".

            • 5 2

            • Gdyby nie akcyza z fajek i alko, to by było 15% z Ziobro.

              • 5 2

        • (1)

          Alkohol to nie tylko leczenie, to też wpływ na jakość/ilość pracy, wpływ na rodzinę i otoczenie etc

          • 9 4

          • oraz niestety wypadki, a to już spore koszta.

            • 2 1

        • Nie, akcyza nie pokrywa kosztów leczenia związanych z chorobami i uzależnieniem od alkoholu i papierosów.

          • 4 4

    • (1)

      Rekreacyjnie? Tam jest chyba zakaz nurkowania.

      • 3 8

      • Chyba to sie mapla na galezi

        Nie pisz jak nie wiesz

        • 5 0

  • O Boże,

    Kto to? Skąd?

    Bardzo przykre

    • 9 17

  • zimna woda to zabójca (1)

    • 17 10

    • Od pogody ty się odczep

      Hojractwo to zabójca
      Ryzyko to zabójca
      Brak doświadczenia to zabójca
      Kozactwo to zabójca
      Rutyna to zabójca

      • 1 0

  • Mam piankę billabong 7mm + buty i rekawice xcel 8 mm, i dam rade pływając na desce wytrzymać w wodzie 3h (2)

    Jak ma dobry sprzęt to wyziębienie jeszcze mu nie straszne

    • 27 15

    • A pod wodą ile?

      • 7 1

    • Ale ty masz piankę mokrą, w Bałtyku w grudniu to raczej pianka sucha.

      • 8 0

  • Tragedia

    Oby się odnalazł ! Tragedia dla całej rodziny .

    • 28 8

  • Jedyna nadzieja, że painka trochę utrzyma ciepło (3)

    Oby się znalazł jak najszybciej

    • 30 7

    • Bardzo możliwe, że ma suchy skafander

      • 7 0

    • Pianka do nurkowania zima w Bałtyku...
      Ekspert

      • 14 1

    • tam o tej porze nikt w piankach nie nurkuje !

      • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane