- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (304 opinie)
- 2 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (170 opinii)
- 3 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (82 opinie)
- 4 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (162 opinie)
- 5 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (867 opinii)
- 6 50 lat pracuje w jednym zakładzie (254 opinie)
Poszukiwany listem gończym wpadł, bo szedł bez maseczki
Dwóch poszukiwanych listami gończymi wpadło w środę w ręce policji. Obaj mężczyźni wpadli przez przypadek: jeden dlatego, że na oczach patrolu policji szedł bez maseczki na twarzy, a drugi, bo przebywał pod adresem, pod którym policjanci szukali zupełnie innych osób.
23-latek był poszukiwany w związku z wyrokiem za kradzieże. Dodatkowo sąd poszukiwał go także przy okazji innej, toczącej się dopiero sprawy. Mężczyzna ukrywał się przed policją. W tym kontekście może dziwić, że nawet widok patrolu nie skłonił go do założenia na twarz maseczki.
Kiedy dzielnicowi z Wrzeszcza zauważyli mężczyznę bez zasłoniętych ust oraz nosa, podeszli do niego, aby go pouczyć. Szybko okazało się, że na pouczeniu się jednak nie skończy. Gdy sprawdzili dane 23-latka, okazało się, że wystawiono za nim list gończy.
Co więcej, mężczyzna miał przy sobie także narkotyki.
- Podczas kontroli dzielnicowi ujawnili przy nim marihuanę oraz amfetaminę, które zabezpieczyli i przekazali do badań biegłemu sądowemu. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie i dzisiaj, zgodnie z dyspozycją sądu, zostanie przewieziony do aresztu, gdzie będzie odbywał karę więzienia - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Tego samego dnia, tym razem w Nowym Porcie, zatrzymano także innego mężczyznę poszukiwanego listem gończym. On także wpadł przez przypadek, choć w tym przypadku policjanci faktycznie planowali zatrzymać dwie inne osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości.
Policjanci uzyskali informacje, że dwie osoby, których szukają, mogą ukrywać się w jednym z mieszkań. Przyjechali więc na miejsce i zapukali do drzwi. Otworzył im 37-latek. Na miejscu nie było ani poszukiwanej kobiety, ani też jej również poszukiwanego partnera. Funkcjonariusze postanowili więc wylegitymować gospodarza.
Okazało się, że i za 37-latkiem wypuszczono list gończy. W tym przypadku jednak chodziło o mniejsze przewinienie - areszt za odmowę zapłacenia grzywny. Mężczyzna ostatecznie uregulował swój dług i za kratki nie trafił.
Opinie wybrane
-
2021-03-25 19:16
Gdzie są te patrole policyjne piesze?
Ja niemal codziennie jestem na spacerze na Starym i Głównym Mieście w Gdańsku (mieszkam na Osieku), w masce pod nosem czy na brodzie i może w przeciągu ostatnich kilku miesięcy widziałem trzy razy patrole policyjne piesze. Znacznie częściej widać patrole SM, które jednak nie mają prawa wystawiać mandatów za brak maski. Inna sprawa, że czasami sami chodzą w masce pod nosem.
Trzeba mieć wyjątkowego pecha, żeby tak dać się złapać.- 4 4
-
2021-03-26 08:53
czas pokaże (2)
Dla tych co wpisują IQ 40. Zobaczycie głąby za parę lat, miesięcy (grzybica płuc murowana) Zobaczycie wtedy kto ma IQ 40 a nawet mniej.
- 1 6
-
2021-03-26 10:22
Jak ktoś nosi jednorazową maseczkę przez tydzień, przechowując ja w sterylnej kieszeni to faktycznie może coś złapać.
- 3 0
-
2021-03-26 09:27
Jakoś chirurdzy i asystujące im pielęgniarki godzinami i przez kilkanaście/kilkadziesiąt lat pracujący w maseczkach na salach operacyjnych nie skarżą sią na grzybicę płuc, więc radzę się zastanowić nad bezmyślnym powtarzanie wymyślonych informacji.
- 2 0
-
2021-03-26 07:52
Heh dobre (1)
Tak byłem poszukiwany że żadna policja w Mijscu zameldowania się nie pojawiła a o grzywnie nie wiedziałem Dla tego nie zapłacona była. Ale poszukiwania naprawdę sprawnie przeprowadzili. I pozdrawiam panów policjantów miła i konstruktywna rozmowa.
- 5 0
-
2021-03-26 08:15
No i zapomnieli dopisać że grzywna wyniosła 600 zł
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.