Wystraszył się przebiegającego zwierzęcia, wjechał na konar i spadł z roweru. Wezwał policję, po czym stracił przytomność. Kiedy policja go znalazła, okazało się, że jest nie tylko ranny, ale i poszukiwany przez sąd za przywłaszczenie mienia wartego 90 tys. zł.
. Według jego słów, gdy jechał rowerem, na leśną drogę wybiegło jakieś zwierzę. Mężczyzna gwałtownie zahamował, potknął się o konar i wylądował na ziemi. Tak nieszczęśliwie, że nie mógł się podnieść.
2011-05-23 21:54
to pewne za wszystko przyjdzie nam zaplacic
2011-05-24 00:02
Po spektakularnej akcji Policji, poscigu po lesnych, waskich i niebezpiecznych drozkach, udalo sie zlapac niebezpiecznego bandyte! Brawo.
2011-05-24 00:05
Wazne ze sam ucierpial to jasniepan zadzwonil po policje zeby zlapali jakies zwierze futerkowe... bo wtargnelo przed nadjezdzajacy pojazd. ZAL D.PE SCISKA...
2011-05-24 01:04
fotogtafie wzial ,,,,,,wzial
mial prawo,,,,,, nie
Jak wstanie, to pojedzie siedziec.
I caly czas bedzie myslal ,co to za zwierze bylo o ktore sie potknal... .
To proste: SWINIA
Ja rozmyslam nad czyms innym ,dlaczego ta fotografia jest taka droga?
Bo przeciez nie bede rozmyslal czy policjanci sie bali w lesie i czy uzywali GPS zeby sie nei zgubic.
2011-05-24 08:21
2011-05-24 09:13
bardzo ciekawe jak można potknąć się na rowerze
mój pies się nawet uśmiał
2011-05-24 09:21
Nosil WILK razy kilka poniesli i WILKA
2011-05-24 10:08
Na dziką ku.wę trafił.Napewno
2011-05-24 10:35
2011-05-24 14:28
czego zabronić?
2011-05-26 08:36
O kasę pewnie komuś winna i jej dziwne tłumaczenie o zazdrości samochodu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
