• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poszukiwany za pobicie schował się za łóżkiem

piw
7 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Mężczyzna ukrywał się przed policją od kilku miesięcy. Mężczyzna ukrywał się przed policją od kilku miesięcy.

W asyście straży pożarnej do jednego z gdańskich mieszkań weszli we wtorek policjanci - w środku ukrywał się mężczyzna poszukiwany m.in. w związku z pobiciem oraz z kradzieżą motocykla.



We wtorek pisaliśmy o włamywaczu, który zabarykadował się w okradanym mieszkaniu, a policji w akcji wejścia do środka pomagała straż pożarna. Dziś kolejna historia, która może brzmieć podobnie - policjanci, również w asyście strażaków, weszli do mieszkania znajdującego się na terenie Żabianki, gdzie, za łóżkiem, ukrywał się 34-latek z Sopotu poszukiwany m.in. za pobicie.

Mężczyzna ma zresztą bardzo bogatą kartotekę, bo oprócz pobicia, do którego doszło w lipcu zeszłego roku w jednym z sopockich lokali, ma też na koncie kradzież motocykla, za którą sąd skazał go już prawomocnie na rok pozbawienia wolności (34-latek nie stawił się do więzienia). Poza tym listy gończe wydała za nim także - w związku z innym śledztwem - jedna z gdańskich prokuratur.

Kryminalni ustalili, że ukrywa się on w mieszkaniu na terenie Żabianki. We wtorek policjanci zapukali do jego drzwi. Nikt im nie otworzył, choć wyraźnie było słychać głosy dochodzące ze środka. Na miejsce wezwano więc strażaków, którzy otworzyli drzwi do mieszkania.

- Po wejściu do środka kryminalni zatrzymali 34-latka, który wiedząc, że jest poszukiwany, próbował jeszcze ukryć się za łóżkiem. W mieszkaniu znajdował się także znajomy mężczyzny, którego policjanci wylegitymowali - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
34-latek trafił już do aresztu.
piw

Opinie (63) 3 zablokowane

  • coś dla kultury (1)

    Pośród bliskich czy obcych
    jednako sprzedajnych czy miałkich
    nierzadko i kamień się trafi
    aczkolwiek niebieskim
    nie świeci blaskiem

    Pośród mi bliskich czy obcych
    samotnie
    przemierzam szlaki
    bose serce bose stopy
    ego rozdarte walczą

    krwawią
    na przemian boleśnie

    już na świat
    nie patrzę

    krwawią szarpiąc ciałem
    skurczem dreszczem
    wszak jeszcze cielesnym
    nic nie bacząc
    żywym
    martwym
    przytomnym

    bylebym upadł
    bylebym zwolnił
    bylebym zwątpił

    choć na chwilę

    Odsłonił tarczę
    przyłbicę

    Samotnie podążam gęstwiną
    nie badam kamieni
    tym bardziej miał omijam

    serce jaźń
    boleśnie krwawi

    ważne

    idę

    obranym szlakiem

    tłum.

    • 1 3

    • Piękny wiersz napisałeś

      Nie czytałam, bo jest to bardzo nudne już po pierwszym wersie.
      Chciałam jednak zrobić ci dobrze

      • 0 0

  • szukali kilka miesięcy więc co w tym dziwnego, że schował się za wersalką?

    • 1 0

  • zagłosuje na PO lub podobnych typów

    bo przecież pod celą wszyscy głosują na POpaprańców.

    • 6 1

  • Szacun dla policjantów

    • 3 2

  • Debil

    • 3 1

  • Frajer

    • 2 0

  • dla patoli nie powinno byc litosci

    za to ze jestes biedny i glupi, do tego recydywista, powinienes cierpiec. Nie jakies tam ekstra zawiasy, Ciezka, niewolnicza praca, bicie, glodzenie. Zeby po wyjsciu i opowiedzeniu o tym kumplom, oblewal ich zimny pot na mysl o wiezieniu

    • 1 0

  • Ankieta: (1)

    Gdzie ukrywasz się przed policją:
    A - za łóżkiem
    B - w lodówce
    C - w pralce
    D - jestem policjantem

    • 2 0

    • E- zamykam się w słoiku w kuchni
      F- to policja ukrywa się przede mną

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane