SOR kojarzy się z bezkresnymi kolejkami, pijaczkami przywożonymi przez karetki, którzy są badani w pierwszej kolejności, z oschłą obsługą nieczułą na los pacjentów kwitnących tam godzinami. Ja mam zupełnie inne doświadczenia, a trafiłam tam w Boże Narodzenie. Zostałam potraktowana profesjonalnie i z empatią - pisze czytelniczka Trojmiasto.pl, pani Magda.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2023-12-29 14:02
Jest koniec roku i chyba mają niewykorzystane środki na badania... trzeba było jeszcze zlecić badania w kierunku hemoroidów, bo przecież pacjentka przyszła z byłem oka.....
2023-12-29 14:18
2023-12-29 14:25
A potem się obudziłam....
2023-12-29 23:57
2023-12-29 14:36
Ja też mam bardzo dobre doświadczenie z opieką na Zaspie. Też okulista. Wszystko odbyło się sprawnie i bez dłuższego oczekiwania. Oczy dokładnie sprawdzone. Oby tylko więcej takich ludzi z powołania.
2023-12-29 14:49
Opowiem wamojo
2023-12-29 14:57
Bo albo do konca tam cała prawda nie poszła, albo to zwyczajnie rodzina urzędnika, bo tak zarąbiście się ludzi na SOR nie traktuje
2023-12-29 14:57
Trafiliśmy na SOR w drugi dzień świąt tuż przed 18. Pojechaliśmy z synkiem który nagle zaczął narzekać na ból nóżki, nie mógł na niej stanąć a kostka była znacznie opuchnięta.
Pierwsze miłe zaskoczenie, kiedy w ciągu pięciu minut od momentu rejestracji, zostaliśmy wezwani na triaż ( pomimo iż przed nami były jeszcze dwie osoby). Szybki wywiad,zalecenie aby nie karmić i nie poić dziecka i pokierowanie pod odpowiedni gabinet. I tu znowu zdziwienie, zdarzylismy dojść pod odpowiednie drzwi i od razu zostaliśmy poproszeni do gabinetu. Syn został skierowany na RTG i tu też badanie zostało wykonane natychmiast. Najdłużej zajęło czekanie na opis RTG i założenie usztywnienia gipsowego na nóżkę. W sumie spędziliśmy niespełna dwie godziny na SORze, przy czym każda z osób z którą mieliśmy styczność była bardzo sympatyczna, podchodzili z pełnym szacunkiem i cierpliwoscia do małego, cierpiącego pacjenta. Jednak istnieją wyjątki potwierdzające regułę, można szybko zająć się pacjentem będąc przy tym pełnym profesjonalizmu i empatii.
2023-12-29 17:24
2023-12-29 15:14
Gratulacje dla Pana Doktora ze podszedl do pacjetki z wielkim sercem i pofesjonalizmem ..Super takich ludzi trzeba chwalic i promowac to jest podstawa do zaufania do drugiego czlowieka!!!
2023-12-29 15:15
Artykuł sponsorowany?
2023-12-29 15:16
Sor Zaspa - brawo dla tych ludzi . Zawsze na poziomie obsluga i szybko. W relacji do Szpitali typu półanki i inne twory to przejscie na inny poziom
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
