Urzędnicy chcą przygotować mieszkańców na rewitalizację Dolnego Miasta. Spotkania mają pomóc lokatorom, ale niestety nie przyspieszą przebudowy dzielnicy.
(wejście od ulicy Śluza).
2008-07-01 18:21
2008-07-01 18:34
Dolne Miasto to równiez jego mieszkańcy - często starzy już ludzie, którzy osiedlili się tutaj tuż po wojnie. Dbaja o swoje mieszkania, opłacają ze swoich malutkich rent regularnie czynsz, marzą o poczuciu bezpieczeństwa, którego nie mają i nie mogą się doprosić pomocy od urzędników(oświetlenie ulic, monitoring,patrole policji)boją się wychodzić o zmierzchu, nowi "sąsiedzi" zesłani tu przez urzędników zakłócają im spokój, uniemożliwiają godne dożycie ich dni. Polityka mieszkaniowa gdańskich urzędników pogłębia te wszystkie patoloogie.
2008-07-01 19:00
Przed poprzednimi wyborami samorządowymi obiecywano rewitalizację ul. Łąkowej : trawniki, zatoczki postojowe, chodniki, nową nawierzchnię, ograniczenie prędkości, bezpieczeństwo i wiele innych działań (zakaz wjazdu samochodów ciężarowych,) Co z tego zostało zrealizowane?
2008-07-01 19:10
2008-07-01 22:12
Ktoś wcześniej napisał o dzielnicach cygańskich na Słowacji. Zatrzymałam się na wakacjach u cyganów w takiej dzielnicy.Wielkie , czyste wille wynajmowane turystom przez bardzo sympatycznych spokojnych ludzi!!! A Dolne Misto , no cóż to wstyd dla miasta.W naszym państwie nic się nie zmienia.Menelstwo nadal wywoluje współczucie . A ze jednemu z drugim po prostu nie chce sie robi tego nikt nie rozumie?
2008-07-01 22:28
Dzis przejeżdżajac ulicą Łakową i widząc to całe paskudztwo jakie tam panuje dochodzę do wniosku, że tam żadna rewitalizacja nie pomoże. Owszem potrzebne są zmiany, konkretne remonty, wyburzenie ruin ale głownie menelstwo tam wszem i wobec panujace zniszczy to, co zostanie tam zrobione. Dopóki miasto nie zrozumie, że nalezy wybudować mieszkania socjalne typu jeden wychodek na 50 i takoż samo umywalka, zapedzić to tałatajstwo do roboty, a nie do robienia dzieci i ustawiania sie w kolejce do pomocy społecznej- to nic się niestety nie zmieni.
Ta dzielnica wbrew pozorom jest piekana, w sercu wielkiego miasta tylko głupia polityka zniszczyła to serce.
2008-07-02 07:31
a ja mieszkam przy jednej z ulic od łąkowej ,patologia jest wszędzie i wszędzie stoją pod sklepami problem z tym co robi policja? czy to nie spożywanie alkoholu w miejscu publicznym?okoliczny sklep jest zarejestrowany jako spożywczy a sprzedaje się nice i adidasy z wawy???piwnice są owszem zalewane,budynki są stare ale wystarczy je odmalować ale nie liczcie na to żeby "patologię"zamknąć gdzie indziej ,to są również wartościowi ludzie ,owszem nie bogaci ,niektórzy nie mający pracy,inni z frustrowani ,ale sąteż takie rodziny gdzie dzieci siedzą w domu a rodzice ciężko pracują ,dlaczego w tych budynkach starych gdzie nic się nie mieści nie am świetlic nie ma wychowawców ,dlaczego te dzieci nie jeżdzą na kolonię ? widzieliście dzien dziecka ileż tam jest dzieci młodzieży wartościowej tylko trzeba dać im coś od siebie ,niedawno zepsuła mi się szyba w samochodzie no samochód jak samochód psuje się bo i nie jest najnowszy ale co mam na myśli fakt że zostawiłam otwarty z tą zepsutą szybą i poszłam do góry tata stwierdził że zwariowałam bo mi zaraz ukradną samochód i wiecie co zeszłam na dół po długim czasie dzieciaki no młodzież bo już ok 18 roku życia mówią ej ty masz szybę nie zamkniętą a ja mówię wiem a Oni:tak specjalnie myślisz ze ci coś gwizdniemy ja mówię nie podeszli otworzyłam maskę mówię umiecie dolewać płynu do spryskiwaczy minę mieli bardzo zdziwioną cisza mówię a widzicie to ja wam pokaże mam na myśli to że ta młodzież należy zainteresować czymś bo rodzice nie dali im tego ,owszem nie wyglądali elegancko ,słownictwo też proste ale jak się chce to się umie !!!a Wy chcecie nas po prostu odizolować zamknąć pozbyć się ,mój pomysł na bastionach róbmy pikniki ,zorganizujmy mecz kosza siatki,zadowolony rodzic=zadowolone dziecko te dzieciaki mają trudne życie co ich nie usprawiedliwia
2008-07-02 08:19
wyślijcie resocjalizatora lub terapeute terenowego kogoś kto zainteresuje się nami a tym co dajecie z opieki sprawdzajcie objawy alkoholizmu bo nas jest 5 i nikt z nas nie dostaje kasy z opieki tym samym nie stoimy pod sklepami pijąc piwo bo msuimy pracować by meiszkanie 65 m2 opłacic za 450 zł miesięcznie bo po dwóch nie zapłatach odebrano nam dodatek mieszkaniowy a siostrze na czas pracodawca nie zapłacił a mama ma rente jakies 400 zł na miesiąc a tata pracuje do 23 i ledwo dycha ,ja mam 16 lat rozdawalem ulotki po szkole 6 zl bruto placili ,a ksiezki do nas wszystkich kosztuja hnowe 3 osoby uczace sie 300 zl tj 900 zl i co skad mamy wziasc to dwie renty mamy plus inne oplaty wiec kim jestescie ze decydujecie o tym ze wszyscy pija i kradna
2008-07-02 09:59
Daniel ! Każda opinia , która tu sie pojawia nie dotyczy wszystkich - tylko części społeczeństwa. Jesteś dzielnym człowiekiemi tak trzymaj.Z pewnością pewnego dnia rozwiążą się Twoje problemy, tylko ucz sie bo wiedza ogromnie zwiększa szanse. Na szczęście nie ma bezrobocia, więc bez trudu znajdziesz pracę, tylko ucz się!!!
Pozdrawiam Cię, Zyczę pomyślności Tobie i Twojej Rodzinie.Joanna
2008-07-02 09:12
mieszkam na dolnym miescie juz 10 lat... cool dzielnia.. jesli tylko rusza inwestycje budowlane i wprowadzi sie tu troche ludzi z kasą bedzie ok. tylko czemu nie ruszaja.. mysle ze kładka nad Motławą i moze troche knajp i restauracji nad kanalem by sie przydalo... jednym slowem przewietrzyc i odchamic lekko okolice.. choc w sumie nie narzekam
2008-07-04 09:19
Ktoś napisał o Kazimierzu w Krakowie i myślę, że to byłby dobry kierunek zmian. Trzeba wykorzystać wodę - przystanie , tawerny itp. Aquapark by się przydał. Panie Radny nie widać Pana działań na Dolnym Mieście a mieszka Pan tu ! Co z infrastrukturą kanalizacyjno-deszczową (miały być przepompownie)Zajezdnia nie ma gospodarz, "park jordanowski"...itd itp
2008-07-05 00:44
Na Dolnym Mieście brakuje takich miesc jak:boiska,place zabaw.Gdzie dzieci mają się
bawić?Na ulicy?
2008-08-23 18:33
Przeciez na Dolnym Mieście nie są potrzebne boiska place zabaw dzieci najlepiej bawią się na ulicy to jest najlepsza rozrywka i całodzienne przesiadywanie przy klatce śmiecąc, bluzgając ,ale tak właśnie zachowuje się patologia ,którą nie interesują się rodzice bo sami siedzą w domach i piją bełty ,NIC DODAć NIC UJąć
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
