• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powielacz, bibuła i 50 srebrników. Konspiracyjne pamiątki z PRL

km
6 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Nielegalne wydawnictwo „Alternatywy” przekazało ECS pamiątki swojej konspiracyjnej pracy. Nielegalne wydawnictwo „Alternatywy” przekazało ECS pamiątki swojej konspiracyjnej pracy.

Radzieckie radio do nasłuchu milicji, powielacz przemycony ze Szwecji, podrobione dolary z twarzą Jana Pawła II czy Ronalda Reagana trafiły do zbiorów ECS. Przekazali je byli drukarze z podziemnego wydawnictwa "Alternatywy".



Zbigniew Nowek, Marek WachnikPiotr Kapczyński - drukarze tworzący w latach 80. podziemne, nielegalne wydawnictwo "Alternatywy" - przekazali do zbiorów Europejskiego Centrum Solidarności pamiątki swojej konspiracyjnej pracy, za którą w stanie wojennym groziło im 10 lat więzienia.

Wśród darów znalazł się powielacz przemycony na jachcie ze Szwecji w 1981 roku, wiele matryc drukarskich, odbitek, rękopisów oraz duża ilość konspiracyjnych publikacji książkowych i prasowych.

Zbigniew Nowek przekazał także niezwykły mebel: nocną szafkę ze skrytkami na "bibułę". Sprawdziła się na tyle dobrze, że podczas rewizji SB szafka nie zdradziła swoich tajemnic. W darze znalazło się też radzieckie radio Meridian, przystosowane chałupniczą metodą do podsłuchiwania milicyjnych radiowozów.

Zbiory ECS zyskały też banknoty wzorowane na walucie PRL-u i amerykańskim dolarze. Podrobione dolary zyskały twarz Jana Pawła II czy Ronalda Reagana, na polskiej 100 złotówce widniała twarz Lecha Wałęsy, a banknot 50 zł przerobiony był na "50 srebrników" z Wojciechem Jaruzelskim.

Po otwarciu w przyszłym roku siedziby ECS zwiedzający będą mogli pooglądać publikacje, które powstawały dzięki ofiarności podziemnych drukarzy.

Drukarnia i wydawnictwo "Alternatywy" na początku stanu wojennego mieściły się w podziemiach jednego z domów w Oliwie. Dobroczyńcą drukarzy był Lechosław Witkowski. W czasie II wojny światowej był żołnierzem AK.

Zbigniew Nowek, przedstawiany jako "kuzyn ze wsi", przez kilka tygodni oficjalnie wznosił w ogrodzie domu państwa Witkowskich daszek na drewno i rozbudowywał garaż, niejako "przy okazji" drążąc i murując piwnicę, gdzie rozpoczęła pracę mała poligrafia. Wydawnictwo co jakiś czas zmieniało siedzibę i funkcjonowało do 1989 roku.
km

Miejsca

Opinie (98)

  • tak tak ta zła komuna (2)

    Ta zła komuna gwarantowała świadczenia socjalne pracę (obowiązkową dla wszystkich), wczasy wycieczki kolonie to jest fakt.
    W latach 80 były pustki w sklepach kartki to też fakt tyle tylko że cały kraj stał i strajkował to co miało powstawać jakie towary.
    Ludzie nie chcieli tej złej komuny to mają kapitalizm który promuje tego kto ma kapitał wynika z nazwy a ci co go nie mają mają pracować za głodowe wynagrodzenie na kapitalistów to jest normalne .
    W latach 70/80 na zachodzie i w USA byli bezdomni bezrobotni i był ograniczony dostęp do służby zdrowia to co mamy teraz

    • 11 3

    • ... i dlatego (1)

      zmęczeni kapitalizmem Polacy masowo uciekają dziś do Korei

      • 0 0

      • nie ale do UK gdzie jest lepsze zabezpieczenie socjalne

        Nie chcieli ludzie PRL mają kapitalizm gdzie wąska grupa ludzi ma dobrobyt a znaczna wiekszosc spoleczenstwa biede
        Ponadto PRL to nie była Korea

        • 0 0

  • ale jaja

    no i nowek się odnalazł.

    • 5 0

  • ECS? PO CO TO KOMU???

    Tyle kasy jakby Gdańsk wpompował w gospodarkę to byłoby lepiej. Przecież ten Gdańsk to tylko mity o stoczni i solidarność, która nikomu nie jest potrzebna. TRAGEDIA TO MIASTO.

    • 10 0

  • nemożliwe (1)

    nie wieżę aby Lechu oddał otrzymane srebrniki

    • 7 0

    • Jaką wieżę?

      O jakiej wieży Pan pisze? Bo w tekście nic o wieżach nie było.

      • 2 1

  • jak tak dalej będzie to tej komuny juz nie odbudujemy.

    taki mały żart z odrobiną prawdy.

    • 4 0

  • ECS a stocznia

    Będzie okazja, żeby napluć na to badziewie. A ten szkaradny budynek, to niech finansuje jego SBolowaty beneficjent, mieszkaniec pałacu przy ul. Polanki.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane