- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (410 opinii)
- 2 Piłeś? Nie włamuj się do auta (50 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (250 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (153 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (21 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (57 opinii)
Powiesili wyborcze plakaty, nie dostali zapłaty
Plakaty wyborcze budzą różne emocje wśród mieszkańców, ale bywa też, że prowadzą do konfliktu w jednej partii. Eskalacja jednego z nich nastąpiła w Gdyni, w okręgu obejmującym m.in. Dąbrowę i Wielki Kack, a sprawcą zamieszania jest kandydatka startująca z list PiS.
W ostatnich dniach konflikt w takiej sprawie pojawił się w Gdyni, za sprawą startującej z 1. miejsca w okręgu obejmującego Karwiny, Dąbrowę, Mały Kack i Wielki Kack kandydatki Prawa i Sprawiedliwości Hanny Mazur, która nie zamierza płacić firmie wykonującej zlecenie rozwieszania plakatów. Sprawa może trafić nawet do sądu.
- Podpisałem umowę na rozwieszanie 500 plakatów tej pani. W zdecydowanej większości pojawiły się na słupach, w konkretnie wskazanych miejscach. Zostało kilkanaście, by uzupełnić w razie czego braki. Moja firma została oskarżona o to, że plakaty jednak nie zawisły. Byłem już nawet w sprawie rzekomej kradzieży przesłuchiwany przez policję. Pani Mazur nie chce zapłacić, a ja coraz poważniej zastanawiam się nad złożeniem pozwu do sądu - mówi Maciej Gramens, prezes firmy Nostromo.
Nie ukrywa, że pozostało kilkanaście nierozwieszonych plakatów, które miały pozostać jako rezerwa, gdyby któreś z wcześniej zawieszonych uległy zniszczeniu. Twierdzi, że w zeszłych latach wieszał plakaty różnych ugrupowań, a sam od polityki się dystansuje, oczekując po prostu zapłaty za wykonaną pracę. Zapewnia, że wcześniej nie miał z tym nigdy problemów.
Pikanterii całej sprawie dodaje jednak fakt, że właściciel firmy Nostromo jest powiązany z Anną Frankiewicz, która z tego samego okręgu startuje z 2. miejsca z listy Prawa i Sprawiedliwości. To dziewczyna jego brata. (Wcześniej pisaliśmy, że to bratowa). Obie kandydatki w porozumieniu z kolejnym chętnym na mandat Grzegorzem Baranem doszły do wniosku, że warto wywieszać plakaty razem. Miało być taniej - 2,5 zł za jedną sztukę. Umowa przewidywała, że wizerunek kobiet zawiśnie na 500 słupach, natomiast kandydata na 300.
Dziś pierwsza z nich twierdzi, że nawet połowa plakatów nigdzie nie zawisła, albo pojawiły się w zdecydowanie gorszych lokalizacjach, niż konkurentki. Próbowaliśmy zapytać o konkretne powody zarzutów. Otrzymaliśmy zdawkowe odpowiedzi.
- Miały zawisnąć w ciągu trzech dni, jeszcze w październiku, a do tej pory wisi połowa, co policzyłam. Więcej komentarzy udzielać nie będę, bo trwa kampania wyborcza - opowiada Hanna Mazur.
O lokalnym konflikcie, który może rzutować nie tylko na wizerunek kandydatki, ale całej partii, gdyńskie władze PiS wiedzą od kilku dni. Mimo podejmowanych prób mediacji, nie udało się przekonać kandydatki do zakopania topora wojennego - zapłata wciąż nie wpłynęła na konto firmy.
- Każdy z nas miał w życiu podobne problemy, chociażby przy remoncie domu, że nie był zadowolony z usługi, która zdaniem wykonawcy była wykonana poprawnie i to są sprawy, które po prostu się zdarzają. To spór między dwiema dorosłymi osobami, któremu nie warto nadawać przesadnego znaczenia. Z punktu widzenia wyborców i nadchodzącego głosowania to nic istotnego. Mam jednak nadzieję, że uda się go w końcu polubownie rozwiązać - wyjaśnia Marcin Horała, szef gdyńskich struktur PiS i kandydat na prezydenta Gdyni.
Opinie (400) 8 zablokowanych
-
2014-11-04 22:49
Nagonka na PIS się zaczeła. (2)
Polska dla Polaków.
- 8 13
-
2014-11-04 23:30
khm..nagonka pisu na pis?
- 4 2
-
2014-11-05 02:47
Księża na księżyc!
- 2 3
-
2014-11-04 22:52
Te całe zamieszanie to pewnie robota na zlecenie Horały
- 5 3
-
2014-11-04 22:54
Nie powiesili, tylko rozwiesili...
- 5 0
-
2014-11-04 22:55
Powinna byc placa maxymalna i minimalna tak samo limit na kampanie wyborcza
zeby kazdy mial rowne szanse i zapobieglo by to wyrzucaniu pieniedzy w bloto!!!
- 4 0
-
2014-11-04 22:58
Gdzie dwóch się bije...
Tam trzeci korzysta !
pobłocki bartłomiej poz 5 lista nr 4
kandydat do sejmiku z list platforma obywatelska rp
okręg nr 2 - gdynia, sopot, powiat wejherowski, powiat pucki
zaufaj i zagłosuj !
- 4 11
-
2014-11-04 23:01
O, to ta "Ania ;) nr 2", chyba po umieszczeniu na prześmiewczej stronie zmieniła plakat. Ta kampania jest tak żenująca, projekty z d*py, postulatów nie widać, a polowa tych śmieci już na drugi dzień walała się po ulicy.
- 8 2
-
2014-11-04 23:03
Nie glosowac zle!!! zglosowac zle!!! olac to zle!!! to jak zuc?? co zrobic?? (1)
- 5 1
-
2014-11-04 23:10
napic sie
- 4 0
-
2014-11-04 23:04
szybciej się dwie niedziele ze sobą zejdą, niż PIS wygra wybory !
- 9 5
-
2014-11-04 23:04
tzn zyc
- 0 1
-
2014-11-04 23:05
Na Beethoweena zasłaniają wyjazd, stanowią zagrożenie dla ruchu drogowego
Tymi plakatami można sobie co najwyżej podeszwy obetrzeć, tyle są warte
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.