• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powstał mini park z inicjatywy 15-latki

piw
7 lipca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (84)
Nowy park kieszonkowy na Grabówku. Nowy park kieszonkowy na Grabówku.

Dziewiąty już "park kieszonkowy" powstał w Gdyni - przy ul. DemelaMapka na Grabówku. Stworzono go w ramach budżetu obywatelskiego, a autorką projektu była młoda mieszkanka, 15-letnia Milena.





Parki kieszonkowe - coraz bardziej popularne w dużych miastach



Czy w twojej dzielnicy brakuje zielonych miejsc, gdzie można się zrelaksować?

Choć w polskich przepisach definicja ani pojęcie parku kieszonkowego nie istnieje, to nie przeszkadza to powstawaniu tego typu zielonych zakątków. Szczególnie popularne stały się one w ostatnich latach w dużych aglomeracjach miejskich.

Są sposobem na tworzenie nowych terenów zielonych w przestrzeni miejskiej, a ich zadaniem jest wprowadzenie zielonych stref relaksu, szczególnie tam, gdzie intensywna zabudowa pochłania coraz większe tereny.

Parki kieszonkowe są z zasady ogólnodostępne i wyposażone w elementy małej architektury, które zachęcać mają mieszkańców do odpoczynku.

Urzędnicy zrealizowali pomysł 15-letniej Mileny



W Gdyni właśnie powstał dziewiąty tego typu park - tym razem stworzono go przy ul. Demela na Grabówku, wszystko w ramach budżetu obywatelskiego.



- Parki kieszonkowe to parki o małej powierzchni, które zachowują jednak wszystkie istotne elementy dużego odpowiednika. Tworzenie kolejnych takich przestrzeni to element zielonej strategii miasta, dlatego cieszmy się, że ich przybywa. O stworzenie strefy wypoczynkowej na końcu ul. Demela wnioskowali mieszkańcy, głosując na ten projekt w ramach Budżetu Obywatelskiego - mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
Nowy park kieszonkowy na Grabówku. Nowy park kieszonkowy na Grabówku.
Co ciekawe, autorką projektu była zaledwie 15-letnia Milena - mieszkanka dzielnicy, która wraz z mamą zachęcała, jak się okazało bardzo skutecznie, do oddania głosu na realizację tej właśnie dzielnicowej inwestycji.

- Na wspomnianym terenie pojawiły się dwie ławki z oparciem oraz podłokietnikami, ustawione zostały również karmniki dla ptaków czy domek dla owadów wraz z tablicą informacyjną. Utwardzona została również nawierzchnia - wylicza Michał Felon, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.


W parku nasadzona została głównie roślinność leśna: naparstnica, bluszcz, bodziszek, tawułka arendsa, dzwonek kropkowany, dereń kanadyjski i paprocie.

To dziewiąty park kieszonkowy w mieście



Parki kieszonkowe w Gdyni:
  • Park kieszonkowy "Ziołowa oaza" na skrzyżowaniu ulic Miętowa/Tymiankowa,
  • Park kieszonkowy "Stacja Kieszonka" przy ul. Starodworcowej,
  • Park kieszonkowy przy ul. Sakowicza,
  • Park kieszonkowy "Na fali" przy ul. Morskiej,
  • Park kieszonkowy na skrzyżowaniu ulic Kapitańska/Surmana,
  • Park kieszonkowy przy ul. Kilińskiego,
  • Park kieszonkowy "Kosmiczna kieszonka" przy ul. Steyera,
  • Park kieszonkowy przy ul. Abrahama,
  • Park kieszonkowy przy ul. Demela.
piw

Opinie (84) 6 zablokowanych

  • (3)

    Ile to kosztowało? Brakuje informacji w artykule.

    • 34 3

    • ech

      Nie martw się, zwykłych obywateli na to nie stać.

      • 9 1

    • Z 2,50 zł będzie

      • 0 2

    • 10.000 pln info na stronie miasta

      • 1 0

  • 18 m kwadratowych nazywacie parkiem? (1)

    Co się dzieje że nagle do znanych pojęć dodaje się dodatkowo jakiś wyraz i tworzy się marketingowy szał ciał. Ale co się dziwić jak deweloperzy pokój z aneksem kuchennym nazywają "salon z kuchnią"

    • 59 2

    • Wyraźnie jest napisane 'mini'. Tak naprawdę to 2 ławki, kwietnik i karmnik przy wejściu do lasu. Nic wielkiego, po prostu zagospodarowano kawałek terenu ale pismak postanowił napisac o tym artykuł. Ot, co.

      • 11 0

  • Dobrze (1)

    Że dzieci (na tyle ile mają możliwości wykonawczych) są mądrzejsze od dorosłych. Niejeden wcisnął by tam parking ...

    • 13 22

    • Chory człowieku! Admiralska, Beniowskiego,

      Komandorska to były ulicę usytuowane tuż pod lasem. Nad Serpentyny, gdzie czas jakiś mieszkał słynny polski poeta, rosną ( a może haroldzie złej nowiny, już nie rosną drzewa?). Tam było zawsze mnóstwo zieleni.
      Niszczenie zaś miasta przez likwidację parkingów, demontaż ulic, ruchu drogowego wyjdzie wam bokiem.
      Odpowiedź dobie, z czego to miasto ma się utrzymać. Z miniparków?

      • 10 2

  • Wszystko sprzedane deweloperom i zalane betonem (2)

    Dla mieszkańców pozostały mikro parczki z dwoma ławkami, jednym drzewem i trzema krzakami.

    • 46 4

    • (1)

      mózg co zalało betonem i głupoty piszesz.

      • 0 19

      • Wyprzedali wszystko zagranicznym marketom i deweloperom.

        Na Grabówku mieszkam od czasów gdy przy głównej ulicy była duża mleczarnia która pracowała pełną parą, tartak na okrągło ciął drewno. Był szpital chorób płuc i tory przecinające główną ulicę Czerwonych Kosynierów, parowóz z wagonem węglarką do pobliskiej jednostki wojskowej. Na Okrzei były trzy przedszkola. Na dużą górkę Kapelusz chodziło się na sanki i narty.

        Dziś w tych miejscach markety i blokowiska.

        • 6 0

  • (1)

    Te dwie ławki i klepisko na środku to park? No ale można odbębnić sukces jak to władze Gdyni dbają o zieleń.

    • 49 5

    • Łucyk

      Ważne, że namaszczony na przyszłego prezydenta ma okazję znowu coś mądrego powiedzieć. Żenada do potęgi. Inwestycja za parę złotych, która nic nie wnosi i do kompletu jest finansowana z BO, którym Łucyk nie ma prawa się chwalić.

      • 5 0

  • Park, zieleń? Potrzymaj mi piwo...

    Deweloper

    • 27 4

  • Dwie sprawy. To projekt sprzed kilku lat i dopiero teraz realizacja

    Druga sprawa: w Gdyni nikt nie dba o projekty zrealizowane w ramach BO. Jest sukces, władze miasta, flesze a później miejsce zarasta, popada w ruinę.

    • 25 2

  • Park mniejszy od kawalerki - Gdynia ma rozmach

    • 34 2

  • Po pierwsze zrobiono "teren zielony" w lesie a nie w aglomeracji. (11)

    Po drugie nie zlikwidowano możliwości wjazdu wjazdu pojazdów i nadal samochodami rozjeżdżają ten teren. Po trzecie zrobili luksusowe miejsce dla smakoszy napojów alkoholowych, w tym młodzieży. Większość okolicznych mieszkańców była zdziwiona tym co wybudowali więc kto głosował za.

    • 64 24

    • (7)

      Większość mieszkańców, tzn. ilu?

      • 6 6

      • 2137 (1)

        • 11 3

        • A jednak ci, którzy faktycznie interesują się dzielnicą, a nie tylko narzekają na wszystko po fakcie, nie tylko wiedzieli, ale tez zagłosowali.

          • 0 0

      • zajrzyj na grupę FB mieszkańców dzielnicy (2)

        Ostatnio grupa młodzieży puszczała mało kulturalne polskie rapsy łojąc browary, a będąc w pojedynkę nie byłbym w stanie ich przegonić. Sposobem okazało się puszczenie z głośnika w ich stronę muzyki klasycznej. wytrzymali Wagnera, wytrzymali Vivaldiego, ale skapitulowali przy Paganinim. Skrzypcowy Kaprys op. 1 nr 24 okazał się być dość humanitarną bronią masowego rażenia w miksie z polskim rapem. Odpuścili dalsze ławeczkowanie w tym "parku kieszonkowym" i sobie poszli :)

        • 23 0

        • Rewelacyjny pomysł :D (1)

          • 8 1

          • kiedyś czytałem artykuł na ten temat

            że w McDonald's w Walii walczył z wieczornym chuligaństwem pod swoim wejściem puszczając muzykę klasyczną. I odnieśli sukces, więc coś w tym jest. Fakt faktem nie da się słuchać rapu z głośniczka bluetooth, gdy drugim uchem słyszysz diaboliczne skrzypcowe przejścia Paganiniego :)

            • 5 0

      • Kilkanaście osób z 4 budynków znajdujących się przy tym "parku". (1)

        Ciekawe gdzie mieszkają pomysłodawcy. Okoliczni mieszkańcy nie mogą się natomiast doczekać przejścia przy przedszkolu łaczacego Beniowskiego z Kapitańską, które skraca drogę do przystanków komunikacji o około 200 metrów.

        • 3 1

        • To złóżcie projekt, zamiast czekać jak święte krowy, az Ktoś cos wam zrobi. Tylko się czepiać cudzych pomysłów umiecie, ale sami ruszyc tyłek to już nie. Czekajcie sobie i do śmierci, skoro wam się ruszyc palcem nie chce.

          • 0 0

    • no i własnie młodzież nie miała gdzie pić i jarać więc zagłosowała na ten projekt (2)

      teraz już mają świetne miejsce na imprezy plenerowe, nawet jakiś ul postawili żeby było z czego ognisko zrobić, super sprawa

      • 15 2

      • A kapsle i butelki po małpkach (rowniez potłuczone) musimy sprzątać my. (1)

        • 4 0

        • Już widze jak tam sprzątacie

          • 0 0

  • Okoliczni menele bardzo są wdzięczni. (1)

    • 34 4

    • no właśnie

      A jest ich tam sporo w okolicy... Niebawem teren tego "parku" zostanie wybrukowany kapslami.

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane