• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powstała specjalna grupa do walki z wandalami w Gdyni

js
17 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Oszpecone budynki to plaga każdego dużego miasta. Oszpecone budynki to plaga każdego dużego miasta.

Gdyńska policja wydała wojnę wandalom. Chuliganów-grafficiarzy ściga specjalnie w tym celu powołana grupa funkcjonariuszy.



Walka z drobni wandalami i chuliganami niszczącymi wspólne mienie jest:

Policjantów jest siedmiu, pochodzą z różnych jednostek. Tropią wandali, którzy graffiti i tagami (malowanymi podpisami grafficiarzy) szpecą elewacje budynków, przystanki i pojazdy komunikacji miejskiej.

Powołanie grupy było niezbędne, bo problem lekkomyślnych graficiarzy coraz bardziej doskwiera mieszkańcom miasta.

- I nie dotyczy tylko Gdyni, ale wszystkich większych miast -dodaje rzecznik prasowy gdyńskiej policji asp. sztab. Hanna Kaszubowska.

Ostatnio na celowniku policjantów znalazła się 7-osobowa samozwańcza grupa o kuriozalnej nazwie "Elitarni Wandale Gdyńscy". Tworzyli ją młodzieńcy w wieku 15-19 lat. Chuligani niszczyli budynki na Oksywiu i tam też zostali zatrzymani.

- Zniszczyli mienie warte 6 tys. zł. - mówi Hanna Kaszubowska.

Niby niedużo, ale na pewno nie można tego było puścić płazem.

Wandale zostali przesłuchani i przyznali się do zarzucanych im 29-ciu przestępstw. Nieletni staną przed sądem rodzinnym. 19-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Tymczasem odnaleźli się dwaj chuligani, którzy w wakacje silnie żrącym środkiem chemicznym niszczyli szyby w autobusach gdyńskiej komunikacji miejskiej. Policja znała ich dane, jednak ci przed wymiarem sprawiedliwości ukrywali się na Wyspach Brytyjskich.

W grudniu, tuż przed świętami Bożego Narodzenia towarzystwie adwokatów pojawili się jednak na komisariacie w Gdyni-Chylonii. Przyznali się do uszkodzenia jedenastu szyb. Sprawa trafiła do sądu.

To, jak zwalczać drobną przestępczość pokazał były burmistrz Nowego Jorku Rudolf Giuliani. Ten charyzmatyczny polityk uważał, że skuteczna policja to taka, która oprócz koncentracji na przestępstwach najpoważniejszych, nie zaniedbuje również osiedlowych chuliganów, wandali itd. Zapoczątkował on akcję "zero tolerancji", w ramach której policjanci reagowali na wszystkie, nawet najdrobniejsze akty wandalizmu i przemocy. Doprowadziło to do drastycznego spadku przestępczości w mieście, ale także do zarzutów, że policja jest brutalna i przekracza swoje uprawnienia.
js

Opinie (137) 9 zablokowanych

  • dokladnie jak ta sciana na zdjeciu, takie sa wasze wypowiedzi.

    • 0 0

  • ładne -TAK! -brzydkie-NIE!

    Są dwie strony tz.graffiti.
    Jedna ta standardowa(zła)czyli gówniarz wpada na pomysl ze zostanie malarzem,kupuje spray za 16zl i pisze cokolwiek i gdziekolwiek.Podoba mu sie to a wiec zaczyna malowac i powstaje arcydzielo zwane "tragedią".
    Druga to dobra.Kiedys w lato z chlopakami poszlismy na naszym osiedlu do wlasciecieli złego graffiti i zaproponowalismy uklad.Zgodzili sie.Kupilismy 20l bialej farby i odnowiliśmy im te sciany.Przyjechal koleś z ASP i zalej dlugosci walnal naprawde piekne graffiti.Ludzie z domów wychodzili rodzinami i sie przygladali popijając pifko.Oczywiscie ktos wezwal straz Miejską ale ludzie odrazu ich wygonili ze ładnie jest i wogole tak pomalowane to moze byc.Wszystkim sie podobalo i takie graffiti to powstawac moga,podkresle rozwniez ze jest to graffiti "Arka Gdynia"

    • 0 0

  • sprawa w sadzie i wyrok farby na własny koszt i odmalowanie tych budynków kilka razy zapłaca to może się nauczą bo grafiti to sztuka ale tylko w wyznaczonych niejscach....a jak juz nie to chociaz cos na czym mozna zawisic oko.........

    • 0 0

  • mylisz pojecia graffiti / murale

    • 0 0

  • Jak wiadomo Guliani przsadził i naraził miasto na wiele

    procesów, Tymczasem w Chicago funkcjonował inny progam tzw. CAPS. Bardziej skuteczny na dłuższą metę Nie oparty na doraźnych działaniach tylko na ideii społeczeństwa obywatelskiego. Współpraca policji, obywateli i innych organizacji dla poprawy bezpieczeństwa i wyglądu w najbliższym otoczeniu. Idea tzw broken windows, czyli między innymi natychmiastowego usuwania szkód robionych przez wandali. Oczywście społeczeństwo obywatelskie to w Polsce temat tak odległy jak księżyc. Niewiele osób czuje się odpowiedzialnych, a jeśli już się czuje to kontakt z policją skutecznie studzi próby zmian. Ten program jest oparty a tzw trójkącie, czyli miejscu, przestępcy i ofierze. Mówi, że należy wyeliminować przynajmniej jeden z tych elementów aby zacząć skutecznie chronić. Tzn. mamy ciemny skwerek, ofiarę napadu (jest teoria o urodzonej ofierze) oraz napastnika. Skwerek się oświetla, ofiarę uświadamia, jak ma unikać zagrożeń jak się zachowywać, jak bronić, co do napastnika trzeba dążć do złapania. Tutaj jest przydatna tzw współpraca sąiedzka. Niektórym kojarzy się to z niedopuszczalnym kablarstwem, ale tak nie jest. Trzeba sobe uświadomić, że sama policja nic nie wskóra. Musimy sobie pomagać sami.

    • 1 0

  • Hej, gdzie są idioci od HWDP??:)

    Już na dworzec wyszliście??

    • 0 0

  • polski światopogląd

    każdy graficiarz, to chuligan,
    bo każdy pijak to złodziej,
    lekarz to na pewno w łapę bierze,
    policjant też.
    ale ja, przecież nie niszczę, tylko robię komuś na złość bo on zrobił mi.
    ale ja nie kradnę, biorę tylko co mi się należy.
    ale ja jak daję w łapę to przeciez nie jestem winny korupcji...

    mentalność bombki choinkowej!

    • 0 0

  • Domy wzdłuż Morskie wyglądają obrzydliwie.

    Takie grafiti to nie sztuka, chyba, że ktoś ma zaburzone poczuce piękna. Pomazane domy robią wrażenie brudnych, jeszcze bardziej szarych i beznadziejnych. Jestem za tym, żeby graficarze-brudasy odnawiali osobiście to co zniszczyli. Z tą mentalnością bombki to ograniczyc słuchanie hip hopu, bo nie wyjdziesz z depresji.

    • 0 0

  • czytając wypowiedzi większości tych osób to mozna się załamać: obcinanie rąk, powrót zomo - jeśli za walkę ze zwykłymi wandalami biorą się tacy ludzie to to nic nie da a jeszcze pogorszy sprawę. tu trzeba stworzyc młodym alternatywę a nie karac.
    pozatym - SKM gówniane reklamy na kolejkach ( kiedyś były nie wiem jak jest teraz bo nie korzystam ) to ok, a fajny styl (czyt. Graffiti) to juz nie???? płakać się chcę - przykro mi ale pokolenie komuny musi wymrzeć żeby w tej Polsce było dobrze.

    graffiti (to właściwie rozumiane) i tak będzie istnieć bo to jaest pasja ludzi to robiących

    ja się cieszę że malują bo te nasze smutne szare ulice troche koloru nabierają

    • 0 0

  • Ja jestem przeciwnikiem bazgrana po scianach itp. ale tylko tych bazgrołow zwanymi np tagami albo jakis ochydbych malowidel za to bardzo mi sie podobaja graffiti ktore pokazuja ze ktos ma talent np na ulicy do studzienki w Gdańsku wrzeszczu lub tez na Jana z kolna w Gdańsku tam nawet byla akcja kazy mogl przyjsc i popatrzec jak ktos maluje na murze jesli ma ktos malowac po scianach to tylko Ci ktorzy naprawde umia to robic ze takie graffiti pzyciaga oko 10latka jak i 50latka

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane