• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powyborcza wojna na szczycie prokuratury. Grozi nam paraliż?

Szymon Zięba
16 stycznia 2024, godz. 15:30 
Opinie (771)
Śledczy obawiają się, że spór na szczytach prokuratury może sparaliżować ich pracę. - Kogo słuchać w razie wydania poleceń? - mówią. Śledczy obawiają się, że spór na szczytach prokuratury może sparaliżować ich pracę. - Kogo słuchać w razie wydania poleceń? - mówią.

Trwa konflikt na szczycie prokuratury. Po tym, jak Adam Bodnar odwołał Dariusza Barskiego z funkcji prokuratora krajowego, Prokuratura Krajowa wydała komunikat, w którym napisano, że podczas nieobecności Barskiego "prokuratury wykonują polecenia wyłącznie" jego zastępców. Wcześniej wszyscy szefowie prokuratur regionalnych, w tym tej w Gdańsku, wyrazili "stanowczy sprzeciw wobec, podjętych przez ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego Adama Bodnara, pozbawionych podstaw prawnych działań".





Paraliż w prokuraturach przez polityków?



Czy podoba ci się sposób, w jaki nowy rząd prowadzi swoją politykę?

Czy grozi nam paraliż w prokuraturach? Zmiany personalne dokonywane przez Adama Bodnara, nowego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, budzą sprzeciw części środowiska śledczych. Z reguły jednak chodzi o prokuratorów na stanowiskach "funkcyjnych", to znaczy takich, które powołane zostały za zgodą poprzednika Bodnara - Zbigniewa Ziobry.

By wytłumaczyć chaos w prokuraturze, trzeba cofnąć się do reformy, która połączyła stanowisko polityczne z funkcją w wymiarze sprawiedliwości.

Prokurator generalny to naczelny organ prokuratury i zwierzchnik prokuratorów. W czasach II RP oraz w czasach III RP w latach 1990-2010 i ponownie od 2016 r. funkcję tę pełni z urzędu minister sprawiedliwości, co przez wielu krytykowane jest jako otwieranie drzwi do politycznych nacisków przez polityków na prokuraturę.

Bodnar za Ziobrę. Miał być porządek, jest chaos



Obecnie stanowisko prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości pełni Adam Bodnar, który po wyborach zastąpił Zbigniewa Ziobrę.

Pierwszym zastępcą PG jest prokurator krajowy. On jest także zwierzchnikiem podległych Prokuraturze Krajowej prokuratur regionalnych, pod które podlegają prokuratury okręgowe, a te z kolei są "wyższym szczeblem" dla prokuratur rejonowych.

Oznacza to, że w prokuraturze panuje swoista "dwuwładza" prokuratora generalnego i krajowego. Śledczy - w normalnych warunkach - współpracują ze sobą, dzieląc się obowiązkami.

"Miotła" w prokuraturze. Są odwołania w Gdańsku i konflikt na najwyższym szczeblu

Niechlubną, powyborczą tradycją w Polsce jest także wymiana stanowisk funkcyjnych - również w prokuraturach. By zabezpieczyć ludzi ze "swojego nadania", tuż po objęciu rządów przez PiS, w 2016 r. wprowadzono kluczowe zmiany w przepisach, dotyczących powoływania i odwoływania prokuratora krajowego.

"Zabetonowane" stanowisko prokuratora krajowego



Obecnie prokuratora krajowego jako pierwszego zastępcę prokuratora generalnego oraz pozostałych zastępców PG powołuje spośród prokuratorów Prokuratury Krajowej i odwołuje z pełnienia tych funkcji premier na wniosek prokuratora generalnego.

Do niedawna na stronie Prokuratury Okręgowej w Gdańsku pojawiały się informacje na temat prowadzonych śledztw. Obecnie dominują tu komunikaty dotyczące sporu z ministrem Bodnarem. Do niedawna na stronie Prokuratury Okręgowej w Gdańsku pojawiały się informacje na temat prowadzonych śledztw. Obecnie dominują tu komunikaty dotyczące sporu z ministrem Bodnarem.
Prokuratora Barskiego 18 marca 2022 r. powołał Mateusz Morawiecki, na wniosek Zbigniewa Ziobry.

Co istotne, prokuratora krajowego oraz pozostałych zastępców prokuratora generalnego powołuje się po uzyskaniu opinii prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, a odwołuje za jego pisemną zgodą.

Oznacza to, że aby dokonać zmian personalnych na stanowisku PK, zgodę musiałby wyrazić niesprzyjający obecnej większości rządzącej prezydent Andrzej Duda.

Wiatr zmian w policji. Komendant wojewódzki odwołany Wiatr zmian w policji. Komendant wojewódzki odwołany

By ominąć prezydenta przy dokonywaniu zmian personalnych, Bodnar zdecydował się wykorzystać kruczek prawny. W oficjalnym komunikacie resort sprawiedliwości poinformował, że decyzja o odwołaniu Barskiego zapadła po zleceniu zewnętrznych opinii prawnych, a wypowiedzieli się o niej prof. Anna Rakowska, prof. Sławomir Patyra oraz prof. Grzegorz Kuc.

Bodnar stoi więc na stanowisku, że Dariusz Barski został powołany do służby czynnej w sposób nieprawidłowy. Ostatecznie prokurator Prokuratury Krajowej Jacek Bilewicz został pełniącym obowiązki prokuratora krajowego.

Gdańska prokurator regionalna w proteście przeciwko odwołaniu Barskiego



Takie "rozegranie" sprawy wzbudziło protest części środowiska prokuratorskiego. Pod specjalnym oświadczeniem podpisali się wszyscy prokuratorzy regionalni - w tym szefowa Prokuratury Regionalnej w Gdańsku - Teresa Rutkowska-Szmydyńska.

Szefowa Prokuratury Regionalnej w Gdańsku prok. Teresa Rutkowska-Szmydyńska i Zbigniew Ziobro na wspólnej konferencji w 2019 r. Szefowa Prokuratury Regionalnej w Gdańsku prok. Teresa Rutkowska-Szmydyńska i Zbigniew Ziobro na wspólnej konferencji w 2019 r.
- My, prokuratorzy regionalni oraz naczelnicy Wydziałów Zamiejscowych Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, kierując się treścią złożonego ślubowania prokuratorskiego oraz nałożonym na nas przez ustawodawcę obowiązkiem ścigania przestępstw i stania na straży praworządności, wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec, podjętych przez ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego Adama Bodnara, pozbawionych podstaw prawnych działań, zmierzających do nielegalnego odwołania prokuratora krajowego Dariusza Barskiego z zajmowanego stanowiska i powołania pana Jacka Bilewicza na nieistniejące stanowisko pełniącego obowiązki prokuratora krajowego - czytamy m.in. w oficjalnym oświadczeniu śledczych.



Oznacza to w skrócie, że prokuratorzy najważniejszych prokuratur w województwach - w tym na Pomorzu - nie uznają swojego nowego szefa powołanego przez Bodnara.

Trybunał mówi, że szefem jest "stary" prokurator krajowy



Oliwy do ognia dodaje fakt, że Trybunał Konstytucyjny wydał postanowienie tymczasowe, w którym postanowił nakazać prokuratorowi generalnemu i wszystkim organom władzy publicznej powstrzymanie się od jakichkolwiek działań uniemożliwiających wykonywanie przez Dariusza Barskiego uprawnień, zadań i kompetencji przysługujących prokuratorowi Prokuratury Krajowej w stanie czynnym oraz pełnienia funkcji prokuratora krajowego, w tym powstrzymania się od realizacji i wykonania postanowień pisma prokuratora generalnego z dnia 12 stycznia 2024 r.

Jednocześnie Trybunał Konstytucyjny postanowił wstrzymać wykonanie decyzji prezesa Rady Ministrów z dnia 12 stycznia 2024 r. o powołaniu prokuratora Jacka Bilewicza do pełnienia obowiązków prokuratora krajowego.

Co ciekawe, decyzję w tej sprawie podpisała sędzia prof. Krystyna Pawłowicz, wcześniej prominentna posłanka Prawa i Sprawiedliwości.

Prokurator z Gdańska: jak przyjdzie co do czego, to nie wiem, kogo słuchać



Oznacza to, że w tym momencie śledczy mają "dwóch" szefów.

Gdzie w Trójmieście są prokuratury?



- Na tę chwilę zajmujemy się swoją pracą. Ale gdy przyjdą polecenia "z góry", to właściwie nie wiem, kogo słuchać - rozkłada ręce jeden z doświadczonych prokuratorów Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Opinie (771) ponad 50 zablokowanych

  • Niemcy zaczynają rządzić Polską nie kryją się ztym (2)

    • 8 2

    • Dlatego nie można pozwolić na ucieczkę Ryzemu do Berlina

      Musi być sądzony w Polsce

      • 1 1

    • Niemcy mają chaos u siebie.
      2 miliony "inżynierów", którzy zaczynają być problemem dla Niemców

      Z jednej strony skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec, która bardzo szybko rośnie w siłę.

      Rok 2024 będzie dla niemieckiej polityki powojennej rokiem historycznym: po raz pierwszy antyimigrancka, antyunijna i nacjonalistyczna partia, jaką jest Alternatywa dla Niemiec, wygra wybory landowe - i to aż w trzech landach. Niemieckie elity polityczne zastanawiają się, jak powstrzymać AfD, myśląc nawet o zakazie jej działalności.

      Z drugiej strony nowa partia, skrajnie lewicowy Sojusz Sahry Wagenknecht.

      Wagenknecht założyła partię, która jest w zgodzie z tym, co chciała zmienić w Die Linke. BSW łączy lewicowe elementy związane z sprawiedliwością społeczną, krytyką prywatyzacji różnych gałęzi gospodarki, czy też służby zdrowia z konserwatywnym podejściem do polityki migracyjnej. Sahra Wagenknecht mówi o tym, że migracja nie jest i nie może być sposobem na rozwiązywanie problemów na świecie takich jak bieda. Niemcy nie są w stanie pomóc wszystkim. W związku z tym należy ograniczyć migrację do Niemiec.

      • 0 0

  • Precz z komuną aktualne jak nigdy !!!

    • 5 0

  • Widzę, że większość wyborców rządzącej koalicji nie zdaje sobie sprawy, że ten sposób w jaki (2)

    ona wprowadza zmiany jest jeszcze gorszy niż wszystko co robił PIS. A dlaczego?
    Bo nikt nie rządzi wiecznie - kiedyś przyjdzie czas, że koalicja KO + Trzecia Droga + Lewica się rozpadnie i każde z ugrupowań pójdzie swoją drogą. Może wtedy dojdzie do wyborów, w których do władzy wróci PIS lub na samodzielne rządy zdobędzie się Lewica, Trzecia Droga, Konfederacja lub na bazie któregoś z ugrupowań pojawi się nowa siła, która zdobędzie poparcie większości Polaków.

    A co wtedy? Wprowadzane dziś metody na kruczki prawne bądź wprost z łamaniem litery prawa mogą zostać przez kolejnych rządzących wykorzystane ponownie jako środek przejmowania władzy bez oglądania się na konstytucję i ustawy, a wszystko może być podważone. Wtedy z Polski z robi się Bananowa Republika Bantustanu, gdzie konstytucja defacto nie obowiązuje, prezydent (niezależnie od tego z jakiej akurat jest opcji) nie ma absolutnie żadnych praw, bo wszystkie zostały podważone, a ustawy obowiązują wybiórczo i mamy anarchię prawną - zresztą przejaw tego mamy już w tym artykule - jeśli doświadczony prokurator mówi że nie wie kogo słuchać... to jest już stan z którego krótka droga do anarchii właśnie.

    • 4 1

    • tylko, że jest bezprawie !

      także wybory to fikcja! " wygrają" ci co mają wygrać!

      • 1 0

    • To już poniekąd jest.

      • 1 0

  • Tusk (1)

    Jesteśmy twoim problemem,będziemy ci sypać piasek w tryby!!

    • 7 1

    • Natychmiast trzeba powstrzymać tego szaleńca. On dewastuje Polskę

      • 1 1

  • Hmm

    Co to za rząd zniewolony który jest sterowany z Berlina??

    • 5 1

  • dontusco wykona kilka telefonów i się wszystko wyjaśni i będzie jak było.a prawa w tym kartonowym kraju nie ma od dwudziestu lat.

    • 3 0

  • Miała zaistnieć zgoda i pojednanie,zaczeło się pacyfikowanie.Tego kraju już nie ma,sprawy zaszły za daleko.Dobrze będą mieli bogaci przy korycie i układzie reszta to pachołki,koniec klasy średniej.CI co głosowali na ten syf powinni wyjechać do afryki.

    • 7 1

  • Wszystko sterowane z Berlina.Bieda wam zajrzy do gara,ale już za póżno.Wyborcy Donka w większości będą widzieć co narobili.

    Lewactwo to przecież komuniści,oni robią wszystko siłą,prawo istnieje tylko dla biednych.

    • 7 1

  • Mamy Białoruś w wykonaniu Pelo. Natychmiast zdelegalizować to partia zewnątrzna

    Za naszą granicą wojna, a Rudy dzieli i niszczy Polskę. Putin zaciera ręce. Natychmiast pod sąd

    • 4 1

  • Po prostu zwolnić jak to się robi z pracownikami w tym kraju!!Gdzie się nie obrucisz,to jacyś uprzywilejowani!!To ten się nie zgadza,to tamten!!Jest zwolniony i koniec!!

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane