• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pożar mieszkania w bloku na Zaspie

km
21 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Po godz. 10:30 na ul. Pilotów 10 wybuchł pożar w mieszkaniu na 11 piętrze. Po godz. 10:30 na ul. Pilotów 10 wybuchł pożar w mieszkaniu na 11 piętrze.

Przy ul. Pilotów 10 zobacz na mapie Gdańska na Zaspie wybuchł pożar w mieszkaniu na 11 piętrze. Do akcji wyruszyło sześć zastępów staży pożarnej. Dwie osoby trafiły do szpitala.



Jak poinformowano nas w Wojewódzkim Stanowisku Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku, zgłoszenie o pożarze otrzymano o godz. 10:40. Na miejsce udało się wysłać sześć zastępów straży pożarnej.

- Mieszkanie na 11 piętrze spłonęło całkowicie. Pożar ugaszono. Dwie osoby podtrute dymem trafiły do szpitala. Strażacy obecnie sprawdzają 11 piętro, klatkę i mieszkania - wyjaśnia mł. asp. Dorota Dula z WSKR w Gdańsku.
km

Opinie (110) 10 zablokowanych

  • Zgroza biedni ludzie (1)

    to na 10 H ? ci pod nimi maja pewnie wszystko zalane.. dzizus ..bravo STRAŻ !!!!!!!!!!!!

    • 2 0

    • a

      jak się chciało mieszkać w gołębniku (bloku) to się ma zalane mieszkanie. Jak możecie tak pisać - gdyby nie strażacy cała klatka by spłonęła, a jak by spłonęła to było by gadanie że nie potrafili ugasić. Jak się ma mieszkanie ubezpieczone to nie ma żadnego problemu później z remontem w takich sytuacjach. Ludzie zastanówcie się co piszecie – nie macie co robić tylko narzekać wiecznie.

      • 0 0

  • (6)

    mieszkam tam, straż jest bardzo odpowiedzilna nawet nie przeprowadzili ewakuacji!!! byliśmy w mieszkaniu na 6 piętrze i nikt nie przyszedł, nie poninformował. Bardzo śmieszne że strazacy sprawdzali mieszkania, nic takiego nie miało miejsca!!!!

    • 2 2

    • dokładnie, również mieszkam w tej klatce i oprócz syren - cisza...

      • 0 0

    • (2)

      trzeba było pomóc gasić skoro strażacy tacy niekompetentni

      • 1 0

      • (1)

        nie wiem czy się orientujesz ale pomoc w tym przypadku nic by nie dała, takiego dużego pożaru wiaderkiem nie da się ugasić...

        • 0 0

        • skoro nie dało rady wiaderkiem to trzeba było wiadrem

          • 0 0

    • (1)

      widzisz ze sie pali nad głową i czekasz na specjalne zaproszenie od stazy ????? ja bym brała dokumenty ,pieniądze dziecko i spierdzielała jak najdalej!

      • 2 1

      • no pewnie, że widzę... szczególnie, że cały dzień siedzę z głową za oknem a w wolnych chwilach patrzę przez ściany!

        • 0 1

  • straż pożarna (1)

    Straż nie patrzy gdzie leje, paliło się na 11 a pod spodem wszystkie mieszkanie zalane i gorzej wyglądają niż to spalone i też do remontu, ale ważne że oni pożar ugasili.....

    • 0 1

    • STRAZ TO DZIELNI LUDZIE..

      • 0 0

  • tak przy okazji (2)

    ciekawe ilu z Was ma w domu czujniki dymu...

    • 1 0

    • Te urzadzenia czyli czujniki na wysokich pietrach

      powinna zapewnic Społdzielnia ''Mlyniec'' czynsze sa b.wysokie a nikt o tego typu urzadzeniach nie myśli ...nikt nie liczy kosztow po tragediach taka jak dziś. Dwie osoby w szpitalu zalane kondygnacje po parter - stres i praca strazaków ..istny horror.

      • 1 0

    • Spoldzielnia powinna je instalowac

      i w czynszu za nie liczyc ..

      • 0 0

  • przykre

    jak się chciało mieszkać w gołębniku (bloku) to się ma zalane mieszkanie. Jak możecie tak pisać - gdyby nie strażacy cała klatka by spłonęła, a jak by spłonęła to było by gadanie że nie potrafili ugasić. Jak się ma mieszkanie ubezpieczone to nie ma żadnego problemu później z remontem w takich sytuacjach. Ludzie zastanówcie się co piszecie – nie macie co robić tylko narzekać wiecznie.

    • 2 1

  • ja kiedyś wynajmowałam mieszkanie w tej klatce na 6 piętrze - powody mogą być różne tego pożaru. Jacy mieszkali tam ludzie tacy mieszkali ale to też ludzie. Jeszcze nie stwierdzono przyczyny pożaru, w klatce tej w pionie gdzie są mieszkania kawalerki jest problem z głównymi bezpiecznikami pionu - to też mogło być przyczyną.

    • 1 0

  • :) (1)

    "kolego" z nagłówkiem PRZYKREnie każdy mieszka tam gdzie chciałby mieszkać...tylko na co go stać ... widzę że "kolega nie zamieszkuje w GOŁĘBNIKU !Po za tym odzyskanie strat z ubezpieczenia to nie zawsze musi być taka różowa sprawa. Pozdrawiam i więcej życzliwości dla drugiego człowieka:)

    • 4 0

    • życzliwość strażakom się należy, a sam mieszkam w gołębniku

      • 2 0

  • Czy każdego roku...

    ...pali się mieszkanie na Zaspie? Sam mieszkam przy Żwirki i Wigury 3 i w tamtym roku mogłem z okna podziwiać pożar na 9 piętrze dobrze że nie mieszkam w tej klatce tylko w klatce F.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane