Dużo dymu, mało ognia - przy ul. Starogardzkiej w Gdańsku spalił się barak.
Nad południową częścią Gdańska unosiły się ogromne kłęby czarnego dymu. Strażacy uspokajali przestraszonych mieszkańców, bowiem płonął jedynie niewielki barak. Nie było poszkodowanych.
. Na razie nie mamy informacji o osobach poszkodowanych w tym pożarze - mówi dyżurny z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku.
2013-08-30 21:42
wysiedleni to też ludzie zasługujący na współczucie
2013-08-30 22:06
2013-08-30 22:23
I przystąpić do fun clubu... jest taki?
Artykuł wg najlepszych wzorców dziennikarstwa.
2013-08-30 22:35
nikt nie ucierpial.strazy bylo 6,gasili ogien od 13 do 16,wiec wcale nie tak szybko.ludzie stracili dobytek-nie wazne czy to barak czy domek.
2013-08-30 23:22
ja tam bzlam mam na imie karolina kolerzanka zadzwonila ktora tam mieszka obok ze jest pozar szybko do niej przybieglam bylo 5 staz pozarnych i tvn24 i wiekla byla panika u ludzi!
2013-08-31 09:27
Z okna widzialam, że za polami coś porzadnie się pali. Myslalam, że znowu jakaś gapa paląc śmieci spaliła sobie ogród hihi
2013-08-31 11:11
2013-09-03 10:02
z wściekłości że jej ołtarz na drodze postawili
2013-08-31 11:32
Ten dymek widzialem tuz przed 13 a nie o 13;15:)
2013-08-31 15:34
kolejny temat z d*py, za co Ci tam płacą p.Macieju?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
