- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (55 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (84 opinie)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (71 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Pożar tawerny Klipper w Jelitkowie
W nocy w ogniu stanął bar plażowy Klipper w Jelitkowie. Gdy strażacy przyjechali na miejsce obiekt był już całkowicie objęty pożarem. Przyczyny i okoliczności pożaru wyjaśnia policja i powołany biegły.
Aktualizacja, godz. 15:20
Znamy więcej okoliczności dotyczących nocnego pożaru w Jelitkowie. Zgłoszenie o płonącym dachu tawerny przekazał służbom ratunkowym obecny na miejscu ochroniarz obiektu. Już w chwili zgłoszenia mówił on strażakom, że pożar jest poważny, a ogień objął niemal całą powierzchnię dachu.
- Ze względu na rozległy pożar w chwili gdy nasi strażacy dojechali na miejsce trudno jest nam wskazać wstępną przyczynę pożaru - mówi nam mł. bryg. Jacek Jakóbczyk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. - Nie chcę wróżyć z fusów i wskazywać na ewentualne zwarcie instalacji elektrycznej czy podpalenie budynku. Czasem zdarza się, że w toku prowadzonej rozmowy dowódcy akcji z właścicielem obiektu można określić przypuszczalną przyczynę np. gdy w obiekcie poprzedniego dnia były prowadzone jakieś prace, które mogły doprowadzić do pożaru. W tym przypadku tak nie było, więc na ustalenie przyczyny przez powołanego przez policję biegłego z zakresu pożarnictwa trzeba poczekać. Może to potrwać kilka tygodni.
Aktualizacja, godz. 11:00
Według naszych informacji ok. południa na miejscu mają odbyć się oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa, które mają wyjaśnić przyczyny pożaru tawerny. Drewniany budynek spłonął doszczętnie. Nie udało się z niego niczego uratować. Lokal był ubezpieczony.
To drugi pożar tego lokalu. Niemal dokładnie 10 lat temu, w lutym 2012 roku, również doszło tam do pożaru. Spłonął wówczas dach budynku. Na szczęście właściciele zdążyli na czas wynieść większość cennych rzeczy.
Aktualizacja, godz. 7:40
Sprawą pożaru tawerny Klipper zajmują się już gdańscy policjanci m.in. kryminalni. W toku prowadzonych działań zabezpieczają m.in. okoliczny monitoring i przesłuchują świadków.
- Dziś o godz. 4:30 policjanci odebrali zgłoszenie, że w jednej z restauracji w Jelitkowie doszło do pożaru. Podczas akcji gaśniczej prowadzonej przez strażaków funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia. W wyniku pożaru nie było osób rannych. Policjanci przyjęli zawiadomienie oraz ustalają kolejnych świadków zdarzenia. Wkrótce też zostaną wykonane oględziny z udziałem biegłego sądowego. Sprawą zajmują się także kryminalni, którzy szczegółowo sprawdzają wszystkie zdobyte informacje, monitoringi oraz rozmawiają z osobami mogącymi mieć informacje na temat zdarzenia - mówi Mariusz Chrzanowski z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali ok. godz. 4:30. Jak powiedzieli nam strażacy tuż po godz. 6 nad ranem działania gaśnicze jeszcze trwały. Niestety obiektu nie udało się uratować. Po przybyciu na miejsce tawerna była całkowicie objęta ogniem.
O pożarze jako pierwsi poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy też za przesłane zdjęcia.
Pożar tawerny Klipper w Jelitkowie (67 opinii)
Trojmiasto.pl: Jak mówią strażacy działania gaśnicze jeszcze trwają. Zgłoszenie o pożarze wpłynęło ok. godz. 4.30. Po przybyciu na miejsce obiekt był całkowicie objęty ogniem. Na miejscu pracują 4 zastępy strażaków. Przyczyny ustali biegły oraz policja.
Trojmiasto.pl: Jak mówią strażacy działania gaśnicze jeszcze trwają. Zgłoszenie o pożarze wpłynęło ok. godz. 4.30. Po przybyciu na miejsce obiekt był całkowicie objęty ogniem. Na miejscu pracują 4 zastępy strażaków. Przyczyny ustali biegły oraz policja. Zobacz więcej
Na miejscu pracują cztery zastępy strażaków.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Ustali to specjalny biegły oraz policja.
To już drugi pożar tego lokalu w ostatnich latach. W lutym 2012 roku również doszło tam do pożaru. Spłonął wówczas dach budynku. Na szczęście właściciele zdążyli na czas wynieść większość cennych rzeczy.
Miejsca
Opinie (245) ponad 20 zablokowanych
-
2022-03-29 07:48
nieszcześliwy wypadek czy podpalenie?
konkurencja nie śpi
- 25 0
-
2022-03-29 07:51
Kryminalmi? Czyli co mieli pogróżki jakieś?
- 17 0
-
2022-03-29 07:55
Marius
I spółka
- 29 0
-
2022-03-29 08:10
I gdzie ja teraz pójdę na Specjala za 14 zł
- 21 3
-
2022-03-29 08:11
Chodziło
O piękne miejsce tak działa Układ Gdański
- 51 14
-
2022-03-29 08:13
Juz raz sie spali Kliper, chyba w 2012r, przypadek? Nie sądzę .
- 33 1
-
2022-03-29 08:19
Wiecie co jest najczęstszą przyczyną pożaru...
...ogień.
- 17 1
-
2022-03-29 08:21
(1)
Oczywiście, tak jak w przypadku wycinki drzew, sprawcy zostaną nieznani.
- 57 1
-
2022-03-29 09:41
może nawet,
jak w przypadku drzew, okaże się, ze podpalenie było legalne :)
- 7 0
-
2022-03-29 08:21
Pożary (2)
W weekend w Łebie się paliło teraz tutaj. Ciekawe czy ta sama osoba maczala w tym palce. Wystarczy popytać kto interesuje się tymi terenami i zagadka sama się rozwiąże
- 25 0
-
2022-03-29 08:25
plan rewitalizacji jelitkowa
i tam kto zgłosił roszczenia do projektu? deweloperka z władysławowa
- 10 0
-
2022-03-29 09:10
Serio ja nie wiem jak wy możecie być tak naiwni. To nie jakiś sprytny podpalacz podróżnik tylko albo właściciele sami podpalili przez wzrost kosztów prowadzenia działaności i nieopłacalność, by uzyskać odszkodowanie, albo komuś w okolicy Tawerna przeszkadzała.
- 1 5
-
2022-03-29 08:24
Samozapłon developerski.. (1)
.. sprawa zamknięta.. można się rozejść..
- 34 3
-
2022-03-29 14:11
Przeciez to plaza, nie do rozwoju j.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.