- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (151 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (112 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (187 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (75 opinii)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (364 opinie)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (111 opinii)
Pożary śmietnika i brud na Stogach. Reakcji na prośby o interwencję brak
Regularne pożary śmietnika pod samymi oknami, smród, bałagan i obawa, że od ognia w końcu zajmie się mieszkanie. To codzienność pana Krzysztofa, mieszkańca ul. Szpaki 13 na Stogach. Mężczyzna od dawna stara się o interwencję odpowiednich służb w tej sprawie. Niestety póki co bez efektu. Publikujemy historię jego walki o to, by urzędnicy zajęli się w końcu problemem, zanim dojdzie do nieszczęścia.
Prośby o pomoc pozostają bez reakcji
Zwracałem się z prośbą o pomoc do zarządu wspólnoty mieszkaniowej, Urzędu Miejskiego, BOM-u Gdańskich Nieruchomości, pomorskiego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego oraz straży pożarnej. Wszyscy umywają ręce, a ja już naprawdę jestem bezsilny.
E-mail, którego wysłałem do wojewódzkiego sanepidu w listopadzie ubiegłego roku, został przekierowany do państwowego powiatowego inspektora sanitarnego i do dziś czekam na odpowiedź. Zapewne się nie doczekam. Nikt nie jest w stanie mi pomóc, każdy odsyła mnie dalej i na tym się kończy, a ja nic nie mogę zrobić. Już nie wiem, gdzie mogę szukać pomocy.
Wywóz nieczystości i śmieci w Trójmieście
Mieszkanie zakupiłem, biorąc kredyt w grudniu 2018 r. Gdy problem ze śmietnikami zgłosiłem najpierw do zarządu wspólnoty mieszkaniowej, moje zaniepokojenie kubłami zostało wyśmiane. A gdy powiedziałem, że miasto chętnie dzierżawi teren pod wiaty śmietnikowe, to powiedziano mi, że wspólnota nie będzie na to wydawać pieniędzy.
Gdy poinformowałem, że będę dzwonić na straż miejską, która powinna wlepiać za to mandaty, zostałem nazwany terrorystą i usłyszałem, że koszty mandatów zostaną przerzucone na mnie. Bo kogo będzie obchodzić jedno mieszkanie. Zwracając uwagę także na stan klatki schodowej czy śmierdzącej moczem piwnicy raczej nie mogę liczyć na pomoc reszty wspólnoty.
Smród, robactwo, szczury i pożary
Wiem, że dozwolona odległość kubłów czy wiat śmietnikowych od miejsca zamieszkania to 10 metrów, co może być skrócone do 5 metrów. U mnie jest to 0 cm.
Czytaj też: Ulica na Siedlcach regularnie tonie w śmieciach
Latem mamy niemiłosierny smród i robactwo. Hałas wrzucanych butelek budzi w nocy, jak i nad ranem. Aby się włamać do mojego mieszkania, wystarczy wejść na kubeł na śmieci i ma się dostęp do okna. Podczas pożaru śmietnika w domu można się udusić od smrodu. Pożarów było już kilka, m.in. w sierpniu i listopadzie ubiegłego roku.
Jednostki straży pożarnej w Trójmieście
Strażacy już kilkukrotnie gasili pożar śmietników tuż pod oknami naszego czytelnika.
Jeden ze strażaków gaszących śmietnik potwierdził moją tezę, że jeśli ogień objąłby kubły pod moim oknem, a okno byłoby otwarte, to istnieje duża możliwość pożaru mieszkania. Po kontakcie ze strażą pożarną zostałem poinformowany, że niestety straż nie może mi wydać na piśmie żadnej opinii na temat niebezpieczeństwa pożarowego.
Stogi - nasz serwis dzielnicowy
Sama wiata, która mieści trzy kubły, jest w opłakanym stanie, cuchnie strasznie, a szczury wielkości odkurzaczy mają tam istne eldorado. Obok mnie są jeszcze dwa identyczne wieżowce, które mają ten sam kłopot. Rozmawiałem z jedną starszą panią z drugiego bloku i jest załamana problemem. Ale uważa, że jest za stara na taką walkę i boi się cokolwiek robić.
Ja już naprawdę nie mam sił, nie po to zadłużyłem się w banku na 30 lat i namęczyłem samodzielnie z remontem, bym mieszkał na wysypisku śmieci. Apeluję o pomoc.
"Sprawa dotyczy budynku wspólnoty mieszkaniowej oraz właściciela nieruchomości. Gdańskie Nieruchomości odnieść się mogą jedynie do sprawy dzierżawy terenu pod Punkt Gromadzenia Odpadów i potwierdzić, że pismem z dnia 18.07.2019 r. poinformowany został Zarządca budynku, że nie ma przeszkód do wydzierżawienia dodatkowej powierzchni terenu na rozbudowę pomieszczenia zsypowego. Jednocześnie niezbędna była prawomocna uchwała Wspólnoty Mieszkaniowej oraz informacja o zabezpieczeniu środków na realizację. Uchwała wspólnoty mieszkaniowej oraz informacja o zabezpieczeniu środków umożliwiłaby rozpoczęcie procedury dzierżawy terenu. Jak na razie żaden z dokumentów nie wpłynął do Gdańskich Nieruchomości. Zgodnie z Uchwałą Rady Miasta Gdańska nr XVII/423/19 z dnia 28.11.2019r. to właściciele nieruchomości zobowiązani są do organizacji punktu gromadzenia odpadów, wyznaczenia i odpowiedniego przygotowania we własnym zakresie i na własny koszt, a także zapewnienia czystości i właściwego stanu sanitarnego punktu gromadzenia odpadów oraz zapewnienia odpowiedniego dostępu do tego punktu. Wprowadzenie trwałych rozwiązań zmierzających do organizacji i zapewnienia utrzymania porządku, bez zaangażowania właścicieli nieruchomości budynkowych, którym został przekazany tytuł prawny do gruntu pod punkt gromadzenia odpadów, nie jest możliwie."
Izabela Kozicka-Prus, Referat Prasowy Biura Prezydenta
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (281) ponad 10 zablokowanych
-
2020-08-22 06:37
Patologia !
Całe drogi!
- 2 1
-
2020-08-22 07:24
Takie osiedle jak mieszkańcy jego
- 3 6
-
2020-08-22 08:16
A ja na plaży Stogi z chęcią dorobię nie jednemu rogi :) (2)
- 2 4
-
2020-08-22 12:04
Nie na temat (1)
- 1 0
-
2020-08-22 14:10
rymowało się
taka jedna
- 0 0
-
2020-08-22 09:53
(1)
Pani Prezydent chyba czas pozwalniac trochę tych urzędasow bo robią co chcą !!!
- 7 2
-
2020-08-22 16:29
Co ma Prezydent Miasta do wspólnoty?
Chcieli być wspólnotą to są, powodzenia! A co do Miasta, to nie życzę sobie absolutnie ani złotówki z moich podatków na ich wewnętrzne potrzeby!
- 0 0
-
2020-08-22 11:01
Smietnik (1)
To odwieczny problem starych dzielnic. Nikt nie pilnuje segregacji ludzie wyrzucają wszystko o każdej porze i tak jak w moim przypadku mam taki piękny widok za oknem a mieszkam na parterze. Nie ma info kiedy można wyrzucać gabaryty. Do tego te wandalizmu. Współczuję lokatorów we wiezowcach i sobie też. A może zgłosić projekt do budżetu obywatelskiego?
- 5 0
-
2020-08-22 11:23
To bardzo dobry pomysł z budżetem obywatelskim budowa wiaty śmietnikowej na segregację .
Znam wspólnoty , które wygrały taki projekt.
Głosów w wieżowcu można zebrać dużo.- 1 0
-
2020-08-22 11:15
#tematdlauwagi
- 2 1
-
2020-08-22 11:48
Wspólnoty to najgorsza możliwa forma "zarządzania" nieruchomościami.
Efekty jak w przedmiotowym artykule prasowym.
- 1 2
-
2020-08-22 12:05
Niedawno odziedziczyłem mieszkanie na Stogach.Dzielnicę znam tyle o ile od 25 lat. Na początku byłem negatywnie nastawiony, ale im częściej tam bywam tym bardziej zmieniam zdanie i widzę więcej plusów. Stogi to taka wieś w mieście w pozytywnym tego słowa znaczeniu.Czekam tylko na koniec remontów na Stryjewskiego.
A patologia jest wszędzie.Patologia to nie tylko złodzieje i pajacyki.Ktoś napisze, że na nowych osiedlach nie ma... Ale tam z kolei zdarzają się nowobogackie buce i buractwo.Jak ktoś nie da sobą pomiatać to poradzi sobie wszędzie. Pozdro dla kumatych.- 7 0
-
2020-08-22 12:50
Najgorsze co może być, to mieszkanie we Wspólnocie
Tylko mieszkania spółdzielcze.
- 0 2
-
2020-08-22 12:52
Boże, jak można brać kredyt na 30 lat? (1)
Ja wziąłem pożyczkę na 5 lat i dla mnie to prawie wieczność
- 3 5
-
2020-08-22 16:09
Masz swoje mieszkanie
Czy mieszkasz w socjalnym bądź u mamusi ?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.