- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (446 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (26 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (153 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (178 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (61 opinii)
Pożegnanie z Baltic Areną?
Używana od dwóch lat nazwa Baltic Arena niemal na pewno nie będzie oficjalną nazwą gdańskiego stadionu piłkarskiego. Wiadomo też, że na stadion nie dojedziemy kolejką SKM. Z dobrych wiadomości: mamy już niemal wszystkie wymagane przez UEFA miejsca noclegowe.
- To żadna nowość, ten stadion nigdy tak się nie nazywał - przekonuje Michał Kruszyński, rzecznik spółki BIEG 2012. - To zawsze była robocza nazwa, używana wyłącznie nieoficjalnie - zapewnia, choć nawet na stronie internetowej jego spółki można znaleźć zarówno określenia "Baltic Arena", jak i "Arena Bałtycka".
Nieoficjalnie urzędnicy przyznają, że odwrót od używania nazwy Baltic Arena to przygotowanie do sprzedaży nazwy stadionu. Mówi się o tym od dawna, ale dopiero teraz w BIEG-u powstaje specjalna komórka, która zajmie się marketingiem obiektu, w tym także sprzedażą jego nazwy.
Ile można uzyskać za umieszczeni komercyjnej marki w nazwie stadionu? To wróżenie z fusów, bo w Polsce taka sprzedaż ma niewielką tradycję (choć w Kaliszu istnieje hala "Winiary Arena"). Michał Kruszyński wspomina o kwocie 5 mln euro (ok. 17,5 mln zł) za 5-letni kontrakt, czyli tyle, ile rocznie płaci się za nazwę najsłynniejszych stadionów na Zachodzie (patrz ramka pod tekstem).
Czy to gra warta świeczki? Tak, bo ile ta kwota jest niemal niezauważalna w budżecie budowy stadionu, to 3,5 mln zł rocznie może pomóc w utrzymaniu obiektu po mistrzostwach. A to będzie podstawowe zmartwienie operatora kompleksu sportowego w Letnicy.
Coraz mniej niewiadomych jest za to z samą budową. Wydane jest już pozwolenie na budowę, a do końca roku powstanie szczegółowy projekt wykonawczy. 3 listopada zaproszone konsorcja złożą swoje oferty na prowadzenie robót ziemnych i melioracyjnych.
Zgodnie z harmonogramem do końca grudnia ma być wiadomo, jakie firmy zostaną zaproszone do konkursu na prace konstrukcyjne. Oferty zostaną złożone na początku marca, ale dopiero pod koniec kwietnia, po wyczerpaniu wszystkich terminów odwoławczych, zostanie podpisana umowa ze zwycięskim wykonawcą.
Prace ziemne i melioracyjne potrwają od stycznia do czerwca 2009 r., a budowlane od maja 2009 do końca 2010 r.
Jeśli chodzi o infrastrukturę transportową to wiadomo już niemal na pewno, że kibice nie dojadą na stadion kolejką. - Nie ma pieniędzy na modernizację linii z Gdańska Głównego. Kolej wyceniła ją na 70 mln zł - tłumaczy Antoni Szczyt, odpowiedzialny za przygotowanie Gdańska do Euro pod względem organizacji transportu.
Do obsługi stadionu powstanie natomiast pięć specjalnych linii autobusowych: z lotniska, Sopotu, przystanków SKM Politechnika i Wrzeszcz oraz z przystanków tramwajowych przy al. Hallera. Zmotoryzowani dostaną się na stadion ul. Marynarki Polskiej oraz projektowaną Drogą Zieloną. Wciąż nie znamy dokładnego harmonogramu budowy ważnych z punktu widzenia EURO arterii komunikacyjnych: Trasy Sucharskiego i Trasy Słowackiego, a także modernizacji ul. Jana z Kolna. Mimo tych wątpliwości, a także rezygnacji z modernizacji linii SKM do stadionu, gdańskie rozwiązania transportowe (tzw. mobility concept) zostały uznane przez UEFA za najlepsze w Polsce.
Nieźle jest z przygotowywaną na mistrzostwa bazą hotelową. UEFA troszczy się przede wszystkim o członków tzw. "rodziny UEFA" domagając się dla nich określonej liczby miejsc noclegowych: 1930 w hotelach 5-gwiazdkowych, 1330 w 4-gwiazdkowych i 180 w 3-gwiazdkowych. Na szczęście można ich szukać także poza Trójmiastem, dlatego w zestawieniu uwzględniono nawet kilka obiektów z woj. warmińskiego i kujawsko-pomorskiego.
Z dwiema niższymi kategoriami problemów nie ma. - Brakuje nam jedynie 500 miejsc w hotelach 5-gwiazdkowych - przyznaje odpowiedzialna za zakwaterowanie Sabina Obara-Kuczma. - Wszystko przez to, że UEFA wymaga na wszelki wypadek większej ilości miejsc, niż naprawdę potrzebuje. Przekonamy jednak jej przedstawicieli, że w naszym przypadku nie jest to konieczne.
Jako centra pobytowe dla drużyn piłkarskich wskazaliśmy Cetniewo, Gniewino, Straszyn, Ostródę i kompleks hotelu Dwór Oliwski w Gdańsku.
6 mln euro rocznie płaci Allianz za prawa do nazwy stadionu piłkarskiego w Monachium
5 mln euro rocznie - tyle kosztowała zmiana nazwy stadionu w Gelsenkirchen z Arena auf Shalke na Veltins Arena
3 mln funtów rocznie płacą linie lotnicze Emirates za prawa do nazwy stadionu, na którym gra londyński Arsenal
1 mln euro rocznie - tyle chciałby uzyskać Gdańsk za prawa do nazwy stadionu w Letnicy.
Miejsca
Opinie (307) ponad 10 zablokowanych
-
2008-10-13 09:17
najlepsze marzenia
Powtórzę za cudza opinią: gdańskie marzenia dojazdowe (mobility concept) UEFA uznała za najlepsze w Polsce.
- 0 0
-
2008-10-13 09:26
Hestia Arena ?
- 0 0
-
2008-10-13 09:36
"w zestawieniu uwzględniono nawet kilka obiektów z woj. warmińskiego i kujawsko-pomorskiego"
Hi, hi, przypomina sie kultowy cytat: "Do Bydgoszczy bede jezdzil..."- 0 0
-
2008-10-13 09:59
Stadion Heweliusza - jestem za nadaniem stadionowi patrona
- nie koniecznie Heweliusza, ale Gdańszczanina - chyba Gdańsk stać na taki gest aby uniknąć "naznaczenia" obiektu jedną z nazw typu Unilever, Henkel czy Deutsche Bank Arena. Arena (dla gladiatorów?) - to nie jest polskie słowo. A komentatorzy sportowi niech sobie mówią Hevelius Stadium czy Arena. Honor ponad pieniądze , Love over Gold.
- 0 0
-
2008-10-13 09:59
Brawo Gdańsk !!
P.S może Hossa Arena :D
- 0 0
-
2008-10-13 09:59
Jedyna właściwa nazwa to : "Stadion im. Pawła Adamowicza w Gdańsku" - to będzie dobre miejsce do organizowania na jego cześć 11;12;13;14;15..........150 rocznic panowania na POchrzanionym tronie. W loży honorowej też warto na stałe wmurować miejscówki dla przydupasów np. Szczyta, Bojanowskiego itd....
Ps. wczoraj 12 -13 tysięcy ludków wygwizdało go na stadionie żużlowym...myślę, że tu nie będzie nikt gwizdał, bo nikt "bydła" nie dopuści na takie samochwalcze imprezy- 0 0
-
2008-10-13 10:04
z SKM'ką to porażka!!!
właściwie wszystko jest, a jednak nic nie będzie! to właśnie transport szynowy jest najmniej zawodny. a po drodze z przystanku na stadion, mogłyby powstać dodatkowo punkty usługowe dla kibiców.
skucha roku!!!- 0 0
-
2008-10-13 10:07
Stadion Jana Heweliusza (3)
Popieram - Stadion Jana Heweliusza w Gdańsku - to super nazwa! Mimo jego niemieckich korzeni, gościu całym sercem starał się być Polakiem i wszystko co robił , to robił dla Polski. Co prawda dla kaski, aby móc dalej prowadzić badania nieba, musiał dedykowac swoje dzieła innym ówczesnym notablom np. królowi Francji. Podtrzymuję mimo wszystko nazwę - bo gość był wybitny i zasłużony dla Gdańska
- 0 0
-
2008-10-13 10:15
+
- 0 0
-
2008-10-13 10:16
jakie niemieckie korzenie? (1)
- 0 0
-
2008-10-13 10:34
Przeczytaj jego historię
- 0 0
-
2008-10-13 10:13
Rezygnacja z rozbudowy SKM-ki to wygląda na delikatny sygnał ... (1)
... że po EURO2012 na tym stadionie niewiele się będzie działo. Wypada się jednak przyznać, że nie jest to kwestia kosztów rozbudowy (jak się próbuje zasugerować), ale komplikacji z przeprojektowaniem Jana z Kolna i pewnie "innych" podjętych już decyzji, o których przeciętny obywatel się nigdy nie dowie.
- 0 0
-
2008-10-13 20:01
to jest delikatny sygnał..
..że nareszcie zrozumiano iż taka budowa nie może byc tylko na jedną imprezę. Szuka się więc sponsora na utrzymanie obiektu w przyszłości, bo - pamiętajmy - ciągle mamy na karku utrzymanie budowanej hali widowiskowo-sportowej.
Rezygnacja z bardzo efektywnego transportu jakim kolejka dowodzi natomiast, że miasto (decydenci) samo nie wierzy w powodzenie tej inwestycji.
Innymi słowy: Jasio się zglosił niechcący i teraz idąc do tablicy myśli co tu powiedzieć?- 0 0
-
2008-10-13 10:14
(2)
Może zrobić odnogę istniejącej linii tramwajowej z Gdańska do Nowego Portu pod stadion i dalej po trasie obecnej kolejki powrót do Gdańska. Czyli taka pętla. Trzeba tylko z koleją dogadać się co do gruntów i po sprawie ( zamiana gruntów ). Napewno wyjdzie taniej niż 70 baniek
- 0 0
-
2008-10-13 10:18
te 70 baniek (1)
to jakaś suma z kosmosu. przecież właściwie, wszystko jest (tory, trakcja, peron). Oczywiście, trzeba zmodernizować trasą, a dokładnie peron, bo straszy, ale tory powinny być ok. Na tej trasie nie będzie jakichś zawrotnych prędkośc, więc tory powinny dać radę.
- 0 0
-
2008-10-13 10:32
Te 70 baniek to pewnie dla kolejnej miejskiej spółki - czytaj Adamowicza - mi już na jego temat ręce opadają. Wszędzie widzi problemy - gdyby tak kiedyś ludzie myśleli jak on, to dzisiaj byśmy żyli nadal w średniowieczu. Nie da się i już. Są kraje, gdzie słowo nie da się zastąpili, słowem "zrobimy" to.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.