- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Poznała "amerykańskiego biznesmena" i straciła 30 tys. euro
Zaczepił ją w mediach społecznościowych mężczyzna, który podawał się za 39-letniego Amerykanina. Zaczęło się od przyjacielskich rozmów, a skończyło na wspólnym rozkręcaniu interesu, a raczej na oszustwie, bo 67-latka z Sopotu straciła 30 tys. euro, "inwestując" z poznanym w sieci nieznajomym.
Żeby uwiarygodnić swoje działania, potrafią prowadzić dość długą korespondencję elektroniczną. Zwierzają się i zaprzyjaźniają z ofiarą. Czasem też deklarują miłość, choć nie zawsze.
- Przestępcy wymyślają różne historie, ale ich schemat działania jest podobny: zawarcie znajomości przez Internet, zaprzyjaźnienie się, a na końcu wyłudzenie wysokich sum pieniędzy - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Przekonała się o tym 67-latka mieszkanka Sopotu. Co ciekawe, kobieta sama przez lata mieszkała za granicą i dopiero niedawno wróciła do Polski.
We wrześniu tego roku w jednym z serwisów społecznościowych zaczepiła ją osoba podająca się za 39-letniego Amerykanina mieszkającego w Singapurze.
- Początkowo były to tylko przyjacielskie rozmowy, ale z czasem mężczyzna zaczął namawiać ją do wspólnego prowadzenia sklepu internetowego działającego na zasadzie pośredniczenia w transakcjach hurtowych. Gdy 67-latka zgodziła się, mężczyzna instruował ją, co ma robić i podesłał jej link, który kliknęła i założyła sklep. Pierwsze pieniądze na działalność sklepu wpłacił 39-latek, kolejne przelewy na wskazane konto wykonywała już tylko kobieta - mówi Rekowska.
Widząc, że wpłacane sumy pieniędzy pojawiają się na stronie sklepu, 67-latka wierzyła, że wszystko jest w porządku i sklep działa. Do czasu. Gdy na początku listopada kobieta poinformowała 39-latka, że nie ma więcej pieniędzy i nie może wykonać dalszych przelewów, kontakt z mężczyzną nagle się urwał. 67-latka zauważyła też, że nie może wykonać żadnych transakcji na stronie sklepu, który założyła.
Na początku tego tygodnia kobieta zgłosiła się więc na policję, gdzie opisała całe zdarzenie i stwierdziła, że łącznie straciła ok. 30 tys. euro.
Wczoraj 67-latka zgłosiła się do sopockich policjantów i powiadomiła o oszustwie. Przekazała też, że straciła ponad 30 tys. euro.
Opinie (143) ponad 20 zablokowanych
-
2023-11-16 10:54
Przecież zrobiła to dobrowolnie i ciekawe czy zarejestrowała w US. Teraz kas powinien zająć się zgłaszając by wytłumaczyła się z pieniędzy i nie zapłaconego podatku. Straty nie po i no być.
- 3 0
-
2023-11-16 11:06
za głupote sie placi i ona napewno głosowała jak jej TVN wskazał :)
- 1 4
-
2023-11-16 11:49
Tylko PIS
Typowa wyborczyni tuska i widzka tvenu
- 1 3
-
2023-11-16 12:10
osoby biedne powinny miec dane tej kobitki
- 1 1
-
2023-11-16 13:36
do mnie tez pisała kobieta z armii usa :D
- 1 0
-
2023-11-16 13:38
To jest pazerność
- 1 0
-
2023-11-16 14:14
Gupia.
- 0 0
-
2023-11-16 15:13
tak właśnie poznałem nigeryjskiego księcia
- 1 0
-
2023-11-16 15:45
ha ha panstwo amerykanskie od nas wyciaga owiele wiecej i co kochamy dalej
- 0 1
-
2023-11-16 20:33
Biedni ci emeryci w tym kraju.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.