- 1 Poważny wypadek w Gdyni. Lądowało LPR (60 opinii)
- 2 Schowek w samochodzie pełen narkotyków (69 opinii)
- 3 Sami złapali złodzieja katalizatorów (143 opinie)
- 4 Co kryje piasek sopockiej plaży? (73 opinie)
- 5 Straciła 6 tys. zł, myśląc, że pomaga przyjaciółce (158 opinii)
- 6 Kiedy deszcz bywa groźny? (77 opinii)
Pozostałości u-boota staną przy Twierdzy Wisłoujście
Odnaleziony w marcu na terenie Stoczni Gdańskiej kadłub u-boota zostanie wyeksponowany nieopodal Twierdzy Wisłoujście. Wbrew oczekiwaniom części mieszkańców, znalezisko nie zostanie usytuowane bezpośrednio nad nabrzeżem Martwej Wisły, lecz na pobliskim parkingu.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Przypadkowe odkrycie
Odkrycie było wynikiem planów inwestycyjnych Stoczni Gdańskiej. Właściciel terenu zdecydował o przebudowie terenu, na którym znajdował się nieużywany od wielu lat schron i poinformował władze miasta o zamiarze jego likwidacji. Przybyli na miejsce pracownicy Muzeum Historycznego Miasta Gdańska orzekli, że obiekt został zbudowany na bazie unikatowej konstrukcji.
Podjęto decyzję o odkopaniu zalegających w ziemi sekcji u-boota, a następnie ich zakonserwowaniu i przetransportowaniu tuż obok Twierdzy Wisłoujście. Wówczas jeszcze nie było wiadomo, w którym dokładnie miejscu zostaną one wyeksponowane.
Parking, a nie nabrzeże Martwej Wisły
W ostatni piątek Muzeum Historyczne Miasta Gdańska zdecydowało, że pozostałości niemieckiego okrętu podwodnego trafią na parking przed Twierdzą Wisłoujście. Decyzja ta zaskoczyła wiele osób, gdyż podejrzewano, że sekcje u-boota trafią na nabrzeże Martwej Wisły.
- U-boot nie zostanie przetransportowany na nabrzeże Szańca Wschodniego z prostej przyczyny. Otóż ten teren wciąż znajduje się w rękach policji wodnej, która ma tutaj swój posterunek. Chociaż od kilku lat planuje się przeprowadzkę policjantów w inne miejsce, wciąż nie wiadomo, kiedy ona nastąpi - tłumaczy dr Andrzej Gierszewski rzecznik prasowy Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.
Gruntowna konserwacja
Wyeksponowanie nietypowego zabytku na parkingu przed Twierdzą Wisłoujście zaplanowano na koniec września. Zanim to nastąpi, sekcje u-boota muszą przejść nie tylko gruntowne prace konserwacyjne, ale zostać też sprawdzone pod kątem ewentualnego przymocowania do gruntu.
- Konieczne jest przeprowadzenie dokładnych prac rozpoznawczych, które mają na celu określenie, czy jednostka nie jest wmontowana w podłoże. Nie chcemy uszkodzić tego zabytku jakąś nierozsądną decyzją. Okręt zostanie oczyszczony, następnie przeprowadzimy piaskowanie, odbijemy rdzę, przytniemy elementy, które nie były częściami zamontowanymi pierwotnie. Dopiero w następnym etapie możemy przystąpić do łatania dziur, zabezpieczenia warstwą antykorozyjną i farbą - wyjaśnia Gierszewski.
Docelowo władze Muzeum Historycznego Miasta Gdańska planują urządzić wewnątrz sekcji u-boota multimedialną wystawę. Jaka będzie jej tematyka oraz jaki będzie jej rozmach? To pozostaje na razie tajemnicą. Wciąż nie wiadomo również, czy pozostałości u-boota zostaną zabudowane czy będą stały pod gołym niebem.
Ostatni relikt ogromnej produkcji
W latach 1939-1945 w ówczesnych stoczniach Danziger Werft (pol. Stocznia Gdańska) i Schichau-Werft (pol. Stocznia Schichaua) zwodowano na potrzeby hitlerowskiej Kriegsmarine (pol. Marynarka Wojenna) aż 94 u-booty serii VII. W związku z zajęciem Gdańska przez Armię Czerwoną w marcu 1945 roku ich ostatnie egzemplarze nie zdążyły opuścić stoczni, a niektóre nie zostały nawet ukończone.
Mimo tego, po wojnie nie zachował się w Gdańsku ani jeden u-boot. Wszystkie gotowe jednostki zostały bowiem skonfiskowane przez Związek Radziecki, a nieukończone zostały po prostu zezłomowane. Właśnie dlatego znalezisko z Wyspy Ostrów jest tak cenne.
Film z marca tego roku, dzięki któremu możecie zajrzeć do wnętrza nietypowego schronu
Miejsca
Opinie (94) ponad 10 zablokowanych
-
2016-07-26 08:59
Lokalizacja przy Twierdzy Wisłoujście nie jest nawet niefortunna ona jest zwyczajnie zła.
Te sekcje U-botta winny trafić albo do MIIWŚ albo pozostać na terenie postoczniowym lub ostatecznie w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.
Pomijam tu koneksje poniemieckie, bowiem jakby nie było to tu w Gdańsku budowane te jednostki i tak czy inaczej maja one wartość historyczną, jakby nie było warte eksponowania.
Zapewne M II WŚ byłoby tu świetnym miejsce, jednak taka sekcja winna być w pełni wyposażona, co jest zapewne niewykonalne lub przynajmniej bardzo drogie z względu na skąpy dostęp do oryginalnego wyposażenia.
Pomijając wszystko, to pokazanie tych sekcji w Wisłoujściu jest kompletnie niepoważne, tym bardziej że twierdza wymaga jeszcze sporo nakładów i szkoda jednak na ten złom wydawać dodatkowej kasy.
Szkoda że nie wiadomo kto tak zdecydował, bo nie bardzo chce mi się wierzyć że to była jedynie decyzja wewnątrz MHMG.- 14 1
-
2016-07-26 09:25
A pomyśleć że na dnie wokół Helu leżą podobne jednostki - całe ...
- 10 1
-
2016-07-26 10:03
Ale ciężar. Zezlomowac to bo żadnej wartości historycznej nie ma a będzie żreć fundusze jakie lepiej byłoby wydatkowac na renowację zabytków z przed kilkuset lat. A tak ci pajace będą wydawać pieniądze na kupę hitlerowskiego szmelcu. I po co?
- 6 3
-
2016-07-26 10:10
Może jeszcze ołtarzyk zrobią dla "dzielnych" podwodniakow co na tych u.botach zatapiali statki handlowe?
- 3 1
-
2016-07-26 10:11
a czemu nie do muzeum II wojny światowej
a czemu nie do muzeum II wojny światowej? jest niedaleko i przynajmniej tematycznie a nie na parking przy twierdzy wisłoujście!
- 10 1
-
2016-07-26 10:50
a ja myslalem ze to boiler
- 6 1
-
2016-07-26 10:56
Żadna niespodzianka
O tych sekcjach U-boota wiedział każdy kto tam pracował lub był związany z terenami.
Ważniejszą kwestją jest, że dyrektor restrukturyzacji S.G. kilka lat temu wydał pozwolenie na zezłomowanie podobnych kilku lecz wolnostojących sekcji u-boot'ów i nikt o to afery nie zrobił w obliczu powstającego MIIW!- 9 1
-
2016-07-26 11:30
nie wiem dlaczego mamy sie ekscytowac zabytkiem Kriegsmarine? (2)
gdyby to byl wrak lub elementy jednego z naszych przedwojennych okretow podwodnych to rozumiem, moze jeszcze na Grunwaldzkiej postawimy Tygrysa lub Pantere Wehrmahtu?
- 5 4
-
2016-07-26 11:52
(1)
Każdy eksponat z tamtego okresu jest ważny. Należy tylko znaleźć odpowiednie miejsce do pokazania takiego czegoś.
- 2 0
-
2016-07-26 14:32
Nie masz racji. Nie wszysto jest warte takich kosztówi nie są to koszty jednorazowe. W naszym mieści są naprawdę wartościowe relikty przeszłości na które stale brakuje kasy. Na tym portalu też można było i tym przeczytać. Trzeba odróżnić to co jest warte zachowania od zwykłej akcji wizerunkowej na koszt podatnika. Akcji nieprzemyślanej i kosztownej. Wstyd,że muzeum bierze w tym udział.
- 0 0
-
2016-07-26 11:50
Wisłoujście, niedaleko Westerplatte
Już bardziej idiotycznej lokalizacji wymyślić nie można było. Ja bym to wyeksponował na przy nowo budowanym Muzeum II Wojny Światowej, a nie obok Westerplatte. To jak dać w twarz walczącym tam wtedy polskim żołnierzom.
- 9 3
-
2016-07-26 12:11
przecież (1)
przecież to nadaje się do muzeum II wojny światowej a nie w rejony Twierdzy Wisłoujście - ludzie zastanówcie się póki czas i póki macie jeszcze głowy do myślenia !
- 8 1
-
2016-07-26 12:17
Nie mają
Obym się mylił.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.