• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Praca w Unii

kg
6 lutego 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Pielęgniarki i lekarze oraz pracownicy branży hotelarskiej i gastronomicznej mają największe szanse na rynku pracy w krajach Unii Europejskiej. Chęć przyjęcia Polaków do pracy od razu po naszym wejściu do UE zadeklarowały dwa państwa: Irlandia i Wielka Brytania. W pozostałych, np. w Danii i Holandii trwają negocjacje. Niektóre kraje, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, wycofują się, przedłużając okresy przejściowe w dostępie do rynku pracy.

I tak na przykład w Holandii po 1 maja będzie mogło pracować 11 tysięcy osób z krajów członkowskich. Szacuje się, że obecnie tyle osób pracuje w krainie wiatraków i marihuany nielegalnie. Poszukiwane branże to budownictwo i nowe technologie.

Wiadomo, że dwuletni okres przejściowy wprowadzą: Grecja, Belgia, Francja, Hiszpania, Portugalia. Przez co najmniej dwa lata zamknięty będzie niemiecki i austriacki rynek pracy.

- W Wielkiej Brytanii i Irlandii największe szansę na znalezienie zatrudnienia mają przedstawiciele służby zdrowia, branży hotelarskiej i gastronomicznej - mówi Krystyna Kubiak, kierownik działu pośrednictwa pracy i poradnictwa zawodowego w Powiatowym Urzędzie Pracy w Gdańsku.

W Szwecji będzie można dorobić podczas zbiorów owoców i warzyw.
1 maja br. Polska objęta zostanie międzynarodowym systemem wymiany ofert zatrudnienia "Eures". - System ten umożliwia dostęp do ofert pracy z krajów wspólnoty za pośrednictwem Internetu - informuje Katarzyna Rewers, wicedyrektor ds. usług rynku pracy z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku.
Głos Wybrzeżakg

Opinie (144)

  • Moby Dick

    pół roku?
    a mi się wydawało ze to jesienią jak był artykuł o rodzinnych domach dziecka zastanawiałaś sie nad przyjęciem jednego dziecka do siebie
    jak ten czas szybko leci...
    (na marginesie nie wiedziałam że te dzieciaki oddają tak od ręki, myslałam że to dłuższa procedura)
    i powiedz sowjemu przyjacielowi Michi, zeby się odemnie odczepił, to nie ja tu przesadzam ale on
    jesli cos do mnie ma to niech to sformułuje, jeśli tylko to że mnie nie lubi to niech wie że nawzajem i jestesmy kwita
    (poprzednio miałam o nim lepsze mniemanie, ale sam je rozwiał)

    • 0 0

  • zgadza się mamo!
    ten artykuł był dokładnie 4 grudnia i wtedy Moby napisała, że zastanawia się nad adopcją.

    jak ten czas leci...
    no Moby, rzeczywiście kręcisz!

    • 0 0

  • Hmmm, zastanawiam się czy teraz powinienem się pociąć?:)
    Jest taka mała różnica pomiędzy uczuciami jakimi darzę ja tą "mądrą" Panią a jakimi ona mnie: ja nie mogę czytać jej postów od zawsze, ona - od pewnego czasu!
    A propos, odmiana: Michi, Michiemu, Michiego! W szkole nie uczyli?

    • 0 0

  • asiek

    To nie do końca tak. Niewazne.
    Mam jedna prośbę do Moderatora.
    Napisałeś na forum o mnie, dzisiaj kolejny raz czytam wyzwiska pod adresem innych. Może ujawnij nam swoim czerwonym komunikatem , kto jest ich autorem albo zwyczajnie nie dopuszczaj ich do publikacji.Mam dośc ciągłego czytania postów , ktore pisza jacys ludzie i co spada na mnie.

    • 0 0

  • jak widac detal załatwia sie wycieciem
    tylko masówke czerwonym komunikatem
    i oby takich było jak najmniej

    • 0 0

  • Asiek a nie przyszło Ci do glowy ,że może ona chciała poznac wasza opinie na ten temat. Od razu miała napisać o tym, skad wiesz jaka jest reakcja ludzi, patrz co wielki Gallux napisał, nalezy się z tym wręcz kryć bo to wstyd tak na forum pisać i przyznawac się do tego.

    • 0 0

  • Michi

    zgadza się
    ja po prostu nie nastawiam się od samego poczatku przeciw komuś, najpierw obserwuję co i jak dana osoba pisze i na tej podstawie wyrabiam sobie o niej zdanie
    ty jak widzę preferujesz nienawiść od pierwszego rzutu oka
    twój problem nie mój
    czy jesteś czy nie to mnie ani ziębi ani grzeje i twoje opinie są mi obojetne

    • 0 0

  • anonim
    to mogła zapytać
    mogła przedstawic problem z pozycji osoby trzeciej
    przeciez to nic złego, a wręcz przeciwnie
    adopcja nie jest czyms wstydliwym
    jest czymś intymnym
    co nam do tego jakie decyzje ktoś podejmuje odnośnie własnego życia
    a wrażenie nieszczerosci i mijania się z faktami zostaje...

    • 0 0

  • do anonima
    czyli Twoim zdaniem Moby zaadoptowała dziecko i bała się do tego przyznać, dlatego najpierw napisała, że zamierza adoptować?! a po pozaniu zdania osób na forum postanowiała, że kiedyś się do tego przyzna?!
    wybacz, ale śmieszne jest to, co napisałeś :)

    zresztą Moby napisała, że to nie tak, że nieważne - ok, ja wcale nie oczekuję tłumaczenia z jej strony.

    po porstu na początku jej uwierzyłam, ale teraz uważam, że ściemnia!
    to tyle!

    • 0 0

  • Gallux

    Jak po incydencie z Moby Dick jezdzilem po niej czytajac jej dziwne dla mnie wytlumaczenia jak po lysej kobyle , to byles tym ,ktory zwrocil mi uwage zebym juz skonczyl i teraz w nagrode szarpiesz sobie nerwy.Juz przed dwoma dniami pisalem -brawo Moby , najlepsza obrona jest atak a wiec do boju.Nie daj sie ,powiedz nam jeszcze z jak wykolejonej rodziny pochodzi to cudowne dziecko , ktore zostalo przez ojca alkoholika w przerwach miedzy jednym a drugim maltretowaniem nauczone obslugi komputera.Lzy ciekna mi juz po plecach.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane