• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pracownica banku ocaliła oszczędności seniorki

piw
15 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
67-latka już założyła konto, do którego dostęp mieli złodzieje i próbowała przelać na nie 30 tys. zł. 67-latka już założyła konto, do którego dostęp mieli złodzieje i próbowała przelać na nie 30 tys. zł.

Czujność pracownicy jednego z banków w Gdańsku sprawiła, że 67-letnia kobieta nie straciła 30 tys. zł. Pracownica placówki zorientowała się, że seniorka wykonuje polecenia oszustów i powiadomiła o sprawie policję.



Trzymasz pieniądze w banku?

W środę pisaliśmy o 26 próbach oszustwa metodą "na policjanta", do których doszło w Gdańsku i Sopocie we wtorek. Większość z tych prób okazała się na szczęście nieudana - tylko w jednym przypadku złodzieje dobrali się do oszczędności starszej kobiety.

Wydawać by się mogło, że po nagłośnieniu sprawy i postawieniu policji na nogi oszuści na jakiś czas zrezygnują z prób wykorzystywania naiwności kolejnych osób. Nic bardziej mylnego. Już w środę doszło do kolejnej próby oszukania gdańskiej seniorki.

- Do policjantów zadzwoniła zaniepokojona pracownica jednego z banków i powiedziała oficerowi dyżurnemu o tym, że przed chwilą jedna z klientek banku, starsza pani, która była bardzo niespokojna, przelała kilkadziesiąt tysięcy złotych na nowo utworzone konto. Pracownica zorientowała się, że może to być próba oszustwa tzw. metodą "na policjanta" i powiadomiła funkcjonariuszy. Oficer dyżurny natychmiast do miejsca zamieszkania seniorki skierował funkcjonariuszy, a przelew kilkudziesięciu tysięcy złotych został wstrzymany - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kryminalni wypytali 67-latkę o całe zdarzenie. Okazało się, że zadzwonił do niej oszust podający się za policjanta. Mężczyzna poinformował 67-latkę, że na jej konto bankowe za chwilę włamią się przestępcy i będą chcieli ukraść jej pieniądze. Podczas rozmowy oszust chciał się uwiarygodnić i dodał, że w celu weryfikacji prawdziwości jego słów kobieta ma nie odkładać słuchawki, wykręcić numer alarmowy 997 i w rozmowie z dyżurnym potwierdzić jego tożsamość. Następnie kobieta miała udać się do banku, założyć nowe konto i podać dane umożliwiające kontrolę tego konta przez "policjantów".
piw

Opinie (82) 3 zablokowane

  • no nie (1)

    67 lat i dala sie nabrac to co z powaznie starszymi

    • 12 0

    • Co z tak naprawde starymi?

      • 0 0

  • Warto się szeżej przyjżeć . (2)

    67 lat to nie seniorka ,moja mama 90 lat i niedałaby się tak zrobić ! Coś tu nie tak -wiedzą że ofiara ma kasę i że jest podatna na sugestie ,pachnie pszestępczością zorganizowaną !

    • 18 2

    • Rzeczywiscie warto się "szeżej przyjżeć"

      Ty pewnie masz te 67 lat i dałabys się tak zrobić. Ja ze swojej strony mysle ze osoby wyjatkowo skape i chytre nie dały by sie oszukac. Ale w Polsce takich osob to ze swieczka w reku nie znajdziesz.

      • 0 1

    • ortografia chyba się zes.am

      • 2 0

  • 67 lat a jak dziecko

    tyle sie mówi a ludzie dalej nieuważni

    • 5 2

  • w każdym wieku

    można zrobic kogos w bambuko jak sie da wciągnąć w rozmowe z nieznajomym a to na prad a to na garnki to na wnuczka a to na policjanta Nie wolno wdawac sie w dyskusje bo to manipulatorzy są

    • 7 0

  • Starzy prawie nigdy nie uzywaja kart kredytowych w czasie zakupow. (2)

    W sklepach placa gotowka. Zauwazylem ze wielu nawet nie potrafi samemu uzywac karty nawet jesli taka posiada i kasjerki w sklepach zwykle pomagaja im wsunac je do elektronicznego kasownika. Do banku zachodza zwykle raz albo dwa na miesiac a wiec gdzies musza trzymac kase. Czyli w domu. Zlodzieje wiedza w ktorych okolicach zamieszkuje najwieksza ilosc emerytow i tam udaja sie na polowy lub bardziej profesjonalnie piszac "byznes". Starzy po prostu uwazaja ze z momentem przejscia na emeryture juz nie musza sie uczyc. Nowe technologie sa im absolutnie nie znane i olewaja je. Takiego iPhona czy Androida to moze jeden na 20 emerytow potrafi obslugiwac. Wiec zlodzieje maja szeroki horyzont do popisu.

    • 6 4

    • kocham mojego iPhona i nie wyobrażam sobie bez niego życia od 10 lat na emeryturze, poza tym 40 pompek to bez wysiłku , 3 h szybki marsz z kijkami , wyjazdy , jest super

      • 2 1

    • O moja droga

      Bardzo sie mylisz ja uczylam moją młodą sąsiadkę wyplacac kase z bankomatu a ona dalej nie kuma wiek nie ma nic do rzeczy

      • 4 1

  • Siedzą osamotnieni w domach, to łatwy kąsek dla naciągaczy, sekt, typu świadkowie jehowy itp.

    • 6 1

  • A jak ja przeleje większą kwotę na nowe konto to pracownik banku też wezwie policję? (1)

    Glupia baba. Co to za standardy bankowe że pracownik wtrąca się w nie swoje sprawy

    • 1 22

    • Taki z Barti ....

      .... "dowcipniś" czy rzeczywiście beznadziejnie głupi.......

      • 7 0

  • Brawo Ty

    Myślę że w ramach podziękowania powinniśmy poznać nazwę banku w którym ta zacna obywatelka pracuje

    • 3 1

  • WTF?! Seniorka?! (1)

    Ogarnijcie się w tej redakcji! 67-letnia kobieta to nie seniorka! Wiele pań w tym wieku jest aktywnych zawodowo! Coraz bardziej chamskie i żenujące te wasze "nagłówki". Bo ważna jest tylko "klikalność", czyż nie...?

    • 15 6

    • 60 lat to obecny wiek emerytalny więc jak nie seniorka?

      • 1 0

  • starsi ludzie to młoty parowe od kilkunastu lat cały czas mówi się o naciągaczach w tv kościele pisze na necie i nic cały czas matoły dają się doić zero instynktu samozachowawczego

    • 3 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane