• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pracownicy widmo na remontowanej ulicy w Brzeźnie

Maciej Korolczuk
1 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Mieszkańcy Brzeźna narzekają na tempo prac na remontowanej ul. Pułaskiego. - Od ponad dwóch tygodni na budowie nic się nie dzieje - mówią. Miasto tłumaczy, że tempo prac wynika z tego, że początkowe roboty są prowadzone ręcznie. Mieszkańcy Brzeźna narzekają na tempo prac na remontowanej ul. Pułaskiego. - Od ponad dwóch tygodni na budowie nic się nie dzieje - mówią. Miasto tłumaczy, że tempo prac wynika z tego, że początkowe roboty są prowadzone ręcznie.

Od niemal trzech tygodni na ul. PułaskiegoMapka w Brzeźnie trwa remont. Mieszkańcy mają jednak wątpliwości, czy tak rzeczywiście jest, bo od kilkunastu dni nie zauważyli na placu budowy ani jednego pracownika. - Droga została zamknięta, problem z przejazdem mają nie tylko mieszkańcy, ale też służby miejskie czy ratunkowe, a tu się nic nie dzieje - denerwuje się pan Marcin. Urzędnicy obiecują, że w razie konieczności wykonawca robót wezwany zostanie do zintensyfikowania swoich działań.



Czy kontrolujesz tempo i jakość robót prowadzonych w okolicy miejsca twojego zamieszkania?

Ulica Pułaskiego w Brzeźnie łączy ul. DworskąMapkaul. PołudniowąMapka, przy której znajduje się zrewitalizowany Dom Zdrojowy. Ulica przebiega też przez dawną wioskę rybacką, dlatego miasto postanowiło przywrócić jej dawny blask.

Inwestycja jest realizowana w ramach miejskiego programu modernizacji chodników. Ulica ma zostać przebudowana (wraz ze zjazdami), zyska nowe chodniki, drogowcy przebudują też istniejące uzbrojenie w zakresie kolidującym z planowanym układem drogowym.

Dodatkowo obustronny szpaler drzew na całej długości zostanie uzupełniony o nowe nasadzenia. Mieszkańcy na swojej ulicy zyskają też elementy małej architektury.

Od dwóch tygodni nie ma robotników



Tyle w teorii. W praktyce okoliczni mieszkańcy twierdzą, że od czasu rozpoczęcia prac (11 października) na placu budowy nic się nie dzieje.

- Droga została wygrodzona, a następnie zamknięta. Zerwano asfalt, drzewa osłonięto deskami i od tamtej pory nikogo tu nie ma. Nikogo! Od ponad dwóch tygodni na budowie nie pojawił się pies z kulawą nogą. Na placu brakuje nawet tablicy informacyjnej, co i kto tu robi, więc nawet nie ma się do kogo zwrócić o pomoc, nie mówiąc już o jakimkolwiek nadzorze ze strony miasta. Jeszcze rozumiem, żeby w ostatnich tygodniach była brzydka pogoda, przymrozki czy ulewne deszcze. A tu nic. Prace na innych budowach posuwają się do przodu, a u nas hula wiatr - irytuje się pan Marcin, mieszkaniec ul. Pułaskiego.
  • Mieszkańcy Brzeźna narzekają na tempo prac na remontowanej ul. Pułaskiego. - Od ponad dwóch tygodni na budowie nic się nie dzieje - mówią. Miasto tłumaczy, że tempo prac wynika z tego, że początkowe roboty są prowadzone ręcznie.
  • Remont ul. Pułaskiego ma kosztować ok. 2,3 mln zł i potrwać do wiosny 2022 r.
  • Remont ul. Pułaskiego ma kosztować ok. 2,3 mln zł i potrwać do wiosny 2022 r.
  • Remont ul. Pułaskiego ma kosztować ok. 2,3 mln zł i potrwać do wiosny 2022 r.
  • Remont ul. Pułaskiego ma kosztować ok. 2,3 mln zł i potrwać do wiosny 2022 r.
  • Remont ul. Pułaskiego ma kosztować ok. 2,3 mln zł i potrwać do wiosny 2022 r.


DRMG: Prace idą wolno, bo są prowadzone ręcznie



Poprosiliśmy Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska, która z ramienia miasta zleciła i czuwa nad przebudową ul. Pułaskiego, by odniosła się do wątpliwości mieszkańców Brzeźna.

Jak mówi Agnieszka Zakrzacka z DRMG, wolne tempo prac wynika z faktu, że są one prowadzone... ręcznie, by nie uszkodzić systemu korzeniowego drzew.

- Realizacja ul. Pułaskiego rozpoczęła się w połowie października i obecnie kontynuowane są prace rozbiórkowe związane z usunięciem starej nawierzchni. Z uwagi na to, że zakres prowadzonych robót bezpośrednio sąsiaduje z drzewami, rozbiórki prowadzone w ich sąsiedztwie muszą być wykonywane w sposób jak najmniej ingerujący w system korzeniowy - tłumaczy Zakrzacka. - Dlatego też prace te wykonywane są ręcznie, a także pod nadzorem specjalistów ds. zieleni. Niestety ma to wpływ na czas rozbiórek, a postęp prac może wydawać się mało spektakularny. Postęp prac na budowie jest przez nas monitorowany i w razie konieczności wykonawca robót wezwany zostanie do zintensyfikowania działań.
- Przyspieszyć można prace, ale tylko te prowadzone! A na tej ulicy nic się nie dzieje - komentuje pan Marcin.
Wykonawcą przebudowy jest spółka Saferoad Kabex. Za swoją pracę otrzyma od miasta 2,3 mln zł. Zakończenie robót przewidziano na wiosnę 2022 r.

Miejsca

Opinie (123) 7 zablokowanych

  • Jest git, dobrze robią

    Niech to się trzyma, dobry przekaz leci

    • 0 1

  • To jest masakra! Na Hallera to samo. Wszystko rozkopane/zblokowane - a robotników brak.

    Ci z UM powinni zostać wylani na zbity pysk za takie akcje!

    • 11 0

  • Roboty widmo

    To już przecież normalka w gdańskich warunkach. Firmy plecaki wygrywają przetargi, potem idą na budowę, coś tam rozgrzebią, idą robić na inny odcinek, potem gdy dziennikarze zaczną patrzeć im się na ręce, to zwalają winę na kierowców bo autami ulice zastawiają. Nie ważne że nastawiają znaków zakazu postoju, wjazdu i parkowania. Nikt z nich przecież nie wie jaki jest numer na policję, co by zholować auta stojące na zakazach, które sami poustawiali. I potem wielki płacz że im kierowcy pracować nie pozwalają. Takie numery kręcą cwaniaki od kilku lat na Słowackiego, na Kurpińskiego i dziesiątkach ulic w Gdańsku.

    • 7 0

  • Kłamstwo

    Jak mówi Agnieszka Zakrzacka z DRMG, wolne tempo prac wynika z faktu, że są one prowadzone... ręcznie, by nie uszkodzić systemu korzeniowego drzew Czemu Pani kłamie?!.Na 3tygodnie od kiedy ulica zamknięta 3dni pracy z czego jednego dnia ciężkim sprzętem!!!

    • 9 0

  • Molo też zamknęli i wszytko stoi. A truchło po molotece dalej blokuje plażę i wejście.

    • 4 0

  • przeciez ta firma pracuje w nocy,aby nie utrudniac przejazdow samochodow w dzien

    • 4 0

  • (2)

    W Gdańsku wszystko jest widmo. Takie miasto, tacy urzędnicy, taka prezydent. Tragedia.

    • 6 2

    • Wychodzi na to, że

      idealnie tu pasujesz. Też jesteś porażką.

      • 1 5

    • Racja
      Większy chlew jedynie we władzach RP

      • 1 0

  • Mieszkaniec Pułaskiego (2)

    Trzeba mieć tupet, tłumacząc że pracę które trwały tylko dwa dni są prowadzone nadal ręcznie. Od ponad dwóch tygodni nikogo tu nie było.

    • 58 3

    • moze zatrudnili krety? w tym miescie to nie zdziwi

      • 8 1

    • Nie było

      Bo się skończyło pozwolenie na pracę, jak wydadzą nowe to się zrobi,.

      • 1 0

  • Wykonawca podpisał umowę a teraz problem z podwykonawcami bo ci nie mają odpowiednich pracowników

    • 5 0

  • Niech jeszcze PiS podokłada na różne Plusy i Łady, a nie tyko tam, ale nigdzie człowieka przy pracy się nie zobaczy (1)

    • 4 5

    • ty nie zwalaj na pis! za po miala byc zielona wyspa i co?

      • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane