- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (515 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (184 opinie)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (56 opinii)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (142 opinie)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (97 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (64 opinie)
Pracownik stacji paliw potrącony przez pijanego kierowcę
Gdy ekspedientka na stacji paliw wyczuła woń alkoholu u kierowcy, odmówiła mu sprzedaży czterech piw. Obsługa wezwała policję, ale awanturujący się kierowca postanowił odjechać przed przybyciem funkcjonariuszy, potrącając pracownika stacji. Następnego dnia żona sprawcy przyszła na stację i domagała się pokrycia kosztów zniszczenia przedniej szyby.
Obsługa stacji o zgłoszonym fakcie powiadamia policję. Dyspozytor pod numerem 112 wezwał funkcjonariuszy i poprosił, by - w miarę możliwości - zatrzymać pijanego kierowcę.
Przyjechał pijany po cztery piwa
Kierujący podchodzi do kasy. Chce kupić cztery piwa i paczkę papierosów. Przez kilkadziesiąt sekund przed kasą szuka pieniędzy, by zapłacić za zakupy. Ekspedientka wyczuwa woń alkoholu od kierowcy i odmawia sprzedaży alkoholu.
W efekcie między obsługą a pijanym kierowcą wywiązała się słowna sprzeczka. Mężczyzna widząc, że nie ma czego szukać na stacji, wrócił do auta. Jednak pracownik wyszedł za nim, by uniemożliwić mu wyjechanie na drogę i stanął przed jego samochodem.
Gdy kierowca włączył silnik, podbiegła do niego ekspedientka, która chciała wyrwać kluczyki ze stacyjki auta. Kierujący Oplem zorientował się, co się dzieje i postanowił gwałtownie odjechać. Niestety nie zauważył, że przed maską jego samochodu stoi pracownik stacji i z impetem wjechał w niego. Młody chłopak kilka metrów przejechał na masce auta, po czym z niej zeskoczył.
Żona: oddajcie pieniądze za zniszczoną szybę
Nagranie z monitoringu trafiło już do policji. Szczegóły zdarzenia wyjaśniają policjanci ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Co ciekawe, na drugi dzień do potrąconego pracownika stacji przyszła żona kierowcy Opla, która domagała się pokrycia kosztów wymiany rozbitej przedniej szyby w aucie.
Potrącenie pieszego, któremu nic poważnego się nie stało, traktowane jest jako wykroczenie, zgodnie z art. 86 Kodeksu wykroczeń, i podlega karze grzywny. W takiej sytuacji policjant może zakwalifikować potrącenie jako kolizję drogową, za którą maksymalnie grozi mandat w wysokości 500 zł i dodatkowo sześć punktów karnych.
Policja ma również prawo skierować taką sprawę do sądu, zwłaszcza gdy wina kierowcy była bezsporna. Sprawa trafi do sądu również w przypadku, kiedy kierowca odmówi przyjęcia mandatu. Wówczas może zostać nałożona grzywna w wysokości nawet do pięciu tys. zł.
Opinie (302) ponad 10 zablokowanych
-
2016-11-27 14:25
Znaleźli się bohaterzy.... (9)
a potem z ZUSu renty będą brać...
Chłop z Opla miał ograniczoną świadomość i wzmocnioną fantazję ułańską, krew nie woda a wiadomo co ma Polak w genach, Husaria, Ułani i te sprawy...
Przed autem stawać... idź do lekarza zbadać głowę... W zakresie obowiązków masz zapisane łapanie pijaków? Jesteś w pracy, płacą ci za wykonywanie obowiązków a nie za robienie za bohatera. Weź jeszcze kup alkomat i badaj każdego, nie zapomnij sprawdzać stanu opon! Stara albo zjeżdzona opona jak pęknie to co będzie ?! Nie zapomnij apteczek i gaśnic a jak który ma pękniętą szybę to zabieraj dowody rejestracyjne...hahahaha!
a na drugi raz pomyśl jeden z drugim.- 19 76
-
2016-11-27 14:48
Zgadzam się, ale treść Twojego komentarza jest trochę nie na miejscu (1)
Uważam, że policjanci nie powinni wyręczać się obywatelami w zatrzymywaniu pijanych kierujących. Tym postępowaniem ściągają niebezpieczeństwo na zwykłych ludzi i potęgują agresję zatrzymywanego.
Raz, że w tym wypadku udowodnienie jazdy pod wpływem alkoholu (wyczucie woni) jest niemożliwe, to dwa w artykule nie ma informacji że policjanci złapali kierującego i przebadali go alkomatem. Zachowanie obsługi jest naganne (wbiegnięcie pod pojazd) i samo w sobie jest sprzeczne z PORD.- 8 2
-
2016-11-27 15:41
Przyrzekam poprawę
:-)
- 0 1
-
2016-11-27 14:58
(4)
Ciekawe czy być tak śpiewał gdyby ten pijak zabił Ci dziecko. Wtedy byś lamentował dlaczego nikt nie zareagował. Albo jesteś z rodziny tego gościa albo jego pokroju ...
- 16 4
-
2016-11-27 15:39
A więc, omijajmy prawo uznaniowo, "bo mi się wydaje, ze tak będzie lepiej." (3)
Albo człowiek z ulicy ma prawo zabrać ci kluczyki od auta a może i auto i ma prawo ograniczać twoją wolność - bo no wydaje mu się, ze jesteś pijany , albo nie ma takiego prawa.
Proste a teraz sprawdź czy ma takie prawo.
Mogę przyjechać do ciebie i zająć twoje mieszkanie bo sądzę, że niebawem je przegrasz w kasynie i się powiesisz... Rozumiesz? Gdzie jest granica?
Albo: jedź nad morze latem i wiąż ludzi bo oni "chyba chcą " wchodzić do morza a jest czarna flaga...a nawet wchodzą! Trzepnij w łeb takiego, przecież życie mu uratujesz! a nawet i drugiego, co go będzie ratował i też może utonąć...
Policja powinna być w 4 minuty na miejscu i kropka.- 3 9
-
2016-11-27 16:51
Ma prawo zabrać (1)
Działa w stanie wyższej konieczności. I koniec, kropka, nie zmyślaj więcej.
- 8 3
-
2016-11-27 19:25
Wyższa konieczność...
hmmmm...
- 2 2
-
2016-11-27 21:25
Tu nie było chyba
Chyba ??? Ty weź się rozbiegnij i walnij głowa o mur
- 0 1
-
2016-11-27 17:18
(1)
jesteś imbecylem, nie wiem jak obelżywie cię nazwać idioto
- 1 2
-
2016-11-27 19:27
Patrz w lustro i powtarzaj
długo.
- 0 0
-
2016-11-27 14:26
Zenada
Teraz niech udowodnia gosciowi ze byl pijany,jesli nie fosc ze stacji niech placi za szybe proste,rznal bohatera teraz niech buli,facet w samochodzie nie potracil tylko on sie rzucil mu na maske taka roznica!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 14 36
-
2016-11-27 14:28
Absurdy tego kraju. Pijany wali samochodem w człowieka i grozi mu mandat 500zł. Paranoja
- 40 2
-
2016-11-27 14:29
No co
gduńsk= patola
To wuadomo nie od dzis- 7 5
-
2016-11-27 14:31
Kolejny przyklad
gdzie osoba posiadajaca ostra bron mogla by zapobiec tragedi. Postrzelenie w noge, przestrzelenie opon...
Patrzcie Czechy, USA :)- 15 6
-
2016-11-27 14:31
A ta muzyka podczas filmu to przepraszam - co?? (1)
- 10 0
-
2016-11-27 16:51
dobrze, że nie podłożyli muzyki z Bonda
- 3 0
-
2016-11-27 14:31
(2)
czyli potrącenie (potrącenie? dla mnie to ewidentna próba morderstwa!) pieszego to wykroczenie a policjanta to napaść na funkcjonariusza - ot bolandyjskie prawa
swoi swoim
swoją drogą to ciekawe czy w ogóle go już zatrzymali i czy zbadali krew- 19 3
-
2016-11-27 22:26
minus
Minus za użycie słowa bolandyjskie
- 0 1
-
2016-11-27 22:29
Wlasnie nie zbadali
Dlatego twoje pieniactwo psu na bude .
- 0 0
-
2016-11-27 14:32
Ja tam po filmiku nie jestem w stanie stwierdzić czy kierowca był nietrzeźwy, myślę że policja też nie. Więc myślę że skończy się na zwykłym potrąceniu. A pracownik stacji mógł chociaż do szpitala iść a tak prawdopodobnie skończy się na drobnym mandacie... a z drugiej strony podziwiam postawę pracowników bo ja mam z podobnymi sytuacjami doświadczenia takie że sprawa obracała się tak że to ja miałem problemy i byłem ciagany po sądach...
- 11 0
-
2016-11-27 14:34
Windows mu zrobią i jeszcze za szybę zapłacą. (2)
Człowiek przyjechał na zakupy, odmówiono mu obsługi (jest na to paragraf kw), po czym grożono i usiłowano bezprawnie zatrzymać. Czując się zagrożonym musiał uciekać.
Nie ma dowodów na zawartość alko w chwili zdarzenia.- 13 14
-
2016-11-27 22:18
(1)
tiaaa i jeszcze może ma szok pourazowy
- 0 1
-
2016-11-27 23:44
Kto wie? Psyche to delikatna materia...
- 0 0
-
2016-11-27 14:35
Jak bym miał taką głupią żonę to też bym pił na umór.
- 31 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.