- 1 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (160 opinii)
- 2 Paragon grozy za kurs taksówką (298 opinii)
- 3 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (119 opinii)
- 4 Zmiany w ruchu przez Open'era (70 opinii)
- 5 Nie kąp się w morzu podczas burzy (46 opinii)
- 6 List gończy za byłym senatorem PiS (247 opinii)
Prałat Jankowski ma odejść
Arcybiskup Gocłowski wyłonił czterech księży do dalszych konsultacji w tej sprawie. W najbliższym czasie będą rozmawiać z księdzem Jankowskim o rozważeniu przez niego dobrowolnej rezygnacji z funkcji proboszcza parafii św. Brygidy.
- Metropolita Gocłowski posługuje się argumentami w kontaktach z ks. Jankowskim. Była liczna korespondencja, która zawierała między innymi pytanie, czy nie lepiej byłoby opuścić parafię, zamykając rozdział błędów w życiu kapłańskim... - powiedział nam rzecznik prasowy metropolity gdańskiego, ksiądz Witold Bock.
Jeśli ks. Jankowski sam nie ustąpi, to wówczas arcybiskup Gocłowski może zdecydować o odwołaniu księdza Jankowskiego.
- Z tego, co słyszeliśmy na kazaniu w niedzielę ksiądz prałat ma inne zdanie w tej sprawie... w związku z czym rusza procedura kanoniczna - dodał ksiądz Bock.
Pod koniec lipca gdańska prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie molestowania seksualnego nieletniego. O domniemanym wykorzystywaniu byłego ministranta Bazyliki św. Brygidy, obecnie 16-letniego Sławomira R. z Gdańska, powiadomił prokuraturę miejscowy sąd rodzinny. Zeznania, jakie zebrała prokuratura, wskazywały na księdza Jankowskiego.
Opinie (532)
-
2004-10-06 14:40
Czas Jankowskiego zakończył się...
... w taki sam sposób zakończy się również i nasz czas !!! Wszak, nikt nie żyje wiecznie !!!
- 0 0
-
2004-11-26 21:57
Czy prałat nie ma honoru?
Nie pojęte są poczynania księdza Jankowskiego. Zachowuje się jak szlachcic na zagrodzie, a przecież kościoły to nie własność proboszczy. Po tym co ostatnio stwierdził seksuolog Lew-Starowicz to ksiądz powinien schować się w mysią dziurę i nie robić zamieszania wokół swojej osoby.
Podobno już wcześniej chodziły słuchy o skłonnościach księdza, a to co wiemy na dzień dzisiejszy jest wystarczające, aby ksiądz usunął się w cień. Wielu ludzi staje po stronie księdza, a przecież nasz wielki POLAK Jan Paweł II po wyczynach księdza odmówił przyjęcia go w Watykanie. Dlaczego ludzie nie zastanowią się dla czego Papież tak właśnie postąpił. Jego wyrozumiałość (wybaczył niedoszłemu zabójcy) jest tak wielka, że gdyby ksiądz nie był winien przyjąłby go i wspierał, czy to tak trudno zrozumieć. Księże Jankowski odejdź więc z godnością i nie pogrążaj całego kleru, bo ludzie mogą myśleć, że każdy z nich jest niepewny.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.