• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prałata nie oddamy

PAP, TN
4 października 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Dwieście osób manifestowało swoje poparcie dla księdza Henryka Jankowskiego po niedzielnej mszy w bazylice św. Brygidy. Na wiecu protestowali przeciwko próbie odwołania prałata.

Choć Henryk Jankowski przebywa obecnie w Rzymie, słowa prałata, w których zapewnia on, że "będzie trwał na posterunku, przy polskości i naszej wierze mimo wściekłych ataków", przekazał zebranym Wojciech Podjacki, szef Ligi Obrony Suwerenności. On też zapewnił, że nie oddadzą księdza Jankowskiego ani parafii św. Brygidy.

Swój sprzeciw wobec próby usunięcia prałata z probostwa przez arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego tradycyjnie wyraził również Bogusław Duffek, przewodniczący Komitetu Obrony Polskości, Kościoła i księdza prałata Henryka Jankowskiego. Publicznie odczytał on list w obronie proboszcza skierowany do gdańskiego metropolity. Przewodniczący wietrzy również spisek. Stwierdził, że "zdaniem wiernych z parafii św. Brygidy, ostatnie działania księdza arcybiskupa są dowodem na to, że ksiądz arcybiskup szuka najprzeróżniejszych sposobów i zabiegów, aby zrealizować dawno podjęty zamiar odwołania księdza prałata".
Przy okazji wiecu dostało się również dziennikarzom - padały okrzyki "wynoście się stąd", "kłamiecie", "służycie Żydom".

Przypomnijmy, że przygotowania do procedury odwołania ks. Jankowskiego z funkcji proboszcza parafii św. Brygidy arcybiskup Tadeusz Gocłowski rozpoczął dwa tygodnie temu. Zaproponował mu jednocześnie podjęcie pracy w Centrum Ekumenicznym w Gdańsku Oliwie.

Obecnie w elbląskiej prokuraturze toczy się śledztwo w sprawie molestowania seksualnego byłego ministranta z parafii św. Brygidy. Na proboszcza tej parafii wskazywały wcześniejsze zeznania matki chłopca.
Głos WybrzeżaPAP, TN

Opinie (250)

  • tytuł:Prałata nie oddamy"

    Jaki ma to zwiazek z tym kto gdzie studiował?
    Juz naprawde gallux czepiasz się kazdego o wszystko malkontencie.

    • 0 0

  • O ja burak
    i gumaki utytłane jak zawsze
    a niech mnie snopek siana skaleczy

    sie boczniaki zaczęły ludzie muwie wam

    • 0 0

  • MÓWIE

    • 0 0

  • a wczoraj ze zgrozą obejrzałem powtórkę programu "Co mnie gryzie"
    Mieszkańcy wyspy Sobieszweskiej mają 5 km do przystanku ZKM, a na to pan Szczyt: "na rowerkach dziatki kochane...", oglądałem to i myślałem, że śnię!

    Panie prezydencie Adamowicz:
    czas z tym Szczytem szczytów pojechać w siną dal!

    • 0 0

  • a brzmi tak samo

    toc to cud jest

    • 0 0

  • Hans

    coś bym ci powiedział, ale nie byłoby parlamentarne
    więc w ramach komplementu rzeknę ci że pieprzysz jak lepper

    • 0 0

  • Bolus

    Chlopie co ma Lepper do zadanego pytania? Ty juz nie pij wiecej. A propos jak tam politologia na slynnym UG?

    • 0 0

  • tak, tak, żywe uczucia,

    szkoda tylko, że w większości stylizowane (lub może nie?) na te z pod budki z piwem. Czy naprawdę tak trudno pojąć, że nie wszyscy lubią babrać się w rynsztoku, wyzywać i obrażać? Też kończyłam UG, ale był to jeden z kier. ścisłych i jakoś nie zdołali mi nakłaść do głowy maksizmu-leninizmu, więc Muranos - wyluzuj.
    Rację ma ktoś (już uciekło mi kto), że prałat niszczy kościół, zresztą jedno z haseł na wczorajszym wiecu było: "...niech Gocłowski ustąpi(?), bo jak wyrzucą prałata, to ja przestanę należeć do tego kościoła.." (to nie cytat, za ewentualne drobne zniekształcenia przepraszam).
    O co więc chodzi? Ta banda wiecujących, to nie katolicy, zresztą Gallux też przyznaje, że nie zalicza się do katolików. Czyli chodzi o zadymę, prowokację - metody stosowane z premedytacją w LPR i Samejbroni. A że prałatowi pali się pod tyłkiem, sięga po wsparcie oszołomów, które jednak nie pomoże, bo szambo prałacie się wylewa. Z obydwu stron jest to czysta gra interesów (prałacie z LPR-owskimi.
    Gdy brak argumentów, zaczyna się plucie : wszyscy jesteśmy głupkami, burakami, nie umiemy czytać ani pisać - to METODA na zaistnienie BURAKÓW, bo przecież niczego innego nie potrafią. Motłoch zapity i wsadzony w autokar, by zajechać na wiec, to SWÓJ CZŁOWIEK, GODNY SZACUNKU...to właśnie hasła powtarzane przez pół wieku przez działaczy PRL. Każdy myślący - to wróg nr 1, bo on zagraża motłochowi.
    Tylko, że ta epoka minęła i "to se ne wrati..." i choć nie każdy po ukończeniu studiów zasługuję na miano inteligenta, ale na pewno na takie miano nie zasługuje lump pod budką z piwem.
    Ja nikim nie pogardzam, jednak chciałabym uświadomić NIEKTÓRYM, że nie lumpom decydować w sprawach istotnych i ważnych.
    W pełni zgadzam się z opiniami, że sprawy państwa i kościoła powinny być bardzo wyraźnie oddzielone, a konkordat zreformowany, bo nijak nie przystaje do potrzeb i realiów.

    • 0 0

  • Bolo na politologii ?
    co?

    toc tam sie tylko wypracowania pisze na około

    • 0 0

  • Ja wczoraj w tv obejrzalam program o delfinach. Jak polują lub uprawiaja sporty ekstremalne.

    Pokazana na chwile była delfinica o imieniu niki zresztą :)
    karmiona z ręki.
    Prowadzący przestrzegał: "Ostrożnie! OD WCZORAJ NIKOGO NIE UGRYZŁA!" :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane