- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (87 opinii)
- 2 Podpalacz i morderca w rękach policji (26 opinii)
- 3 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (56 opinii)
- 4 Tu strach o zawieszenie. Będzie remont (129 opinii)
- 5 Ubywa mieszkańców i rozwodów (394 opinie)
- 6 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (356 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/23/300x0/23327__kr.webp)
Efekt jest taki, że najszybciej jechać można prawym pasem, przy większym zagrożeniu stłuczką, bo kierowcy środkowego pasa wyprzedzani są jedną i drugą stroną. O ile początkujący kierowcy oklejeni zielonym listkiem na szybie uczepieni lewego pasa, bo za 3 kilometry będą skręcać w lewo, nie denerwują mnie tak mocno, (sama bardzo długo bałam się zmieniać pasy na Grunwaldzkiej) i zrozumieć potrafię kierowców maluchów, które z uwagi na slabsze przyspieszenie są autami, którym trudniej zmienić pas ruchu, o tyle nie potrafię zrozumieć kierowców, którzy jadą środkowym lub lewym pasem dobrym autem z zatrważająco niską prędkością, czy to z racji nieprzebudzenia się jeszcze, czy niskiego ciśnienia z rana.
Kierowco dobre auto to jeszcze nie wszystko, w połączeniu z myśleniem i uprzejmością może dać innym kierowcom pełną przepustowość trasy i przyjemność z jazdy do pracy, bez nerwów i stresów, a od tego już tylko krok do całego udanego dnia :)
Opinie (146)
-
2002-08-09 11:18
Komentarz dla majeczki
"moj zirytowany maz podjezdza z lewej(pas do skrecania) i pokazuje jej ze ma zjechac na prawy" - jeśli Twój mąż nie był wtedy na służbie, to nie rozumiem, co to znaczy 'pokazuje jej ze ma zjechac' ??
Ktoś się wlecze? Trudno, wyprzedza się go i jedzie się dalej... ale niestety niektórzy mają ambicje 'wychowywania' innych kierowców - np. zajechanie komuś drogi i gwałtowne hamowanie.. :-(( To jest dla mnie objaw buractwa, a nie slalom między samochodami jadącymi 'ławicą' na 3 pasach z tę samą prędkością...
Majeczko, daj mężowi coś na uspokojenie, bo kiedyś biedaczek wykorkuje na zawał serca jak będzie się tak denerwował :-)- 0 0
-
2002-08-09 11:23
polecam...
...Rzym, Mediolan, albo Paryz, tam to dopiero sie jezdzi, kazdy jak chce ;)
- 0 0
-
2002-08-09 12:13
Pieknie!
Piekni sie tamat rozwinal, pieknie. Mam tylko generalna uwage, iz czasem na drodze znajduja sie kierowcy jednosladow i to tez sa LUDZIE!
Prosze wszystkich czytajacych o rozwage, niejeden z "wielkich kierowców" i to nie tylko maluchów itp chciał mnie zepchnąc. I druga uwaga dotyczaca Grunwaldzkiej i tez zagadka: Po co ludzie kupuja motocykle i skutery w miescie takim jak Gdańsk?
W tym miejscu pozdrawiam wszystkich , ktorzy sa na tyle uroczy aby:
- bluzgać kiedy przejezdza sie pomiedzy samochodami w korku;
- rzucaja w Ciebie niedopalkami papierosów w sytuacji jak wyżej,
- otwieraja drzwi swoich pojazdów w sytuacji jak wyżej;
- no i także tych, ktorzy staraja sie Ciebie zepchnac z drogi, bo im przeszkadzasz.
Ot kultura.
Pozdrawiam i prosze o wyrozumialosc!
Doktor- 0 0
-
2002-08-09 12:16
Do Majeczki
"Obok niej siedz chlopak-pewnie jej wlasny, moze pozyczony..."
majeczko a jak Ty po twarzy przez dwie szyby poznalas, ze laska ma chlopaka z wypozyczalni prawdopodobnie;)?- 0 0
-
2002-08-09 12:33
No cóż ludzie za kierownicą różnie się zachowują
jedni wiążą krawat stojąc na czerwonym świetle
inni wysiadają zajrzeć do bagażnika...- 0 0
-
2002-08-09 12:51
Takiego pajaca
też spotkałem. Stanął na czerwonym, włączył awaryjne i zaczął grzebać w bagażniku. I weź teraz takiego nie rozjedź, ani cofnąć bo z tyłu stoją auta , ani wyminąć bo paskiem obok jadą auta. Na trąbienie palant powiedział że coś mu się zepsuło i co mu zrobisz. Na głupotę nie ma rady.
- 0 0
-
2002-08-09 12:55
a było to jakiś rok temu na Rzeczpospolitej za stacją Shell w stronę Gdańska
- 0 0
-
2002-08-09 12:58
To byłem ja...
Chciałem wyjąć trójkąt ostrzegawczy a jakiś gość zaczął mnie opieprzać!!
- 0 0
-
2002-08-09 13:14
uwazam ze pokazanie komus zeby zjechal jest kulturalniejsze od dawania sygnalu dlugimi, czy podjerzdzania pod sam "tylek"...jak chcesz kogos wyprzedzic na chodniku to mowisz przepraszam, a jak to sygnalizowac na ulicy? uwaga o chlopaku to tylko zart- mogl to byc jej brat bo na syna w swoim wieku nie wygladala, ale chodzilo mi raczej o zwrocenie uwagi na to ze on tez nie wiedzial o co nam chodzi, liczylam na to ze ktos sie zastanowi nad tym dlaczego ta mloda dama nie wiedziala ze skoro jest pusty prawy i lewy pas(zadko sie to zdarza ale tak wtedy bylo) to powinna 50 km/h jechac prawym?wlasnie po to zeby nie tamowac ruchu?
- 0 0
-
2002-08-09 13:21
Skoro było pusto to co ona tamowała?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.