• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Premier w Gdyni i na konwencji PiS w Gdańsku

Patryk Szczerba
21 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
Spacer po Gdyni miał wesprzeć Marcina Horałę w staraniach o fotel prezydenta Gdyni. Spacer po Gdyni miał wesprzeć Marcina Horałę w staraniach o fotel prezydenta Gdyni.

Premier Mateusz Morawiecki spacerował po południu po skwerze Kościuszki zobacz na mapie Gdyni w towarzystwie Marcina Horały - kandydata na prezydenta miasta z ramienia Zjednoczonej Prawicy. Wizyta nie miała oficjalnego charakteru. Wypełniły ją opowieści posła o mieście i prezentacja pomysłu zabudowy terenów po Dalmorze zobacz na mapie Gdyni. Wieczorem w Gdańsku odbyła się konwencja wyborcza PiS na Pomorzu.



Jak wizyta premiera wpłynie na notowania Marcina Horały wśród mieszkańców Gdyni?

Szef rządu z posłem PiS, na którego zaproszenie odpowiedział, spotkał się w dawnym Dowództwie Marynarki Wojennej przy skwerze Kościuszki. Następnie przeszli w kierunku Nabrzeża Pomorskiego. Nie było oficjalnej konferencji.

Podczas spotkania jeszcze raz został przedstawiony pomysł zarządu gdyńskiego portu na nową zabudowę po Dalmorze, prezentowany już przez kandydata Zjednoczonej Prawicy w trakcie kampanii. Przypomnijmy, że opiera się na stworzeniu tam mieszanej zabudowy mieszkalno-usługowej, nowej lokalizacji dla Daru Pomorza i przygotowaniu nowego miejsca, gdzie mogłyby cumować wycieczkowce.

Premier Mateusz Morawiecki podczas krótkiej wizyty w Gdyni


Politycy rozmawiali też o m.in. o problemie braku mieszkań komunalnych w Gdyni i infrastrukturze. Premier podziękował posłowi m.in. za wkład w zmiany zachodzące w Stoczni Marynarki Wojennej.

Czytaj więcej: Nowy pomysł na zabudowę Dalmoru

Spotkanie miało pokazać m.in. wyraźne wsparcie premiera dla zapraszającego go Marcina Horały, ubiegającego się o fotel prezydenta Gdyni, uznawanego za najgroźniejszego konkurenta Wojciecha Szczurka, którego w ostatnim czasie oficjalnie poparła Koalicja Obywatelska, złożona w Gdyni z działaczy KOD-u, PO i Nowoczesnej.

I to wsparcie poseł, do którego premier w pewnym momencie zwrócił się po imieniu, otrzymał.

- Z urzędującym prezydentem ciężko się porozumieć. Mam nadzieję, że będzie nowy gospodarz w Gdyni. Marcin Horała, prezentujący spójne podejście do Gdyni, może być pewny mojego pełnego poparcia - mówił Mateusz Morawiecki.
- Pan premier zawsze mówi dobrze i ciepło o Gdyni. Rozmawiamy często o mieście. Myślę, że wizyta, choć bardzo krótka, będzie owocna - odpowiadał Horała.
Po wędrówce po Gdyni politycy pojechali do Gdańska, gdzie o godz. 18 zaczęła się konwencja pomorska Prawa i Sprawiedliwości, w której wziął udział także prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Konwencja wyborcza PiS w Gdańsku



- Dzięki mocnym listom wyborczym, ale przede wszystkim dzięki waszej pracy, pracy i przekonywaniu - wiem, że jest tutaj bardzo trudno, ale musicie to potrafić - musimy tutaj zwyciężyć. Musimy zwyciężyć w Polsce. Musimy otworzyć drogę do prawdziwej Rzeczypospolitej. Ja już nie mówię o numerach, ja mówię o tej Rzeczypospolitej, która wyrasta z najpiękniejszej polskiej tradycji, której zwieńczeniem była Solidarność - mówił dziś w Gdańsku na wojewódzkiej konwencji Zjednoczonej Prawicy prezes PiS Jarosław Kaczyński.

  • Konwencja wyborcza PiS w Gdańsku. Przemawia prezes partii Jarosław Kaczyński.
  • Konwencja wyborcza PiS w Gdańsku. Przemawia kandydat tej partii na prezydenta Gdańska - Kacper Płażyński.
  • Konwencja wyborcza PiS w Gdańsku. Przemawia premier Mateusz Morawiecki.
Spotkanie w Centrum Wystawienniczo-Konferencyjnym AmberExpo przy ul. Żaglowej toczyło się z udziałem najważniejszych działaczy Prawa i Sprawiedliwości ze struktur krajowych i lokalnych, w tym kandydatów na prezydentów i burmistrzów pomorskich miast. Konwencję otworzył Jarosław Kaczyński, przemawiali także m.in. premier Mateusz Mazowiecki i kandydat na prezydenta Gdańska Kacper Płażyński.

- Prawo i Sprawiedliwość również na tym poziomie lokalnym już po tych wyborach - wierzę w to głęboko - również na tej ziemi pokaże, że te małe ojczyzny też będzie zmieniać na lepsze i wyborcy dadzą nam tę szansę - zapowiedział Kacper Płażyński, obiecując gdańszczanom m.in. wybudowanie dodatkowych żłobków i przedszkoli oraz zorganizowanie opieki senioralnej. Mówił też o planowanych przekopie Mierzei Wiślanej, rozwoju portu w Gdyni i stworzeniu tzw. portu zewnętrznego w Gdańsku - inwestycjach wartych nawet 10 miliardów złotych.
- Musimy dokonać głębokiej zmiany w samorządach, bo mówimy, że byliśmy wiarygodni, dotrzymywaliśmy słowa i dotrzymujemy na poziomie całego państwa - podkreślał dziś w Gdańsku premier Mateusz Morawiecki.
Przed rozpoczęciem konwencji pod siedzibą AmberExpo pojawił się prezydent miasta Paweł Adamowicz w otoczeniu przedstawicieli KWW Wszystko dla Gdańska, działaczy Komitetu Obrony Demokracji i Obywateli RP, którzy na transparentach wypisali hasła "konstytucja", "polexit - sowietyzacja", "kłamiecie i kradniecie".

Prezydent Paweł Adamowicz i jego zastępczyni Aleksandra Dulkiewicz ze zwolennikami przed budynkiem, w którym odbywała się konwencja wyborcza PiS w Gdańsku. Prezydent Paweł Adamowicz i jego zastępczyni Aleksandra Dulkiewicz ze zwolennikami przed budynkiem, w którym odbywała się konwencja wyborcza PiS w Gdańsku.
- Jak tylko się dowiedziałem, że do Gdańska przyjedzie pan prezes Jarosław Kaczyński razem z premierem Mateuszem Morawieckim, pomyślałem sobie, że potrzebują przewodnika po zrujnowanym Gdańsku. Zapewne pan premier i prezes Kaczyński wylądują na lotnisku im. Lecha Wałęsy. Tak, to ten mężczyzna z wąsami w latach 80., zwykły, nieznany nikomu obywatel Rzeczypospolitej. Lądując na tym lotnisku, zobaczą, że jest zrujnowane, jest drugim lotniskiem regionalnym w Polsce, obsługuje już ponad 4 miliony pasażerów. Lądując, zauważą zrujnowaną do cna metropolitalną kolej wybudowaną przez fatalne, skandalicznie zarządzane województwo pomorskie pod przewodnictwem fatalnego marszałka Mieczysława Struka. Dodajmy, że abstrakcyjna Wspólnota Europejska dofinansowała aż w 90 procentach budowę tej zrujnowanej kolei. Pan prezes z panem premierem wsiądą w samochody i będą mknęli po dziurach ulicy Słowackiego. Tak, to Juliusz Słowacki, poeta bardzo lubiany przez prezesa. Zobaczą poturbowane ścieżki rowerowe. Wjadą w Obwodnicę trójmiejską, która ma imię - uwaga - króla Polski Kazimierza Jagiellończyka. Dla niepoznaki nazwaliśmy ją - bo przecież my jesteśmy opcja niemiecka - imieniem króla polskiego, który dał Gdańskowi zresztą wielkie przywileje ekonomiczne i społeczne. Wreszcie kolumna premierowo-prezesowska wjedzie w Obwodnicę Południową Gdańska. Ona nie istnieje tak naprawdę, bo nie została wybudowana w roku 2012 przez rząd Donalda Tuska, ale umówmy się jedziemy Obwodnicą Południową, aby wjechać w aleję majora Sucharskiego, bohaterskiego obrońcy Westerplatte. Tak, ta aleja została wybudowana przez proniemieckiego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, znowuż - dodajmy - za brukselskie srebrniki z abstrakcyjnej Wspólnoty - dworował sobie z narracji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości prezydent Gdańska, prowadząc w tym tonie dostojnych gości aż do AmberExpo.
DŁ/KFP

Opinie (1091) ponad 100 zablokowanych

  • PiS = PZPR +

    • 11 13

  • Kto mądry na tego Chochałe będzie głosował? Na pisowski populizm to się chyba jedynie nabiorą nie stroniący od alkoholu, niewykształceni mieszkańcy Pekinu czy Meksyku.

    • 9 8

  • Budyń (2)

    Panie Budyń drugim lotniskiem regionalnym w Polsce jest Kraków, proszę więc nie opowiadać bzdur jak zwykle.
    https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/najwieksze-lotniska-w-polsce-raport-za-2017-rok

    • 9 11

    • regionalnym Pisomatołku

      Warszawa to scentralizowana baza Lotu, jest Kraków i Gdańsk, póżniej Katowice, Wrocław, Poznań itp

      • 5 2

    • Warszawskie Okęcie nie jest lotniskiem regionalnym ciemniaku pisowski.

      • 4 2

  • Niech wypitalają obaj z Gdyni

    • 11 11

  • Ale ulga. ..

    Siedzę na kibelku. Nie mogłem się załatwić. Spojrzałem na kłamczuszka i odrazu wszystko poszło

    • 11 7

  • Won z Gdańska

    • 10 9

  • PiS to zakłamani zdrajcy, jak i cały ten ich przekaz o „niezłomnych” i Piłsudskim... (2)

    Naszym dzieciom i wnukom winniśmy refleksję nad prostym faktem, że do upadku II Rzeczpospolitej doprowadzili sami Polacy: Józef Piłsudski i jego otoczenie, zwane potocznie Sanacją.
    Przypomnijmy jak do tego doszło. W 1926 roku Piłsudski dokonał zamachu majowego kończąc krótki żywot demokracji w Polsce. Dyktatura została utrwalona później poprzez przejęcie Sądu Najwyższego, sfałszowane wybory oraz uchwalenie nowej konstytucji, która wyjmowała władzę spod kontroli demokratycznej i sankcjonowała post-factum autorytarny zamach stanu.
    Jak prawie każda dyktatura, początkowo przyniosła korzyści: opanowanie chaosu politycznego, poprawę gospodarczą. Krótkotrwałą: kiedy uderzył Wielki Kryzys, ta ostatnio natychmiast się pogorszyła. Kiedy robotnicy wyszli na ulicę, policja otworzyła ogień. Przywódców opozycji zesłano do Berezy Kartuskiej, część zmuszona została do emigracji. Stery rządów przejęli ludzie, których jedyną kwalifikacją była ślepa wierność Piłsudskiemu oraz umiejętność "ustawienia się" wśród sanacyjnych elit. Świetnie opisał to Juliusz Kaden-Bandrowski w powieści "Mateusz Bigda" i Tadeusz Dołęga-Mostowicz w "Karierze Nikodema Dyzmy".
    W kraju zapanował zamordyzm. "Nieznani sprawcy" regularnie napadali na opozycyjne gazety, polityków a także artystów (np. wspomnianego Kaden-Bandrowskiego). Wincenty Witos musiał uciekać do Czechosłowacji. Aresztowano Władysława Broniewskiego, późniejszego autora słynnego wiersza "Bagnet na broń". Na uczelniach zagościło getto ławkowe oraz numerus clausus. Zarządzono kult Marszałka: dzieci w szkołach zmuszone były do pisania kartek na "urodziny Dziadka" (Piłsudskiego). Stery przejęli ludzie bierni, mierni, ale wierni; odsunięto kompetentnych, ale zbyt samodzielnych i niewykazujących dość ślepego oddania Wodzowi i jego klice: m.in. Grabskiego i Kwiatkowskiego, twórców największych sukcesów gospodarczych międzywojennej Polski. Do końca swojego istnienia II RP nie wydobyła się ze skutków Wielkiego Kryzysu; pod względem swobód obywatelskich nie było tak źle jak w faszystowskich Niemczech ani w bolszewickiej Rosji, ale znacznie gorzej niż w krajach Zachodniej Europy czy nawet w sąsiedniej Czechosłowacji.
    Na osobne słowo zasługuje polityka Sanacji wobec mniejszości narodowych o rodzącej się świadomości narodowej (Ukraińcy, Białorusini) oraz zwartych grup narodowościowych, jak Ślązacy. Była ona przykładem klasycznego wewnętrznego kolonializmu: odmawiano im części prawo obywatelskich, utrudniano utrzymanie własnej kultury i języka, a potem także ograniczano prawa religijnie. Nic dziwnego, że we Wrześniu 1939 wielu przedstawicieli tych grup witało wkraczające wojska niemieckie i sowieckie jak wyzwolicieli.
    Skutkiem samobójczej polityki prowadzonej przez kolejnego piłsudczyka - Józefa Becka - oraz nieudolności jego wojskowych (na czele z Rydzem-Śmigłym) wmanewrowano Polskę w wojnę, której nie mogła wygrać z "sojusznikami", którzy w obronie Polski nie kiwnęli palcem. Efekty znamy: krótka, krwawa kampania wrześniowa, potem terror, utrata 20% populacji, wreszcie Jałta, utrata 40% terytorium i kolejnych 40 lat niewoli.
    Wszelkie (uderzające) podobieństwa między sytuacją międzywojenną a dzisiejszą są całkowicie zamierzone i kompletnie przerażające. Oby ktoś za 80 lat nie pisał czegoś podobnego o PiS-ie i Kaczyńskim. Limit geopolitycznych cudów wyczerpaliśmy na kolejnych 300 lat.

    • 22 13

    • Masz, niestety, sporo racji w ocenie układów władzy przedwojennej Polski, która jest teraz tak gloryfikowana. PIS jest, w sensie negatywnym, jej niechlubną kontynuacją, co, biorąc pod uwagę nasz skok cywilizacyjny związany z przynależnością do UE, jest podwójnie kompromitujące dla Polski i Polaków.

      • 2 2

    • Ilu w pis jest pzperowców, komuchów, ubeków? Prawie

      jak bolszewicy? Wredni kłamcy i oszuści? Złodzieje i pijacy?

      • 4 3

  • Brawo Paweł Adamowicz (1)

    inteligentne, cięte riposty, jest błysk i moc, masz mój głos

    • 16 16

    • Chyba opcja targowicka

      • 3 1

  • Żenująca konwencja Pisobolszewi w Gdańsku (1)

    Oni na naprawdę nie mają nic do zaproponowania temu miasta. Z obietnic usłyszeliśmy 10 żłobków a Morawiecki obiecał.... przekop Mierzeji i inwestycje w Starogardzie.

    • 18 14

    • a czego oczekujesz?

      • 1 1

  • Ave PiS

    Niech żyje Jarosław Kaczyński!!!

    • 10 16

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane