- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Premier w Gdańsku: dymisja szefa MSWiA
Janusz Kaczmarek został odwołany ze stanowiska ministra spraw wewnętrznych i administracji. Nowym szefem resortu będzie Władysław Stasiak, dotychczasowy szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego - poinformował premier Jarosław Kaczyński podczas dzisiejszej konferencji w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku.
- Kaczmarek jest w kręgu podejrzeń w sprawie przecieku dotyczącego akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego - mówił premier, dodając, że dotychczasowy szef resortu nadużył jego zaufania podczas prywatnej rozmowy ukrywając prawdę na temat kulisów akcji CBA.
- Wczoraj pojechałem specjalnie do Warszawy, żeby przeprowadzić z ministrem rozmowę. Chciałem sprawdzić, czy jest ze mną szczery. Janusz Kaczmarek przekonywał mnie, że żadnych podejrzanych kontaktów z jego strony nie było. Fakty są jednak inne.
W sprawie przecieku przesłuchano już wiele osób, w tym - 13 lipca samego Kaczmarka.
Kilkanaście dni temu CBA zatrzymało Piotra R. i Andrzeja K. pod zarzutem korupcji. Obaj obiecywali podstawionym przez biuro biznesmenom, że są w stanie załatwić za łapówkę odrolnienie atrakcyjnych działek na Mazurach.
Agenci CBA podejrzewali, że w korupcyjny proceder może być zaangażowany ówczesny wicepremier i minister rolnictwa Andrzej Lepper, odwołany po akcji CBA. Jednak przez przeciek sprawy nie udało się doprowadzić do końca.
Informacje, że CBA wie już, kto uprzedził Andrzeja Leppera o planowanej przeciwko niemu akcji w Ministerstwie Rolnictwa pojawiły się kilka dni temu. Premier zapewniał wówczas, że nie chodziło o Przemysława Gosiewskiego.
- Mogę przysiąc, że wicepremier Gosiewski nie miał pojęcia o całej akcji. Z polityków wiedziałem o tym tylko ja, szef CBA i minister sprawiedliwości - mówił premier.
Opinie (179) ponad 20 zablokowanych
-
2007-08-08 16:06
niech spieprza dziad do warszawki nikt go tu nie lubi poza paroma wyjatkami ktore sie tu wypowiadaja
- 0 0
-
2007-08-08 16:07
kotka niestety wysterylizowana, za dużo wszarzy wkoło
moja żona spruła mój moher i robi dla alika skarpety i szaliczek na drutach
damy mu po wygranych w cuglach wyborach:-)- 0 0
-
2007-08-08 16:08
s
nikt to nikt
nikt z paroma wyjątkami to ty i paru kombinatorów którym sie w d.... gotuje ze strachu:-)- 0 0
-
2007-08-08 16:10
A najlepsze jest to że tow. mały krętacz Kwaśniewski
jest tego samego wzrostu co Kaczor. Wot obiektywne media
- 0 0
-
2007-08-08 16:10
gallux
To w nastepnych wyborach startuje Alik?Moze wowczas beda jakies szanse dla PiSuLiSu.
- 0 0
-
2007-08-08 16:10
zaprzeczam
wielkość kwacha polega na tym, że jest o 1 cm wyższy od kaczora- 0 0
-
2007-08-08 16:12
cały urząd został postawiony na głowie
urzędniczki w mini?
- 0 0
-
2007-08-08 16:12
tak w ogóle to premier wraca do warszawy
- 0 0
-
2007-08-08 16:14
g:-)
wraca?Dzieki Bogu.Odetchnalem z ulga.
- 0 0
-
2007-08-08 16:16
jadąc spacerową, omijali bardzo szybko korki jadąc na sygnale, premier może
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.