• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Premier w Gdańsku: dymisja szefa MSWiA

msz,js
8 sierpnia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
aktualizacja: godz. 16:50 (8 sierpnia 2007)
Najnowszy artykuł na ten temat Dyskretny powrót Ryszarda Krauze do Polski
Na specjalnie zwołanej konferencji w Gdańsku premier poinformował o zdymisjonowaniu Janusza Kaczmarka. Na specjalnie zwołanej konferencji w Gdańsku premier poinformował o zdymisjonowaniu Janusza Kaczmarka.

Janusz Kaczmarek został odwołany ze stanowiska ministra spraw wewnętrznych i administracji. Nowym szefem resortu będzie Władysław Stasiak, dotychczasowy szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego - poinformował premier Jarosław Kaczyński podczas dzisiejszej konferencji w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku.

- Kaczmarek jest w kręgu podejrzeń w sprawie przecieku dotyczącego akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego - mówił premier, dodając, że dotychczasowy szef resortu nadużył jego zaufania podczas prywatnej rozmowy ukrywając prawdę na temat kulisów akcji CBA.

- Wczoraj pojechałem specjalnie do Warszawy, żeby przeprowadzić z ministrem rozmowę. Chciałem sprawdzić, czy jest ze mną szczery. Janusz Kaczmarek przekonywał mnie, że żadnych podejrzanych kontaktów z jego strony nie było. Fakty są jednak inne.

W sprawie przecieku przesłuchano już wiele osób, w tym - 13 lipca samego Kaczmarka.

Kilkanaście dni temu CBA zatrzymało Piotra R. i Andrzeja K. pod zarzutem korupcji. Obaj obiecywali podstawionym przez biuro biznesmenom, że są w stanie załatwić za łapówkę odrolnienie atrakcyjnych działek na Mazurach.

Agenci CBA podejrzewali, że w korupcyjny proceder może być zaangażowany ówczesny wicepremier i minister rolnictwa Andrzej Lepper, odwołany po akcji CBA. Jednak przez przeciek sprawy nie udało się doprowadzić do końca.

Informacje, że CBA wie już, kto uprzedził Andrzeja Leppera o planowanej przeciwko niemu akcji w Ministerstwie Rolnictwa pojawiły się kilka dni temu. Premier zapewniał wówczas, że nie chodziło o Przemysława Gosiewskiego.

- Mogę przysiąc, że wicepremier Gosiewski nie miał pojęcia o całej akcji. Z polityków wiedziałem o tym tylko ja, szef CBA i minister sprawiedliwości - mówił premier.
msz,js

Opinie (179) ponad 20 zablokowanych

  • dobrze zrobiłem, że mimo zachety ex ministra nie wymieniłem dowodu:-) miałem czutke:=)
    wszyscy z nowymi są teraz w kręgu podejrzeń hi hi hi

    • 0 0

  • Najwiekszy zarzut do Kaczmarka to:

    - gra w koszykówkę z Lepperem
    - wspólny obiad z Woszczerowiczem i ...
    - brak bałwochwalstwa dla PiS

    • 0 0

  • wyższy....

    ....Kwach?...no tak ...ale w szpilkach

    • 0 0

  • ALE BEKA...

    Olejniczak: mogę być premierem

    • 0 0

  • CZY TE OCZY MOGĄ KŁAMAĆ?

    • 0 0

  • no fakt..nie bolo

    w tym roku najmniej rozkradli...

    • 0 0

  • cytowałem słowa jeszcze premiera, czyli kwaka mniejszego
    na pamięć długoPIS na pamięć :-)

    • 0 0

  • "w tym roku najmniej rozkradli..."

    módl się o deszcz

    • 0 0

  • módl się o deszcz

    to nie ma mszy w kaplicy sejmowej?

    • 0 0

  • Coś nie gra!

    Według oświadczenia Premiera o sprawie prowokacji (czytaj zasadzki)organizowanej przez CBA wiedzieli:
    1. Ja, czyli Jarosław Kaczyński jeszcze Premier
    2. Minister Ziobro
    3. Szef CBA
    Należy odpowiedzieć sobie na zagadkę jak z miernego kryminału. Dlaczego został usunięty minister MSWiA za przeciek, skoro nie wiedział o prowokacji? Za rozwiązanie zagadki nagroda w postaci słonecznego dnia z naszym słońcem Premierem.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane