- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Premier w Gdańsku: dymisja szefa MSWiA
Janusz Kaczmarek został odwołany ze stanowiska ministra spraw wewnętrznych i administracji. Nowym szefem resortu będzie Władysław Stasiak, dotychczasowy szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego - poinformował premier Jarosław Kaczyński podczas dzisiejszej konferencji w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku.
- Kaczmarek jest w kręgu podejrzeń w sprawie przecieku dotyczącego akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego - mówił premier, dodając, że dotychczasowy szef resortu nadużył jego zaufania podczas prywatnej rozmowy ukrywając prawdę na temat kulisów akcji CBA.
- Wczoraj pojechałem specjalnie do Warszawy, żeby przeprowadzić z ministrem rozmowę. Chciałem sprawdzić, czy jest ze mną szczery. Janusz Kaczmarek przekonywał mnie, że żadnych podejrzanych kontaktów z jego strony nie było. Fakty są jednak inne.
W sprawie przecieku przesłuchano już wiele osób, w tym - 13 lipca samego Kaczmarka.
Kilkanaście dni temu CBA zatrzymało Piotra R. i Andrzeja K. pod zarzutem korupcji. Obaj obiecywali podstawionym przez biuro biznesmenom, że są w stanie załatwić za łapówkę odrolnienie atrakcyjnych działek na Mazurach.
Agenci CBA podejrzewali, że w korupcyjny proceder może być zaangażowany ówczesny wicepremier i minister rolnictwa Andrzej Lepper, odwołany po akcji CBA. Jednak przez przeciek sprawy nie udało się doprowadzić do końca.
Informacje, że CBA wie już, kto uprzedził Andrzeja Leppera o planowanej przeciwko niemu akcji w Ministerstwie Rolnictwa pojawiły się kilka dni temu. Premier zapewniał wówczas, że nie chodziło o Przemysława Gosiewskiego.
- Mogę przysiąc, że wicepremier Gosiewski nie miał pojęcia o całej akcji. Z polityków wiedziałem o tym tylko ja, szef CBA i minister sprawiedliwości - mówił premier.
Opinie (179) ponad 20 zablokowanych
-
2007-08-08 17:40
dobrze zrobiłem, że mimo zachety ex ministra nie wymieniłem dowodu:-) miałem czutke:=)
wszyscy z nowymi są teraz w kręgu podejrzeń hi hi hi- 0 0
-
2007-08-08 18:05
Najwiekszy zarzut do Kaczmarka to:
- gra w koszykówkę z Lepperem
- wspólny obiad z Woszczerowiczem i ...
- brak bałwochwalstwa dla PiS- 0 0
-
2007-08-08 18:10
wyższy....
....Kwach?...no tak ...ale w szpilkach
- 0 0
-
2007-08-08 18:14
ALE BEKA...
Olejniczak: mogę być premierem
- 0 0
-
2007-08-08 18:21
CZY TE OCZY MOGĄ KŁAMAĆ?
- 0 0
-
2007-08-08 18:23
no fakt..nie bolo
w tym roku najmniej rozkradli...
- 0 0
-
2007-08-08 18:25
cytowałem słowa jeszcze premiera, czyli kwaka mniejszego
na pamięć długoPIS na pamięć :-)- 0 0
-
2007-08-08 18:30
"w tym roku najmniej rozkradli..."
módl się o deszcz
- 0 0
-
2007-08-08 18:32
módl się o deszcz
to nie ma mszy w kaplicy sejmowej?
- 0 0
-
2007-08-08 18:33
Coś nie gra!
Według oświadczenia Premiera o sprawie prowokacji (czytaj zasadzki)organizowanej przez CBA wiedzieli:
1. Ja, czyli Jarosław Kaczyński jeszcze Premier
2. Minister Ziobro
3. Szef CBA
Należy odpowiedzieć sobie na zagadkę jak z miernego kryminału. Dlaczego został usunięty minister MSWiA za przeciek, skoro nie wiedział o prowokacji? Za rozwiązanie zagadki nagroda w postaci słonecznego dnia z naszym słońcem Premierem.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.