Sopocki biznesmen Sławomir Julke, który poinformował prokuraturę, że prezydent Sopotu Jacek Karnowski żądał od niego mieszkania w zamian za przychylną decyzję administracyjną, miał dzień wcześniej opowiedzieć o sprawie premierowi - donosi "Rzeczpospolita".
2008-07-15 10:34
sami złodzieje!!!!!!!!!!!!!!!!
2008-07-15 10:37
2008-07-15 10:45
Banda nieudaczników snuje spiskowe teorie, "egon" i jemu podobni potrafią tylko rzucać hasłami typu " największa korupcja" i " wielkie przekręty" a dowodów jakoś nie ma. Skoro tak dużo wiecie na temat korupcji w Sopocie to może wybierzecie się na posterunek? Łatwo rzucać oszczerstwa za pośrednictwem internetu, gorzej poprzeć je dowodami.
2008-07-15 10:57
hahaha
2008-07-15 11:02
W nagraniu mówi, żeby zatrzymać dla niego mieszkanie. Ale czy to jest dowód na korupcję? Czy prezydent Sopotu nie ma prawa kupić sobie mieszkania od przyjaciela?
Jestem przeciwny korupcji, ale z tego nagrania nie wynika na 100% że prezydent Sopotu jest winny. Prokuratura pewnie wyjaśni sprawę do końca...ale wiadomo, jak to w Polsce jest, jeżeli raz ktoś kogoś oczernił to już ślad zostanie.
2008-07-15 12:01
hehehe
chciał kupic nie ? buuuuuuuuuuuuuuahahahaha
2008-07-15 11:00
jasne galux jasne ;)
2008-07-15 10:42
Potępiam oczywiście korupcję - to tak na wstępie.
Jeśli okaże się, że Karnowski żądał wynagrodzenia w postaci mieszkań za przychylną decyzję adm. będzie spalony. Trzeba to jednakże udowodnić.
Ale...
Jak ktoś, kto mieni się przyjacielem (a tak twierdzi pan J. - że był przyjacielem K.) nagrywa rozmówki przyjacielskie? I niby to przypadkiem schodzi na temat rozbudowy strychu? I cały czas jest ta rozmowa (przyjacielska rozmowa) nagrywana? No niech mnie koleś nie osłabia! Co by się stało, gdyby jednak pan K. szepnął tu i ówdzie słówko i pan J. dostał zgodę na rozbudowę? Byłaby -zapewniam- ciiiiisza jak makiem zasiał! A tak prawie przyjaciel wziął sobie i nagrał rozmówki przyjacielskie na dyktafonik w razie gdyby coś nei wyszło ze styrychem to może się uda podłożyć jakąś świnię... ?
Konkluzja: PANIE BOŻE CHROŃ MNIE OD PRZYJACIÓŁ Z WROGAMI PORADZĘ SOBIE SAM...
2008-07-15 10:51
schlebiało mu to, nagrywał bo chciał
to jest biznes i projekty na dziesiątki milonów, gdzie każdy inny z większą kasą może chcieć go wykolegować ...
mało wiemy o życiu biznesowym na tym poziomie - nagrywanie mnie martwi ale już nie dziwi
2008-07-15 11:00
Sęk w tym, że zwyczajnie chyba nie przystaję do tych czasów i takich spraw. Nie bardzo mój mały móżdżek może ogarnąć takie postępowanie.
Jakkolwiek na to by nie spojrzeć - bagno i półtora km mułu. Koszmarek, delikatnie powiedziawszy.
2008-07-15 11:10
dla nas pozostają manipulacje mediów i domysły
ktoś robi biznes, kupuje legalnie budynek, ktoś to obserwuje i chce w to wbić nie mając pieniędzy na wsad.
Kupić mieszkanie też można tylko trzeba mieć za co ... i tu sprawa potrzebuje drobiazgowego badania bo czy Prezydent ma możliwość wzięcia kredytu ? Czy wykłada gotówkę i skąd takie pieniądze - rynkowa cena mieszkania zdaje się koło 1 mln złotych ... to nie jest mało
dla mnie polityk, żeby być wiarygodny nie musi być biedny, ale musi być 'legalny'
Pana Karnowskiego jakoś nigdy niue czułem dobrze - obserwuję go od jakiegoś czasu
2008-07-15 11:22
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości.
Mierzi mnie tylko zachowanie niektórych ludków. Byle się tylko ustawić. Mieć, mieć, mieć i niewiele poza tym. Jakby mogli to chyba wzorem faraonów zabraliby do grobu to co mają. Obrzydliwość. O, przepraszam - zostawią mamusi i dzieciom może.
Ech.
2008-07-15 16:06
Ma Pan rację.Podejrzewam ,że jest to wyraźna prowokacja PIS-u.
2008-07-15 10:43
jak w tytule. do więzienia, drogi prezydencie.
2008-07-15 10:46
może liczyl na głebszą aferę
hehe
wielbiciel Palikota
2008-07-15 10:52
...
2008-07-15 23:00
Jeżeli Julke mówi Tuskowi 'jutro złożę doniesienie do prokuratury w takiej a takiej sprawie' to dlaczego Tusk miałby sam lecieć do prokuratury? Co innego, gdyby Julke tego doniesienia nie złożył, wtedy Tusk powinien się zainteresować co jest grane. Nicht War?
2008-07-15 10:48
jeszcze się przekonamy kto za tym stoi. PiS jest za słaby. Moze lewica co to chciałaby wskoczyć na stołki na Pomorzu i w kraju? Sie niedługo zobaczy. Julke na usługach lewicy? Konserwatysta? to byłby szok.
2008-07-15 10:58
po prostu obnażył państwo miłosci !
2008-07-15 10:59
ale numer, karnowski zastawil mu centrum hanlowe rusztowaniem to chlop wyciagnal asa z rekawa...
2008-07-15 11:12
rusztowanie to wielka żenada
2008-07-16 20:09
jakby je zdjął to by pewnie biznes mu na plus nie wychodził,ale pewnie i z ta reklamą to mu nie wyjdzie, włoch wiedziłą co robi sprzedają Laure...
2008-07-15 11:01
Czy stwierdzenie "dwa mieszkania dla mnie" o znacza korupcję.? p.Jule prawdopodobnie ze swojego doświadczenia korupcyjnego wie jak działać korupcyjnie!!!! Czy p.Karnowski powiedział bądź sugerował że dwa mieszkania za DARMO !!!! ????? Nie, nic takiego nie powiedział. Jak taka (b.przepraszam) wesz!!! może powiedzieć że to propozycja korupcyjna!!!!? Skandaliczne zachowanie "młodego wilka" któremu chyba bardziej po drodze z p.Ziobro i Pisiorom ;))) DRAMAT!!!!
2008-07-15 11:08
Nie było słowa że za darmo, a prezydent ma prawo kupić mieszkanie? Czy jest coś w tym nagannego ?
2008-07-15 11:13
tylko czemu 'na mamę' ??
czego się wstydzi ?
2008-07-15 11:15
A wiesz jak PiS by wrzeszczało od razu???? Mówiliby, to korupcyjny układ, jakim prawem on sobie mieszkanie kupuje, niech mieszka u mamusi na garnuszku... U nas to wszystko jest chore... W pewnym sensie chciał się uchronić od krzykaczy...
2008-07-15 11:28
że kupione mieszkanie jako polityk, kupiło się LEGALNIE i bez preferencyjnych warunków - politycy też muszą gdzieś mieszkać.
Pan Karnowski boi się tylko czaego? żeby mieszkanie brać 'na mamę' trzeba mieć coś za uszami a może nie mieć legalnej kasy na taki zakup ....
domysły snuć można, ale wątpliwej konstrukcji jest takie podejście do zakupu pieszkania dla siebie.
Wiesz co to osoba zaufania publicznego? Polityk między innymi taką osobą jest, sędzia, policjant.
2008-07-15 11:33
Tylko w Polskich warunkach jest tak, że jak Ciebie ktoś oskarży publicznie i to nagłośni, a potem okaże się że jednak to były bezpodstawne oskarżenia to i tak w umysłach "myślących" ludzi będziesz winny... nawet jak nic nie masz na sumieniu.
2008-07-15 12:11
w Polsce ten kto godzi się na bycie politykiem wie, że jest jak piszesz i ma świadomość tego, że model 'na mamę' gdy wychodzi na jaw psuje wizerunek ...
Cnotą jest udowodnić swoją praworządność - pomówienia można zaskarżyć a potem zbudować na tym swój jeszcze lepszy wizerunek - do polityki pchają się ludzie z charakterem a jak ktoś nie potrafi się obronić to może mieć problemy
2008-07-16 09:11
Jeśli np. jest się w trakcie rozwodu, albo się ten rozwód planuje, to nie jest dobrym posunięciem kupno mieszkania na siebie, bo przyszły-były współmałżonek przy podziale majątku zgarnie połowę.
W takim przypadku - lepiej kupić "na mamę".
2008-07-15 13:57
w ogóle nie padło tam sformułowanie "kupno mieszkania".
no i dlaczego na mamę ?????????
2008-07-16 11:37
też słuchałem tego nagrania i czytałem stenogram... i nie kumam o co chodzi. Mnie to bardziej wygląda na wspólną inwestycję. Nigdzie nie ma słowa za darmo, nigdzie nie ma szantażu. Po prostu dwóch inwestorów się spotyka. Jedyną rzeczą niemoralną jest to że jednym z inwestorów jest osoba mająca wpływ na decyzje. Ale nigdzie nie widzę przesłanek korupcji!
2008-07-15 11:03
Naprawdę w tej rozmowie słyszycie korupcyjną propozycję? Ja jakoś nie.
Spotyka się dwóch kolegów. Kolegów, nie obcych. I jeden drugiemu chce pomóc. Mało razy ktoś wam pomagał? Mówią, że naprawią samochód za 2 tygodnie. Więc pytam kumpla czy da się wcześniej. On na to, że zobaczy co się da zrobić. Czy to jest korupcja?
Czytałem tą rozmowę. Tam przecież nie pada, że załatwi pozwolenie, jak da jedno mieszkanie.
Czy normalny człowiek zaraz po zgłoszeniu sprawy do prokuratora leci z tym do mediów? Dla mnie to dziwne. I czy normalny kolega nie rozstaje się z dyktafonem i nagrywa wszystkich i wszystko? To nie kolega, sami dopowiedzcie kto to.
Nie znam Pana Karnowskiego, nie jestem urzędnikiem magistratu w Sopocie. W ogóle nie jestem urzędnikiem. Może i jest łapownikiem, ale ta rozmowa tego nie przesądza.
2008-07-15 14:49
oczywiscie dbał o przyszlosc dzieci. Chcial tylko mieszkan dla swojej rodziny. A to łoś!
2008-07-16 14:56
do gazet poszedł tylko po to zeby koledzy pana prezydenta nie ukrecili sprawy, zeby dowiedziala sie o tym opinia publiczna. Prezydent to nie Wiesiek z sąsiedztwa tylko osoba publiczna, ktora powinna byc czysta!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
