- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (442 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (145 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (175 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (275 opinii)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (60 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Prezes SM Ujeścisko wnioskował o przesłuchanie, okaleczył się w toalecie
Środowe przesłuchanie w prokuraturze Grzegorza H., byłego prezesa spółdzielni mieszkaniowej Ujeścisko, odbyło się na jego prośbę. Samookaleczenia dokonał podczas przerwy na skorzystanie z toalety, o którą poprosił. Śledczy będą sprawdzali, czy do zdarzenia doszło na skutek zaniedbań funkcjonariuszy.
- Mężczyzna przebywa obecnie w szpitalu psychiatrycznym na oddziale zamkniętym w Starogardzie Gdańskim, gdzie otrzymuje pomoc medyczną - poinformował prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jak jednak doszło do zdarzenia? Pierwszy medialny i nieoficjalny przekaz mówił, że H. okaleczył się podczas przesłuchania. Śledczy jednak temu zaprzeczają.
Samookaleczenie podczas przerwy w przesłuchaniu
- Grzegorz H. złożył wniosek o przesłuchanie go w prokuraturze. Chciał odnieść się do przedstawionych mu zarzutów. Na rozpatrzenie takiego wniosku i wyrażenie zgody trzeba chwilę poczekać. Nie jest tak, że podejrzany wnosi o przesłuchanie i następnego dnia od razu jest przesłuchiwany. Tak było i w tym przypadku. Podczas wykonywania zaplanowanych czynności Grzegorz H. poprosił o przerwę w przesłuchaniu, by skorzystać z toalety. W czasie korzystania z toalety dokonał samookaleczenia - tłumaczy prok. Duszyński.
Prokurator przyznaje, że zabezpieczono narzędzie, którego użył mężczyzna. Jednak w związku z prowadzonym postępowaniem prokuratura nie ujawnia, o jaki przedmiot chodzi.
- W toku odrębnego postępowania będziemy ustalać, w jaki sposób przedmiot znalazł się w posiadaniu Grzegorza H. oraz to, czy mogły zostać naruszone procedury dotyczące konwojowania podejrzanego - mówi prok. Duszyński.
Aktualizacja, godz. 16:11
Wiadomo już, że Prokuratura Okręgowa w Gdańsku złożyła wniosek do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku (jednostki "nadrzędnej") o wyłączenie się ze sprawy. To standardowa procedura, która ma uchronić śledczych przed ewentualnymi zarzutami o brak bezstronności, mowa bowiem o gdańskich funkcjonariuszach.
Jak powinien wyglądać konwój?
Warto zaznaczyć, że zgodnie z procedurami policjanci konwojujący osobę oskarżoną nie mogą spuszczać jej z oczu. Oznacza to, że powinni towarzyszyć jej nawet wtedy, gdy korzysta z toalety.
Opinie (161) ponad 20 zablokowanych
-
2021-05-18 22:29
Jankowski do dymisji
Postkomunistyczne spółdzielcze molochy mieszkaniowe to patologia do kwadratu. Jankowski, Grodzki jeśli nie zostaną pogonieni we władzach nie zmieni się kompletnie nic Dziennikarze piszą i piszą i nic nie wynika, że zło czai się w najwyższych władzach postkomunistycznej spółdzielczości
- 0 0
-
2021-05-18 22:33
postkomunistyczne spółdzielcze molochy to patologia
Patologia do kwadratu
- 1 0
-
2021-05-18 22:37
spółdzielnie to katastrofa
Spółdzielnie do likwidacji
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.