• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prezydenci dużych miast wspólnie przeciwko przekazaniu danych poczcie

Ewelina Oleksy
28 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Prezydent Gdańska, Warszawy, Poznania i Białegostoku spotkali się we wtorek wirtualnie. Przedstawili m.in. swoje stanowisko ws. organizacji wyborów prezydenckich. Prezydent Gdańska, Warszawy, Poznania i Białegostoku spotkali się we wtorek wirtualnie. Przedstawili m.in. swoje stanowisko ws. organizacji wyborów prezydenckich.

Samorządy zrzeszone w Unii Metropolii Polskich, w tym Gdańsk, jednoczą siły ws. odmowy przekazywania danych wyborców Poczcie Polskiej. - Nie dla łamania prawa - mówią prezydenci miast, którzy we wtorek zorganizowali wirtualną konferencję w tej sprawie.



Był(a)byś skłonny(a) przekazać swoje dane poczcie, by mogła przeprowadzić wybory?

Od ubiegłego tygodnia samorządowcy żyją wiadomością, jaką otrzymały e-mailowo od Poczty Polskiej ws. organizacji majowych wyborów prezydenckich. Chodzi o przekazanie danych mieszkańców: m.in. imion i nazwisk, adresów, numerów PESEL. Władze Trójmiasta sprawę zgłosiły do prokuratury, zawiadamiając o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na wyłudzeniu danych osobowych.

Głos w sprawie zabrała Unia Metropolii Polskich, zrzeszająca 12 największych miast w Polsce, w tym Gdańsk. Samorządowcy przypominają, że zgodnie z dzisiaj obowiązującymi przepisami to gminy realizują zadania związane z wyborami prezydenta RP. A obecnie procedowany projekt w Sejmie nie jest obowiązującym prawem.

Samorządowcy mówią, że nie chcą łamać prawa



Prezydenci zwracają uwagę, że źródłem obowiązków po stronie Poczty Polskiej SA, związanych z organizacją wyborów, nie jest ewentualne polecenie, lecz przepisy prawa powszechnie obowiązującego. W decyzji prezesa Rady Ministrów, na którą powołuje się Poczta, nie ma natomiast mowy o przekazywaniu spisu wyborców.

Stanowisko 12 największych polskich miast ws. przekazania danych wyborców Poczcie Polskiej. Stanowisko 12 największych polskich miast ws. przekazania danych wyborców Poczcie Polskiej.
We wtorek, 28.04, prezydenci Gdańska, Warszawy, Poznania i Białegostoku spotkali się w tej sprawie na wirtualnej konferencji.

- Jako samorządowcy, przedstawiciele 12 największych polskich miast, zostaliśmy włączeni w grę, w której nie chcieliśmy uczestniczyć. Nie ma podstaw prawnych do wydania danych Poczcie Polskiej. Powoływanie się na "ustawę COVID-dową" jest bezpodstawne. Mówimy jasno: w tym stanie prawnym tego zrobić nie możemy, bo łamalibyśmy prawo. Mamy też wiele sygnałów od obywateli, którzy zabraniają nam wydawania danych Poczcie Polskiej - podkreślił Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.

Urzędy pocztowe w Trójmieście



Prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz, stwierdziła, że dziś najważniejszymi problemami, którymi powinien zająć się rząd i samorządy, jest odmrażanie gospodarki i zapewnienie miejsc opieki dla dzieci, a nie "przepychanie się pismami powołującymi się na nieistniejące podstawy prawne".

Gdańsk przygotowuje się do wyborów, ale tradycyjnych



Pomimo odmowy udostępnienia danych mieszkańców Poczcie Polskiej Gdańsk przygotowuje się jednak do przeprowadzenia wyborów, ale w formie tradycyjnej, bo na dziś ustawa wprowadzająca korespondencyjne wybory czeka na decyzję Senatu.

Czytaj też: Wyborcze wyzwanie Poczty Polskiej

- Dziś żadnego wójta, burmistrza, prezydenta nikt nie zwolnił z kalendarza wyborczego, który został ogłoszony w lutym. Na tyle, na ile możemy, postępujemy zgodnie z kalendarzem wyborczym, natomiast życie zmusza nas do ograniczenia pewnych działań. Nie narażę życia i zdrowia moich współpracowników, po to, żeby organizować wybory. Teoretycznie więc wybory przygotowujemy, ale życie stawia nas w sytuacji, gdy jest to niemożliwe - powiedziała Dulkiewicz.
Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski także nie przekaże danych poczcie.

- Jesteśmy przekonani, że wybory powinny sie odbyć w czasie, kiedy to będzie w pełni bezpieczne, dziś nie ma podstaw prawnych, żeby wydawać wrażliwe dane naszych obywateli poczcie. To stanowisko wszystkich korporacji samorządowych. I nie ma to nic wspólnego z polityką, chodzi o przestrzeganie prawa - podkreślił.

Ministerstwo Cyfryzacji przekazało już dane poczcie?



Odniósł się także do pojawiających się w mediach informacji, że dane wyborców zostały już poczcie przekazane przez Ministerstwo Cyfryzacji.

- Nie mamy tych informacji potwierdzonych. Jeżeli rzeczywiście minister cyfryzacji wydał takie dane, to powstaje pytanie, na jakiej podstawie, bo na gruncie dziś obowiązującego prawa poczta nie ma prawa, by gromadzić takie dane - stwierdził.
Zobacz także: Wybory 10 maja? Wciąż wiele niewiadomych.

Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, dodał, że dopiero gdy pojawią się odpowiednie ustawy, które "będą dla samorządów w tym zakresie wiążące", to będzie się do nich stosował.

Poczta Polska zapewnia tymczasem, że "dokłada wszelkich starań, aby jak najlepiej wywiązać się z obowiązku obsługi wyborów korespondencyjnych".

- Poczta Polska uprawniona jest do przetwarzania danych obywateli wyłącznie w celu, w jakim otrzymała te dane, a więc organizacji wyborów prezydenckich. Zapewniamy, że Poczta Polska przykłada najwyższą wagę do ochrony danych osobowych - mówi Justyna Siwek, rzeczniczka Poczty Polskiej.

Opinie (659) ponad 100 zablokowanych

  • Co proponują ?

    • 8 2

  • fajnie jakby jescze przeciwko 5G (2)

    się zmobilizowali. A nie.. zostań w domu,a tu jak grzyby po deszczu ukryte w różnych miejscach stawiają nowe maszty... Nowe przepisy pozwalające na stawianie tego bez pozwolenia, bez zgody organów, z podpisaną przez prezydenta zgodą na 100 krotnie wyższe promieniowanie...
    Także można, w polsce miejscu i**otów sprzedajnych za pieniądze można wszystko, nawet leganie testować na ludziach nową "technologię"

    • 8 3

    • proponuje w pierwszej kolejności odciąć i internet

      bo podejrzewa nie wiesz w której generacji jest dostarczany?

      • 2 0

    • Ciesza sie pisowcy ze kaganiec zaloza narodowi a sami miliardy na tej operacji przytula.

      Cala ta pisowska banda powinna odpowiedziec.

      • 1 3

  • po co korespondencyjne wybory się pytam

    normalnie zrobić w lokalu wyborczym, skoro ludzie chodza do sklepu, jeżdza komunikacją miejską, chodzą do pracy, na spacer to nie moga isc na wybory do lokalu? Opozycja zakwestionuje kazdą fomę wyborów, bo nie maja szans.A głupi ludzie powtarzaja te pierdoły aż wstyd.

    • 36 9

  • PIS niech robi swoje

    ja chcę iść na wybory i nikt mi nie zabroni.

    • 43 8

  • co to za praktyka

    nie idzie nam w wyborach to bojkotujmy i wmówmy ludziom ze to w trosce o ich zdowie a nawet życie. śmiechu warte

    • 36 8

  • jak listonosz przynosi emeryturkę to jest ok (3)

    ale kartę wyborcza to juz niebezpiecznie i Rodo.

    • 49 8

    • Jest różnica trolu pomiędzy emerytura a wyborami ! (2)

      Jeżeli tego nie rozumiesz że te wybory korespondencyjne nie będą tajne i zgodne z prawem to jesteś żałosny. Co z ludźmi którzy utknęli za granicą? Jak oni mają zagłosować? Co z ludźmi którzy wynajmują mieszkania?? Przykładów można mnożyć...tylko po co

      • 1 3

      • Można mnożyć identyczne przykłady w przypadku wyborów przeprowadzanych niekorespondencyjnie poza epidemią - zawsze znajdą się pokrzywdzeni. Gebelsowskie powtarzanie bzdur jak mantrę aż staną się prawdą. Zabawne, że na tym forum to właśnie trolle wyzywają normalnych użytkowników od trolli

        • 4 0

      • za granicą głosujesz w placówkach dyplomatycznych, np w Szwajcarii jest TYLKO jedna komisja wyborcza w Bernie! a jak do tej pory głosowały osoby wynajmujące mieszkania? może jakieś konkretniejsze przykłady z tych "namnożonych"?!

        • 1 0

  • Powinni sie spotkać na ławie oskarżonych

    • 30 8

  • gdyby opozycja miała madrych kandydatów (1)

    którzy zamiast opluwac konkurencje robiliby swoje i mieli coś do zaproponowania wyborcom nie musieliby uciekac sie do takich metod, a tak tonący brzytwy sie chwyta. Słabe bardzooo

    • 41 7

    • platforma wie że to jest jej koniec- tu nie chodzi o kidawę- bo jej już nie ma- tu chodzi o platformę

      która z kidawą idzie na dno i stąd to wycie prezydentów platformy

      • 4 1

  • (4)

    Kiedy pisiory zrozumieją, że nie chodzi o to kto ma szansę a kto nie. Te wybory nie są tajne, powszechne, równe jak mówi Konstytucja ale i nie są bezpieczne. Konstytucja mówi, że zmiany w głosowaniu można dokonać 6 miesięcy przed wyborami! Co z danymi osobistymi? Gdzie w tym wszystkim RODO? Dla mnie może sobie wygrać Duda, chodź to zdecydowanie nie moja opcja..Ale jak ma wygrać to w wolnych, demokratycznych wyborach a nie w tym cyrku!!!

    • 9 42

    • (1)

      Nie zrozumieją. To są ludzie słabo wykształceni. Delikatnie i łagodnie mówiąc

      • 2 8

      • takie stygmatyzowanie przeciwników totalnych i innych niesprawdzonych w rządzeniu Polską po 89r. przynosi wam tylko większą przegraną z wyborów na wybory - może i spora część społeczeństwa oddających swe głosy za ZP jest "mniej" wykształcona od totalnych "elyt", ale sądzę, że za to mądrzejsza!

        • 2 0

    • Szkoda tu pisać zobacz ilu tu pisowskich troli się wysypało

      Szkoda tracić czas

      • 0 3

    • wiedzę czerpiesz wiedzę z TVNazi i GWna, ale tam jest tylko część tej wiedzy - tam się nie dowiesz, że termin 6 miesięcy nie wziął się z Konstytucji tylko orzeczenia TK pod przewodnictwem tow.Rzeplińskiego, w 2011r, z zachowania tego terminu zwalnia się jak wystepują przyczyny obiektywne. Ale o tym tow.Rzepliński zapomniał?

      • 2 0

  • POpierają Kidawę,trzaskowianka niePOradna. Nie zabraniajcie ludziom głosować. Przestańcie decydowac za innych.

    jaka kidawa taka opozycja, jakie PO taka Kidawa. Kto będzie chciał to pójdzie na wybory kto nie będzie chciał po prostu nie pójdzie. Zostawcie ludzi.

    • 36 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane