- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (516 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (211 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (96 opinii)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (156 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (98 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (72 opinie)
Prezydenci jadą do Warszawy protestować ws. cen energii
Prezydenci Gdańska i Sopotu jadą w piątek, 7 października, do Warszawy, by zaprotestować przeciwko podwyżkom cen energii. Pod Sejmem i Kancelarią Premiera odbędzie się manifestacja samorządowców z całej Polski pod hasłem "Tylko ciemność".
Manifestacja jest pokłosiem ostatnich kłopotów z przetargami na dostawę energii dla miast w całej Polsce. Z takimi problemami zmaga się też Trójmiasto.
Podwyżki i problem ze znalezieniem dostawców prądu
Przypomnijmy: grupa zakupowa, do której należy Gdańsk i Sopot, unieważniła przetarg na zakup energii w 2023 roku. Na postępowanie nie odpowiedziała ani jedna firma.
Tylko jedna oferta (za wysoka i niepełna) wpłynęła z kolei na analogiczny przetarg grupy zakupowej Norda, do której należy Gdynia. Oferta ta zakłada wzrost kosztów z obecnych 48 mln zł do 232 mln zł w przyszłym roku.
Protest samorządowców pod hasłem "Tylko ciemność"
- Gigantyczne podwyżki cen energii i kosztów życia! Zatrzymajmy to, nie pozwólmy, by mieszkańcom pozostała "tylko ciemność". Spotkajmy się wszyscy w Warszawie pod Sejmem RP w piątek, 7 października, o godz. 12:30. W obronie mieszkańców rozpoczniemy protest "Tylko ciemność" - czytamy w zapowiedzi piątkowego protestu. - Nie godzimy się na to, aby miasta i gminy musiały stawać przed dylematem, czy skracać liczbę godzin lekcyjnych w szkołach, zamykać baseny, likwidować linie tramwajowe i autobusowe czy gasić latarnie na ulicach. Nie pozwólmy, żeby społeczeństwo lokalne musiało płacić za horrendalne i nieuzasadnione nadzwyczajne zyski spółek Skarbu Państwa.
Organizatorzy protestu wskazują, że spółki Skarbu Państwa proponują samorządom rachunki za prąd nawet do 700 proc. wyższe niż w roku ubiegłym.
![Gdańsk i Sopot negocjują z trzema dostawcami energii](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3282/150x100/3282675__kr.webp)
Jak podkreśla prezydent Sopotu, który wybiera się na protest, "rząd już kilkakrotnie pozbawił wspólnoty lokalne wypracowanego przez miasta i gminy dochodu z PIT, ograniczył subwencję oświatową i obciąża samorządy coraz większą częścią kosztów finasowania oświaty".
- Teraz stawia samorządy w sytuacji bez wyjścia. Zamiast łagodzić negatywne skutki inflacji, rząd podnosi ceny energii wspólnotom lokalnym. Działania rządu są chaotyczne, spóźnione a zyski monopolistycznych spółek skarbu państwa nieprzyzwoicie wysokie - wskazuje Karnowski. - Dlatego wspólnie wystąpimy w obronie naszych mieszkańców, nie pozwolimy na obniżenie jakości ich życia mieszkańców. Będziemy domagać się realnej ceny prądu dla mieszkańców i przedsiębiorców, aby nie musieć wyłączać światła, ogrzewania czy likwidować miejsc pracy. Razem możemy powstrzymać gigantyczne podwyżki cen energii. Nie pozwólmy by nam i naszym mieszkańcom pozostała "tylko ciemność".
Do Warszawy jadą władze Gdańska i Sopotu, prezydent Gdyni jeszcze nie podjął decyzji
Protest samorządowców w Warszawie rozpocznie się w piątek o godz. 12:30 pod Sejmem. Następnie samorządowcy przejdą pod Kancelarię Premiera RP. Wśród nich będzie też prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
- W najbliższy piątek wraz z kilkuset samorządowcami z całej Polski idziemy pod Sejm, idziemy pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, żeby zaprotestować przeciwko chaosowi w naszym państwie, który dotyka nasze lokalne wspólnoty, żeby zaprotestować przeciwko horrendalnym cenom energii - zapowiedziała Dulkiewicz w TVN24.
![Rząd zamrozi cenę energii dla samorządów?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3276/150x100/3276279__c_59_110_2128_1539__kr.webp)
Prezydent Gdańska podkreśliła, że ma nadzieję, że "w obliczu tej bardzo poważnej sytuacji samorządowcy zostaną poważnie przez rządzących potraktowani".
Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji ws. tego, czy pojedzie na warszawski protest.
- Sercem będzie obecny na pewno. Ciałem, jeśli tylko obowiązki na to pozwolą - mówi Agata Grzegorczyk, rzeczniczka gdyńskiego magistratu.
Opinie (698) ponad 100 zablokowanych
-
2022-10-04 15:11
(1)
Pani prezydent proszę zacząć rządzić miastem !!!
- 40 4
-
2022-10-04 15:18
Jeszcze czego
Niech lepiej jedzie w swoje rodzinne strony za Bug
- 7 1
-
2022-10-04 15:13
Jedzcie do Sopotu pod dom Tuska protestować! Trzaskowski wraz z holownią też żądali natychmiastowego zamkniecia Turowa. Hipokryci z małej Sycylii!
- 41 5
-
2022-10-04 15:13
Samorządowcy sami powinni starać się o zmniejszenie ilości zużywanego prądu.
Więcej oświetleń ledowych, więcej fotowoltaiki itp..
- 29 4
-
2022-10-04 15:15
Niech nie wracają
- 42 3
-
2022-10-04 15:15
Jakie owoce dla mieszkańców przyniosły dotychczasowe występy tych państwa? (1)
- 47 5
-
2022-10-04 18:33
Same rachunki
bo za swoje nie jeżdżą
- 4 0
-
2022-10-04 15:16
Rozumiem, że politycy PO
Z własnej kieszeni chcą dopłacić nam. Chyba, że jak zwykle chodzi o to aby pokrzyczeć.
- 40 3
-
2022-10-04 15:17
Protestować będą najgorsi
prezydenci miast.Jak tam długi miasta?
- 43 4
-
2022-10-04 15:17
Mistrzowie świata w protestowaniu
- 41 4
-
2022-10-04 15:17
Prezydenci
Oni to naprawdę pasują do siebie tylko krzyczeć i protestowac aby być jak najdłużej przy korycie
- 38 4
-
2022-10-04 15:18
Tusk podejmował decyzję w sprawach energii
Gdy był czas nie protestował przeciw decyzjom Brukseli.
- 45 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.