Prezydenci jadą do Warszawy protestować ws. cen energii

Ewelina Oleksy

4 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku)

Opinie (698)

Najnowszy artykuł na ten temat 158 mln zł za prąd dla Gdańska i Sopotu w 2024 r.

W proteście samorządowców udział wezmą m.in. prezydenci Gdańska, Sopotu i Warszawy. Prezydent Gdyni nie podjął jeszcze decyzji.

Prezydenci Gdańska i Sopotu jadą w piątek, 7 października, do Warszawy, by zaprotestować przeciwko podwyżkom cen energii. Pod Sejmem i Kancelarią Premiera odbędzie się manifestacja samorządowców z całej Polski pod hasłem "Tylko ciemność".

Samorządowcy z całego kraju wyjdą w piątek na ulice Warszawy, by wyrazić swój sprzeciw wobec gigantycznych podwyżek cen energii. Protest w tej sprawie organizuje w stolicy Ruch Samorządowy "Tak dla Polski", którego prezesem jest Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Manifestacja jest pokłosiem ostatnich kłopotów z przetargami na dostawę energii dla miast w całej Polsce. Z takimi problemami zmaga się też Trójmiasto.

Podwyżki i problem ze znalezieniem dostawców prądu

Przypomnijmy: grupa zakupowa, do której należy Gdańsk i Sopot, unieważniła przetarg na zakup energii w 2023 roku. Na postępowanie nie odpowiedziała ani jedna firma.

Tylko jedna oferta (za wysoka i niepełna) wpłynęła z kolei na analogiczny przetarg grupy zakupowej Norda, do której należy Gdynia. Oferta ta zakłada wzrost kosztów z obecnych 48 mln zł do 232 mln zł w przyszłym roku.

Protest samorządowców pod hasłem "Tylko ciemność"

- Gigantyczne podwyżki cen energii i kosztów życia! Zatrzymajmy to, nie pozwólmy, by mieszkańcom pozostała "tylko ciemność". Spotkajmy się wszyscy w Warszawie pod Sejmem RP w piątek, 7 października, o godz. 12:30. W obronie mieszkańców rozpoczniemy protest "Tylko ciemność" - czytamy w zapowiedzi piątkowego protestu. - Nie godzimy się na to, aby miasta i gminy musiały stawać przed dylematem, czy skracać liczbę godzin lekcyjnych w szkołach, zamykać baseny, likwidować linie tramwajowe i autobusowe czy gasić latarnie na ulicach. Nie pozwólmy, żeby społeczeństwo lokalne musiało płacić za horrendalne i nieuzasadnione nadzwyczajne zyski spółek Skarbu Państwa.
Organizatorzy protestu wskazują, że spółki Skarbu Państwa proponują samorządom rachunki za prąd nawet do 700 proc. wyższe niż w roku ubiegłym.

Gdańsk i Sopot negocjują z trzema dostawcami energii

Jak podkreśla prezydent Sopotu, który wybiera się na protest, "rząd już kilkakrotnie pozbawił wspólnoty lokalne wypracowanego przez miasta i gminy dochodu z PIT, ograniczył subwencję oświatową i obciąża samorządy coraz większą częścią kosztów finasowania oświaty".

- Teraz stawia samorządy w sytuacji bez wyjścia. Zamiast łagodzić negatywne skutki inflacji, rząd podnosi ceny energii wspólnotom lokalnym. Działania rządu są chaotyczne, spóźnione a zyski monopolistycznych spółek skarbu państwa nieprzyzwoicie wysokie - wskazuje Karnowski. - Dlatego wspólnie wystąpimy w obronie naszych mieszkańców, nie pozwolimy na obniżenie jakości ich życia mieszkańców. Będziemy domagać się realnej ceny prądu dla mieszkańców i przedsiębiorców, aby nie musieć wyłączać światła, ogrzewania czy likwidować miejsc pracy. Razem możemy powstrzymać gigantyczne podwyżki cen energii. Nie pozwólmy by nam i naszym mieszkańcom pozostała "tylko ciemność".

Samorządowcy zaprotestują pod Sejmem i Kancelarią Premiera RP przeciwko podwyżkom cen energii.

Do Warszawy jadą władze Gdańska i Sopotu, prezydent Gdyni jeszcze nie podjął decyzji

Protest samorządowców w Warszawie rozpocznie się w piątek o godz. 12:30 pod Sejmem. Następnie samorządowcy przejdą pod Kancelarię Premiera RP. Wśród nich będzie też prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

- W najbliższy piątek wraz z kilkuset samorządowcami z całej Polski idziemy pod Sejm, idziemy pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, żeby zaprotestować przeciwko chaosowi w naszym państwie, który dotyka nasze lokalne wspólnoty, żeby zaprotestować przeciwko horrendalnym cenom energii - zapowiedziała Dulkiewicz w TVN24.

Rząd zamrozi cenę energii dla samorządów?

Prezydent Gdańska podkreśliła, że ma nadzieję, że "w obliczu tej bardzo poważnej sytuacji samorządowcy zostaną poważnie przez rządzących potraktowani".

Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji ws. tego, czy pojedzie na warszawski protest.

- Sercem będzie obecny na pewno. Ciałem, jeśli tylko obowiązki na to pozwolą - mówi Agata Grzegorczyk, rzeczniczka gdyńskiego magistratu.

Ewelina Oleksye.oleksy@trojmiasto.pl

Opinie (698) ponad 100 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 13:11

Zacznij od Swojego podwóka

Kiedy przestanie capić z Szadółek ? Jeździcie za Nasze pieniądze się promować. Rozliczymy Was w tych wyborach

1 rok
- 148 11
Twoja opinia

Zmień treść

Kiedy przestanie capić z Szadółek ? Jeździcie za Nasze pieniądze się promować. Rozliczymy Was w tych wyborach
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 13:12

Proszę jechac do Putina, a potem do tych eurolewaków, co to mieli chytry plan zniszczenia polskiego górnictwa. Jak widzę tych pełoskich szkodników i nieudaczników to mnie mdli normalnie.

Genowefa
1 rok
- 156 14
Twoja opinia

Zmień treść

Proszę jechac do Putina, a potem do tych eurolewaków, co to mieli chytry plan zniszczenia polskiego górnictwa. Jak widzę tych pełoskich szkodników i nieudaczników to mnie mdli normalnie.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 13:12

Zdecydowanie bardziej pasuje do nich "pseudo" prezydenci!

1 rok
- 127 7
Twoja opinia

Zmień treść

Zdecydowanie bardziej pasuje do nich "pseudo" prezydenci!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 13:14

I bardzo dobrze! (2)

PIS doi nas na cenach paliwa, energii i cenach żywności (przez podniesienie cen nawozów w grupie azoty). Wykorzystują do tego wojnę na Ukrainie i chaos informacyjny z tym związany, a w rzeczywistości spółki skarbu państwa notują zyski większe o kilkaset procent niż w zeszłym roku! PIS zbiera kasę na kampanię wyborczą w przyszłym roku i rozdawnictwo z tym związane. Te chore ceny nie mają nic wspólnego z rzeczywistymi kosztami wytwarzania.

DX
1 rok
- 31 142
Twoja opinia

Zmień treść

PIS doi nas na cenach paliwa, energii i cenach żywności (przez podniesienie cen nawozów w grupie azoty). Wykorzystują do tego wojnę na Ukrainie i chaos informacyjny z tym związany, a w rzeczywistości spółki skarbu państwa notują zyski większe o kilkaset procent niż w zeszłym roku! PIS zbiera kasę na kampanię wyborczą w przyszłym roku i rozdawnictwo z tym związane. Te chore ceny nie mają nic wspólnego z rzeczywistymi kosztami wytwarzania.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2022-10-04 13:29
  
  dla wyznawców pis musi być drogo bo tak im mówią w tvp (1)
  
  wysokie ceny prądu i paliwa są przez tuska i putina, ale ogromny zysk firm energetycznych to zasługa obajtka i kaczora
  
  nie ma sensu z nimi dyskutować bo logiczne myślenie kuleje u nich
  
  1 rok
  - 6 13
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  wysokie ceny prądu i paliwa są przez tuska i putina, ale ogromny zysk firm energetycznych to zasługa obajtka i kaczora nie ma sensu z nimi dyskutować bo logiczne myślenie kuleje u nich
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2022-10-04 13:40
    
    tusk jest nikim
    
    pion wykonawczy rusko-szwabskich interesów. popierają go już nie d**ile, a zwykłe k****
    
    1 rok
    
    13 7
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    pion wykonawczy rusko-szwabskich interesów. popierają go już nie d**ile, a zwykłe k****
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 13:19

Protest w sprawie cen energii

Niech lepiej jadą do Brukseli - tam leży jeden z głównych powodów wysokich cen energii - a delegacja zapewne ciekawsza i diety chyba wyższe...

TDO
1 rok
- 160 13
Twoja opinia

Zmień treść

Niech lepiej jadą do Brukseli - tam leży jeden z głównych powodów wysokich cen energii - a delegacja zapewne ciekawsza i diety chyba wyższe...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 13:19

A gdzie byli Jak EU wprowadzało zielony ład ?

Rozumiem, że działania UE i chore pomysły Brukseli nie mają wpływu na Samorządu.
Zdaniem Samorządowców wpływ ma Rząd RP. Tylko tak szczerze - co Władze RP mogą zrobić prócz podejmowanych działań? Postawić elektrownie na węgiel - przecież UE zabroniła Polsce!

A może protestują że Rząd RP nie zamknął Elektrowni w Turowie na węgiel brunatny?

1 rok
- 146 12
Twoja opinia

Zmień treść

Rozumiem, że działania UE i chore pomysły Brukseli nie mają wpływu na Samorządu. Zdaniem Samorządowców wpływ ma Rząd RP. Tylko tak szczerze - co Władze RP mogą zrobić prócz podejmowanych działań? Postawić elektrownie na węgiel - przecież UE zabroniła Polsce! A może protestują że Rząd RP nie zamknął Elektrowni w Turowie na węgiel brunatny?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 13:21

smiechu warte.

przecież to jest jak Pepsi i Coca Cola.
Jeden i ten sam właściciel tylko teatrzyk na politycznej scenie

1 rok
- 80 8
Twoja opinia

Zmień treść

przecież to jest jak Pepsi i Coca Cola. Jeden i ten sam właściciel tylko teatrzyk na politycznej scenie
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 13:21

Do Moskwy czy Brukseli? (1)

1 rok
- 118 8
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2022-10-04 18:40
  
  Kiedyś do Moskwy
  
  Teraz do Brukseli.
  
  1 rok
  - 8 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Teraz do Brukseli.
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 13:21

Pewnie jadą protestować przeciwko dalszemu funkcjonowania elektrowni w Turowie

Przecież UE zabroniła!

Gdyby Rząd ją zamknął jak chciała tego UE to z pewnością energia elektryczna byłaby Jeszce tańsza. W końcu Turów to raptem jakieś 10% zapotrzebowania na prąd w Polsce.

Czy to się czasem nie nazywa hipokryzją? Kiedy wrzeszczeli działacze PO zaczną się kierować polska racją stanu a nie niemiecką?

1 rok
- 158 11
Twoja opinia

Zmień treść

Przecież UE zabroniła! Gdyby Rząd ją zamknął jak chciała tego UE to z pewnością energia elektryczna byłaby Jeszce tańsza. W końcu Turów to raptem jakieś 10% zapotrzebowania na prąd w Polsce. Czy to się czasem nie nazywa hipokryzją? Kiedy wrzeszczeli działacze PO zaczną się kierować polska racją stanu a nie niemiecką?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 13:22

Przecież to wy popieraliście

I popieracie zielony ład!!!Hipokryci !!!

1 rok
- 165 9
Twoja opinia

Zmień treść

I popieracie zielony ład!!!Hipokryci !!!
Regulamin dodawania opinii