• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prezydenci przyjadą do Gdańska

on, (PAP)
16 maja 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Ważne historie w prosty sposób
Szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, prezydenci: USA George Bush, Niemiec Horst Koehler, Ukrainy Wiktor Juszczenko oraz premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, którego kraj od lipca 2005 r. obejmie półroczne przewodnictwo w UE - to główne osobistości zaproszone na 31 sierpnia do Gdańska na obchody 25. rocznicy strajków sierpniowych i powstania "Solidarności".

W sobotę w Gdańsku odbyło się posiedzenie Komitetu Honorowego obchodów jubileuszu 25-lecia "Solidarności". W obradach uczestniczyli przewodniczący komitetu Lech Wałęsa oraz jego członkowie: Jan Krzysztof Bielecki, Bogdan Borusewicz, Jerzy Buzek, Wiesław Chrzanowski, arcybiskup Tadeusz Gocłowski, Marian Krzaklewski, Tadeusz Mazowiecki oraz Janusz Śniadek.

Zaproszenie do udziału w uroczystościach w Gdańsku otrzymał także prezydent Brazylii, były związkowiec, Inacio Lula de Silva. Na uroczystości do Gdańska zaproszeni zostali również premierzy państw Europy Środkowo-Wschodniej.

Nie wiadomo jeszcze ostatecznie, kto z europejskich i światowych polityków pojawi się na obchodach 25. rocznicy Sierpnia 80. Jak wyjaśnił Wałęsa na konferencji prasowej po zakończeniu obrad komitetu, o to, kto przyjedzie, trzeba pytać tych, którzy składali oficjalne zaproszenia, tj. premiera Marka Belkę i prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz poinformował, że prace nad programem uroczystości rocznicowych są już praktycznie zamknięte.

Najważniejsze uroczystości przewidziane w Gdańsku na 31 sierpnia to: wspólna sesja dwóch konferencji "Od "Solidarności" do wolności" i "Solidarność dla przyszłości"; msza św. na placu przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku z udziałem co najmniej 10 tys. osób.; składanie kwiatów pod historyczną bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej wraz z podpisaniem aktu erekcyjnego pod budowę Europejskiego Centrum Solidarności oraz widowisko słowno-muzyczne na terenie stoczni.

Podczas sesji dwóch konferencji "Od "Solidarności" do wolności" i "Solidarność dla przyszłości" zaplanowano wystąpienia m.in. Lecha Wałęsy i prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Obaj politycy mają też składać kwiaty pod historyczną bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej. W tej uroczystości planowany jest również udział premiera Marka Belki oraz przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso. Podczas realizowanego przez TVP widowiska słowno-muzycznego w Stoczni Gdańskiej mają wystąpić m.in. Lech Wałęsa i prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko.

W sympozjum "Solidarność dla przyszłości" wezmą udział m.in. prof. Zbigniew Brzeziński, prof. Timothy Garton Ash oraz prof. Richard Pipes. Polskich naukowców będą reprezentować m.in. Paweł Śpiewak, Edmund Wnuk-Lipiński i Andrzej Paczkowski.

Promocji 25. rocznicy Sierpnia 80 będzie służyć akcja bilbordowa w lipcu i sierpniu w ośmiu największych miastach Polski.
on, (PAP)

Opinie (69)

  • olis

    więc najwyraźniej nadstawianie dupy nie jest najlepszym sposobem na dojście do kokosów

    • 0 0

  • Uuuuuuu, widzę Olisie, że sprawa jest poważna, skoro ci nerwy puszczają. Poza tym widzę, że "materialistyczny pogląd na świat" wbili ci skutecznie do łba.

    • 0 0

  • baja

    Dworujesz sobie płochliwe dziewczę. Wyprowadza mnie z równowagi wyłącznie brak piwa w butelce.
    Materialista? Cóż, powabna idealistko zadedykuję Ci wobec tego fragment pioseski G. Brassensa (w tł. F. Łobodzińskiego)
    Za idee ponieść śmierć, któż zna ideę większą
    Ja wszak wciąż żyję, bo na próżno szukam ich
    Gdy nawet znajdę coś, to inni się tak śpieszą
    Że na śmiertelny skok nie starcza mi już sił
    Czasami myślę, że być może to i racja
    Tak ogniem wiary płonąć, by podpalić stos
    A jednak zanim spłonę, muszę dodać coś
    Ponieśmy za idee śmierć, ale nie zaraz
    Śmierć - tak, ale nie zaraz

    Doradza przodków chór, by śpieszyć się powoli
    I wciąż do przodu prąc, odpocząć parę chwil
    Bo jaki zysk jest w tym, że się wyciągnie nogi
    Jeżeli jutro już nie będzie dokąd iść

    Niejeden święty mąż martyrologię głosząc
    Sam długo zwleka, nim na szafot wdrapie się
    Bo taki dobrze wie, że lepiej jeszcze pożyć
    Z daleka patrząc w ten swój świątobliwy cel

    Mesjasze ofiar złych, apostołowie śmierci
    Możecie pierwsi iść, błogosławimy wam
    Lecz nam nie każcie tej ofiary z nami dzielić
    Niech najpierw każdy z was spróbuje tego sam

    • 0 0

  • baju a czym oni się różnią od komuchów?

    też czczą z wielką pompą swoje dojście do koryta i obalenie swoich przeciwników. (pewnie jeszcze wprowadzą do kalendarza świąt obowiązkowych i każą sobie pomniki budować)Tak samo w dupie mają naród jak w dupie mieli to czerwoni. ALe za to koryto przy ryju mają i pełne konta w bankach. I to o to chodziło żeby się nachapać. No i się nachapali. A klakierów i pochlebców mają co niemiara (vide lustro) więc mamona dalej będzie spływała wartkim strumieniem. (ku radości prostaczków)!
    Charakterologicznie przypominasz niejaką wandę wasilewską!

    • 0 0

  • Olisie > dzięki za wierszydło, choć mam trochę inne poglądy niż te, które ono prezentuje.

    Historio, co się kołem toczysz >
    to zatocz wreszcie jakieś choć małe kółko, wyjdź z orbity wokół komuny i komunopochodnych. Jak zwykle, z tym portretem charakterologicznym, PAŁA. Zawsze nie potrafiłam podążać wyznaczonym szlakiem i pokornie przytakiwać. I tym się różnimy. Takim jak ty trudno to sobie wyobrazić, nieeeee? Rzeknę tylko jeszcze jedno słówko: a komuż to aktualnie tak trudno oderwqać dupy od stołków, nie KOMUNIE? Od Kwacha poczynając, na Belce, co się kłodą okazała, kończąc.

    P.S. Pozostawiam pole do popisu wszystkim mającym chęć dalej sobie porzygać. Dwuszereg - spocznij!

    • 0 0

  • Brassens - Francuz?

    • 0 0

  • Do anonimka "historia kołem się toczy"

    Róznica jest bardzo duża. W poprzedniej epoce MUSIAŁ byś razem ze swoją szkołą lub zakładem pracy pójść na ten jubileusz. Po sprawdzeniu obecności wlepili by ci w ręce szturmówkę lub inny "patriotyczny" transparent.
    I to jest podsawowa różnica. Natomiast za wypisywanie "wrażych" opinii w internecie (gdybyś wogóle miał do niego dostęp) odwiedziło by cie kilku "smutnych" panów i to byłby ostatni przejaw twojej "wolności" wypowiedzi. Więc może najpierw poyśl, a później wypisuj głupoty.

    • 0 0

  • Francuz. Zdecydowanie bardziej przyjazny niż Chirac

    • 0 0

  • No tak, jego idee podzielała pewnie większość Francuzów w II wojnie.
    Zgadzam się z Wujem Leonem.

    • 0 0

  • Baja

    Ja też na początku wierzyłem w esaków, póki się nie przekonałem, że jest zmutantowana PZPR!
    I te "odchody" 25-lecia mam głęboko w pewnej części ciała!
    A Ty ciągle w jedną trąbę: powiesić komuchów, niech rządzą czarni!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane