- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (174 opinie)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (331 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (44 opinie)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (219 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (73 opinie)
Prezydent Gdyni: Polanka Redłowska nie będzie zabudowana
18 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Polanka Redłowska zmieni się. Ale krok po kroku
W projekcie planu obejmującym Polankę Redłowską pojawi się zapis, który wyklucza jakąkolwiek zabudowę w tym miejscu. Sama Polanka Redłowska oraz sąsiadujący z nią teren po dawnym kompleksie basenowym ma stać się miejscem zielonym. To decyzja Wojciecha Szczurka, prezydenta Gdyni.
- Od kilku tygodni rozstrzygamy kilkaset uwag, które złożono do najnowszego projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Po przeanalizowaniu czynników społecznych, gospodarczych, finansowych i klimatycznych podjąłem decyzję o przedłożeniu radnym projektu planu, który wyklucza jakąkolwiek zabudowę. Chcę, aby teren sąsiadujący z Polanką Redłowską stał się zielonym miejscem spacerów i rekreacji, dostępnym dla każdego. Bez mieszkań czy hotelu, które mogą powstawać gdzie indziej - wyjaśniał Wojciech Szczurek.
Wojciech Szczurek: nie jest łatwo rezygnować z dochodów ze sprzedaży
Padło też zapewnienie, że dopóki będzie prezydentem Gdyni, Polanka Redłowska, której wartość przez władze miasta jest szacowana obecnie na 20-30 mln zł, nie zostanie sprzedana.
- Nie jest łatwo rezygnować z dochodów, które mogłyby zasilić budżet miasta. Uważam jednak, że to prawdziwy skarb naszego miasta. Teren, który gdynianie kochają. Nie bez powodu - to zielone płuca w samym centrum miasta, w dodatku tuż obok morza. Wyobrażam sobie, że jest jeszcze przestrzeń, by pracować nad konkretnymi rozwiązaniami, chociażby przy użyciu Budżetu Obywatelskiego - przekonywał.
Zmiana decyzji z powodu oczekiwań mieszkańców
Przypomnijmy, że próby uchwalania planu dla terenu obejmującego Polankę Redłowską trwały od blisko 10 lat.
W październiku odbyła się kolejna dyskusja w tej sprawie. Kolejny raz dyskutowano zdalnie, co urzędnicy tłumaczyli sytuacją pandemiczną. Za każdym razem planiści przekonywali, że w miejscu gruzowiska powinna pojawić się zabudowa.
Prezydent nie ukrywał, że zmianę zdania spowodowały oczekiwania mieszkańców chcących jak najwięcej terenów zielonych w mieście.
- Ostatnie lata pandemii pokazały, że potrzebujemy kontaktu z naturą i różnych form rekreacji. To, co moim zdaniem jest obecnie oczekiwane przez mieszkańców dla tej przestrzeni, to zieleń, przyroda i przepiękny widok - zapewniał.
Zabudowy nie będzie, ale inwestycji miasta też nie
Na inwestycje z budżetu miasta trudno będzie jednak liczyć. Prezydent Gdyni podkreślał, że podjęta decyzja eliminuje zabudowę. To, co powstanie na Polance Redłowskiej, pozostaje sprawą otwartą. Niewykluczone, że mieszkańców czekają kolejne miesiące dyskusji o zagospodarowaniu terenu.
- Wierzę w to, że liczne grono osób zaangażowanych w debatę o Polance Redłowskiej najlepiej wykorzysta potencjał miejsca w oparciu o zapisy planu miejscowego. Po wypracowaniu ogólnego rozwiązania będzie realizować poszczególne elementy, wiedząc, do jakiego kierunku zmierzamy - kończył Wojciech Szczurek, który liczy, że plan miejscowy zostanie przyjęty w tym roku.
Polanka Redłowska na filmach
Radości z decyzji prezydenta nie ukrywają członkowie Miasta Wspólnego od lat walczący o uchronienie Polanki Redłowskiej przed zabudową.
Przypomnijmy, że w piątek wraz z Tadeuszem Szemiotem z PO wręczyli prezydentowi apel o pięcioletnie zawieszenie prac dotyczących sprzedaży terenu Polanki Redłowskiej. Jednocześnie zapowiedzieli konsultacje społeczne dotyczące przyszłości miejsca. Pierwsze spotkanie zaplanowano na piątek.
Miasto Wspólne: dobra decyzja, nie rezygnujemy z konsultacji
- To jedna z najlepszych decyzji prezydenta dotyczącą terenów zielonych w ostatnich latach. To wspaniała wieść, że teren pozostanie ogólnodostępny. Jesteśmy jednak zawiedzeni procesem dochodzenia do niej. Decyzje zapadają w zaciszu gabinetów, mieszkańcy nie mają na nie wpływu. Szkoda, że mieszkańcy nie mogli zbliżyć się do planistów w zakresie przyszłości przestrzeni - opowiada Martyna Regent z Miasta Wspólnego.
Zapowiada, że mimo decyzji prezydenta Gdyni o wyłączeniu terenu spod zabudowy zaplanowane na najbliższe tygodnie konsultacje społeczne dotyczące jego przyszłości nadal będą prowadzone.
W pierwszych miesiącach 2020 r. w Portalu Trojmiasto.pl zorganizowaliśmy cykl debat, oddając głos osobom o różnych poglądach na zmiany na Polance Redłowskiej.
W sprawie Polanki Redłowskiej wypowiadali się:
- urzędnicy z gdyńskiego magistratu,
- społecznicy ze stowarzyszenia Miasto Wspólne,
- architekci z warszawskiej pracowni LandAr Project,
- gdyńska architekt Danuta Skwiercz-Kijewska,
- gdyński architekt Paweł Osicki,
- ówczesny wiceprzewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego i Strategii Rady Miasta Gdyni Andrzej Bień,
- prof. Piotr Lorens z Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej.
Miejsca
Opinie (256) 8 zablokowanych
-
2022-02-14 18:34
Proszę a pan prezydent
Wciąż na wolności.800mln pln naszych miastowych pieniędzy zostało wyrzucone w błoto a pan prezydencik sobie chodzi na wolności.
- 0 0
-
2022-07-10 06:28
Szczurek sprzeda wszystko
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.