• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prezydent Gdyni o 100 dniach rządów: Zaczynają się zmiany

Patryk Szczerba
19 sierpnia 2024, godz. 16:00 
Opinie (258)
Czy nowa ekipa zmieni Gdynię? Na razie nowa prezydent Aleksandra Kosiorek jest zadowolona z rezultatów pracy zespołu. Czy nowa ekipa zmieni Gdynię? Na razie nowa prezydent Aleksandra Kosiorek jest zadowolona z rezultatów pracy zespołu.

Minęło 100 dni urzędowania nowej prezydent Gdyni Aleksandry Kosiorek. - Nasze "wejście" do urzędu było tym trudniejsze, ze część jednostek została pozbawiona dokumentacji, a szafy były puste - mówiła na spotkaniu z dziennikarzami. Trwają kolejne audyty, tym razem w Gdyńskim Centrum Informatyki i Wydziale Środowiska. Kontynuowane mają być też konkursy na naczelników wydziałów.




Jak oceniasz pierwsze 100 dni urzędowania Aleksandry Kosiorek?

Przypomnijmy:

  • Pierwsza sesja nowej Rady Miasta Gdyni odbyła się 7 maja.
  • Tego dnia Aleksandra Kosiorek została zaprzysiężona na nową prezydent Gdyni.
  • To rewolucyjna zmiana, która zaszła w magistracie decyzją wyborców po 26 latach rządów Wojciecha Szczurka


Pierwsze tygodnie upłynęły na doborze współpracowników. Pojawiali się kolejni wiceprezydenci oraz dyrektor Urzędu Miasta. Nie pojawiła się zapowiadana koalicja w Radzie Miasta pomiędzy Gdyńskim Dialogiem, z którego wywodzi się Aleksandra Kosiorek a koalicją Koalicji Obywatelskiej, Ruchów Miejskich i Lewicy.

Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni

Na początku wakacji Aleksandra Kosiorek otrzymała wotum zaufania od radnych.

Aleksandra Kosiorek z wotum zaufania i absolutorium Aleksandra Kosiorek z wotum zaufania i absolutorium

W lipcu zaprzysiężono nową skarbnik miasta, choć nie obyło się bez kontrowersji, bo większość radnych wstrzymała się od głosu w tej sprawie.

Gdynia ma nowego skarbnika. Większość radnych wstrzymała się od głosu Gdynia ma nowego skarbnika. Większość radnych wstrzymała się od głosu



Aleksandra Kosiorek: Powołany przeze mnie zespół ma zaufanie społeczne



Na początku sierpnia minęło 100 dni na stanowisku Aleksandry Kosiorek, co nowa prezydent podsumowała na spotkaniu z dziennikarzami.

- 100 dni to moment, kiedy z zespołem wiceprezydentów i sekretarzem dopiero się rozpędzaliśmy. Zaczynają się procesy, których skutki będziemy obserwować w przyszłości. Oceniam, że zespół powołany przeze mnie spotkał się z dużym zaufaniem społecznym. Jestem z tego wyboru bardzo zadowolona. Zaufanie nie zostało zawiedzione i mam przekonanie, że zawiedzione w przyszłości nie będzie - opowiada Aleksandra Kosiorek.

Puste szafy w magistracie



Jak mówi prezydent Gdyni, wejście do magistratu nowej ekipy było "specyficzne".

- Część jednostek [miejskich - dop. red.] została pozbawiona dokumentacji, a szafy były puste. Jednak poradziliśmy sobie z tym zadaniem - wyjaśnia Kosiorek.
I może dlatego wśród pierwszych poruszanych na konferencji kwestii były audyty, o których pisaliśmy na początku sierpnia.

Rusza audyt w UM Gdyni. Nowa władza sprawdzi poprzednią Rusza audyt w UM Gdyni. Nowa władza sprawdzi poprzednią

Kolejne audyty miejskie trwają



Kolejne już trwają. Tym razem mają charakter wewnętrzny. Dotyczą Gdyńskiego Centrum Informatyki oraz Wydziału Środowiska. W przyszłości kontrolerzy zatrudnieni przez magistrat mają skontrolować wydatki w Zarządzie Dróg i Zieleni.

Nie obyło się bez cięć i zmian w strukturze urzędu. Zniknęło m.in. stanowisko zastępcy wydziału promocji oraz cały referat ds. jakości życia, który podlegał wiceprezydentowi Bartoszowi Bartoszewiczowi.

Konkursy na naczelników, ale bez konkursów dla Gdyni



Prezydent Gdyni zapowiada, że dla transparentności, naczelnicy wydziałów nadal mają być wybierani w otwartych konkursach. Gdynia jednak nagród w konkursach zewnętrznych ma nie zdobywać. A przynajmniej nie w tych, w których udział jest płatny.

Trwają jednak starania o wpisaniu śródmieścia Gdyni na listę UNESCO zapoczątkowane przez poprzednie władze.

- W ciągu kilku dni spodziewamy się wizyty kontrolerów z Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków, który sprawdzi stan zabytków w Gdyni - zapowiada Aleksandra Kosiorek.

Istotna współpraca z radami dzielnic



Wśród sukcesów swojej ekipy, Aleksandra Kosiorek wymienia okrągły stół z członkami rad dzielnic na temat ich funkcjonowania, który ma być początkiem lepszej współpracy z tym gremium. Wszyscy wiceprezydenci obecni na spotkaniu podkreślali zresztą, że łączność z radami dzielnic ma być priorytetem ich działań.

- Chcemy rozmawiać z radnymi o przyszłorocznych imprezach sportowych - trasach, zasadności ich organizacji oraz rozkładzie ZKM i potrzebach w zakresie komunikacji miejskiej - tłumaczy Tomasz Augustyniak, wiceprezydent Gdyni.
Podobne zapowiedzi padają z ust wiceprezydenta Bartłomieja Austena zapowiadającego i deklarującego przy okazji współpracę z innymi klubami w zakresie uchwał wnoszonych na radę miasta, czego przykładem są projekty dwóch uchwał parkingowych na najbliższa sesję: strefy płatnego parkowania od Gdyńskiego Dialogu i opłat pod parkiem Centralnym stworzonym przez radnych Koalicji Obywatelskiej, Ruchów Miejskich i Lewicy.

Radość w obozie Gdyńskiego Dialogu podczas wieczoru wyborczego



Nie tylko sukcesy, ale i porażka



Wśród porażek pierwszych 100 dni prezydent Gdyni wymienia to, że nadal nie spotkała się osobiście z większością pracowników Urzędu Miasta.

W tym kontekście nie wspomniała natomiast o braku koalicji w radzie miasta.

- Nasze programy przed wyborami były zbieżne. Oferta jednego wakującego wiceprezydenta padła w kierunku Koalicji Obywatelskiej, Ruchów Miejskich i Lewicy i to miejsce wciąż czeka na kogoś z tego środowiska - mówi Kosiorek.

Miejsca

Opinie (258) 8 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Trzeba lat na naprawę naszego miasta... (2)

    • 30 22

    • No po tej kradzieży i stołkach aż do śmierci.

      Na pewno ,dziwne że ludzie jeszcze tolerują i pobierają ten cały PoPis ,ci kradną a ci ich wybierają:)

      • 1 4

    • O tak z 500lat

      • 3 0

  • "Nie tylko sukcesy, ale i porażka" (7)

    A gdzie te sukcesy, mogę spytać?

    • 66 7

    • (1)

      Sukcesem było spotkanie się z 20 pracownikami UM, a porażką to, że nie ze wszystkimi. Normalnie jak w Misiu.

      • 13 1

      • gdzie pośród obietnic wyborczych było spotykanie się z wszystkimi urzędnikami?

        są ważniejsze sprawy chyba dla miasta

        • 2 0

    • Nie ma już dzików (2)

      Nie zanieczyszczają już ulic naszego miasta. Nie terroryzują mieszkańców, ani nie napadają na domowe zwierzęta. Po ponad trzech latach niemożliwe stało się możliwe.

      • 3 9

      • no proszę, prezydentka przegnała z Gdyni dziki?

        tak, tak, to na pewno jej zasługa, a nie właściwych służb państwowych....

        • 5 1

      • Decyzję o odstrzalach nie należą do władz samorządowych

        • 3 0

    • Nie możesz. Nie zadawaj takich pytań, nie wiesz, że władzy się wierzy w tym kraju na słowo.

      Przekleja się laurki stworzone przez działy PR i nie kwestionuje niczego. Takie czasy.

      • 3 1

    • Sukces to brak szczura

      Nie ma korupcji rozpedzonej jak sanki zimą i to wielki sukces.

      • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    (6)

    "Wśród porażek pierwszych 100 dni prezydent Gdyni wymienia to, że nadal nie spotkała się osobiście z większością pracowników Urzędu Miasta."

    Nic dziwnego, gdyby spotkać się osobiście z każdym pracownikiem UM przez te 100 dni nie starczyłoby czasu na cokolwiek innego. Chyba, że dla każdego z ponad tysiąca pracowników poświęcić max 5 minut.

    • 49 17

    • Nieprawda u nas była już 3 razy

      • 0 11

    • Wystarczyło zorganizować krótkie spotkania z poszczególnymi wydziałami, no chyba że wcześniejszą ekipa natworzyła tyle komórek ze trudno to ogarnąć.

      • 8 2

    • Jako interesant,mogę śmiało powiedzieć, że...

      Nic nie straciła! Oglądać naburmiszone oblicze urzędnika,to żadna przyjemność!

      • 5 5

    • W Gdyni po gryzoniu będzie tak ciężko POsprzatac jak PO PiSie w Polsce. Echhhh

      • 8 8

    • Co ty bełkoczesz ?

      Spotkania są z dyrektorami ci nas okradają ich dużo niema.

      • 1 0

    • Jednak coś dziwnego

      Nazywa się to, spotkania z wydziałami. To znaczy, zebrał by się wydział i przyszła by AK, pół godziny i cyk 50 pracowników.
      Dla chcącego, nic trudnego!

      • 5 0

  • 100 dni (6)

    0 szczegółów - gratuluję

    • 63 6

    • Przykład idzie z góry ;)

      • 10 2

    • 100 klamstw (2)

      Ale ciemny lud dał się nabrać ,niby 13 zrealizowane ?nie zgadzam się jeden ,dosłownie jeden

      • 9 1

      • Który niby?

        • 1 0

      • ciemniaku - od 100 dni nie ma juz Szczurka i proces systemowego niszczenia miasta został zatrzymany

        i z tego sie ciesze

        • 2 4

    • Nikt się chyba nie spodziewał, że wszystkie byłyby zrealizowane w ciągu 100 dni

      ale na pewno obietnicą nie było obsadzanie stołeczków swoimi ludźmi, a trochę tak to wynika jakby na tym tylko się na razie skupili.

      • 6 0

    • nie pisz nieprawdy - najwiekszym sukcesem jest fakt, że zatrzumano szaleństwa ekipy Szczurka

      dosc juz delfinkow, i**otycznego zawezania dróg, niekoszenia trawnikow itp. bzdetów - to szalenstwo sie skonczyło i to jest duzy sukces

      • 2 6

  • Obywatel (5)

    A co pani prezydent miasta zdążyła zrobić przez 100dni? Odtworzyć dokumenty? Zaprowadzić poprzednika na stryczek ku uciesze tłumu? Czy naprawić prosty problem drogowy na karwinach ze światłami?

    • 47 7

    • (2)

      Otworzyć puste szafy i wytrzeć kurz.

      • 10 0

      • i pojechać służbowo na Tajwan. To było kluczowe dla podatników.

        • 23 2

      • A to ten wpis nie tłumaczy tego że...

        Udało się odtworzyć dokumenty za czasów szczurka ? Więc ogromny sukces może wkońcu jego machlojki wyjdą na jaw? I tylko tego że szafy puste ale to już nie problem. Nie? Trudno czasem czytać to ze zrozumieniem jak Ukraińcy to piszą.

        • 0 5

    • o które światła chodzi?

      Te przy Sopockiej, czy przy Starodworcowej?

      • 0 0

    • Miasto

      Zająć się miastem i mieszkańcami a nie wycieczki i urlopy. Tajwan był fajniejszy niż posprzątanie po wichurach, odwiedzenie opoznionych remontów i wprowadzenie działań korygujących z wykonawcami i wiele innych.

      • 2 1

  • 100 dni niemocy (4)

    Ale to akurat żadna niespodzianka

    • 62 6

    • (3)

      W tym kraju to popularne

      • 9 2

      • W tym kraju jęczenie jest popularne. Oj oj jak żle... (1)

        • 1 11

        • a co jest niby dobrze?

          jest powód do jęczenia to sie jęczy.

          • 4 0

      • Uwaga na pislubnych toksycznych

        • 1 0

  • Mieszkaniec (2)

    Ciekawi mnie na jakiej podstawie Pani Kosiarek ocenia,że dobrany przez nią zespół współpracowników spotkał się z dużym zaufaniem społecznym??? Na razie patrząc po komentarzach pod każdym artykułem dotyczącym Gdyni społeczeństwo nie pokazuje tego zaufania. Nie wspominając już o nowej Pani skarbnik,która nie ma odpowiednich kompetencji do pracy w tak dużej jednostce gminnej jaka jest miasto Gdynia.

    • 68 5

    • wynik wyborczy też nie był raczej porażajacy

      ile mieszkańców oddało na nią finalnie głos? było to choć 30% uprawnionych?

      • 3 0

    • skarbnik musi miec oparcie w prezio a po Krzysku zrobienie porzadku w ksiegowosci bo skarbnik to Gl ksiegowy miasta troche czasu uplynie.

      • 1 2

  • Ja czekam na sukces (1)

    W postaci prokuratorskich zarzutów dla poprzedniej ekipy rządzącej. Póki co, słabe te audyty.

    • 32 23

    • Zatwardziali bolszewicy tak mają. Nie jesteś wyjątkiem w tym towarzystwie.

      • 3 0

  • To dobra zmiana. Mam do tej ekipy pełne zaufanie. Już widać że jest o niebo lepiej. (2)

    A kto pamięta 100 niedotrzymanych obietnic Pinokia? Przez 8 lat rządów gamoń nie zrealizował ani jednej ha ha

    • 15 30

    • Jakbym widział komentarze czynowników Dialogu na fb

      Na pewno dokonaniem jest coraz bardziej agresywna propaganda. Ta Łucykowa była bezdennie głupia, zwłaszcza w zestawieniu z rzeczywistością za oknem. Ta Dialogowa polega na atakowaniu werbalnym każdego, kto nie uważa, że Dialog jest cudowny i bez wad.

      • 14 1

    • co jest niby o niebo lepiej???

      • 0 0

  • Do Pani Aleksandry (6)

    Nie chcemy festiwali i konkursów!
    Chcemy:
    1. Poprawienia stanu dziurawych dróg
    2. Usprawnienia korkujących się odcinków
    2. Bezpiecznych skrzyżowań
    3. Bezpiecznych chodników i ścieżek rowerowych, szerokich!
    4. Tanich parkingów w centrum miasta
    5. Taniej i punktualnej komunikacji miejskiej

    Reszty możecie nie robić i 90% mieszkańców będzie zadowolonych

    • 68 12

    • XD (5)

      Ciekawe jak chcesz zmniejszyć korki? Zabierz połowie ludzi samochody to będzie mnie korków, albo zrób dwupiętrowe ulice. Nie da się machnąć różdżką i to zmienić.

      • 18 13

      • Da się (4)

        W Gdyni jest masa miejsc gdzie da się usprawnić przejazdy aut i rowerów. Trzeba tylko zainwestowac pieniądze publiczne w infrastrukture, a nie w imprezy.

        • 15 5

        • Myślenie człowieka z dalekich przedmieść (3)

          Który w USA nigdy nie był i nie wie, do czego taka polityka prowadzi W indywidualną komunikację samochodową inwestuje się dużo więcej niż wynika z proporcji grup użytkowników dróg publicznych.

          • 8 7

          • (1)

            Co ma infrastruktura USA wspólnego z Gdynią? Człowieku jak już porównujesz to postaraj się, żeby to było adekwatne porównanie.
            Poprzednia władza pozwoliła na rozbudowę miasta, ale już nie wywiązali się z obowiązku zbudowania odpowiednich dróg. Przepustowość dróg powinna iść równolegle z budowaniem nowych osiedli. Jak to możliwe, że droga do największej dzielnicy w Gdyni (Chwarzno-Wiczlino) idzie przez środek dwóch duzych dzielnic: Dąbrowa, Witomino. Osiedla na Wiczlinie buduja się conajmniej od 15-20 lat, a przepustowość dróg właściwie się nie zmienia.
            W 2008 roku odebrali drogę Różową, do dzisiaj nie doczekaliśmy się kontynuacji która odblokuje skrzyżowanie Wielkopolska/Zwycięstwa. Droga na Hel przez Chylonie to aż szkoda pisać.
            Ja wiem, że komunikacja samochodowa to nie wszystko, ale poprawienie przepustowości dróg poprawi również komunikację miejską. Wraz z nowymi drogami powinny być również budowane drogi rowerowe o dużej przepustowości.
            Wystarczy zobaczyć co się dzieje w wakacje na głównym szlaku rowerowym w Gdyni. Jest masa rzeczy do poprawienia i na pewno nie jest to rozrywka w Gdyni.

            • 6 3

            • Największą dzielnicą jest Chylonia. Wy tam na

              zachodzie miasta za lasem powinniście oderwać się od Gdyni i stworzyć własną, niezależną od Gdyni miejscowość. Jak gmina Kosakowo.

              • 0 0

          • masz biedaku cięzką antysamochodową fobię - to się da leczyć

            natomiast co do organizacji ruchu i samochodow lepiej sie nie wypowiadaj, bo to po prostu temat, który ciebie przerasta.
            Gdynia i całe trojmiasto to komunikacyjny skansen - z siecią drogową, która zatrzymała sie w rozwoju w późnym PRLu. Cala ta trojmiejska 'metropolia; to majaca jeszcze korzenie w XIX wieku jedna droga na krzyż biegnąca do Gdanska do Gdyni. To może wystarczało w PRL gdy piszczała bieda i mało kto miał samochód. PRL się skonczył ale jak czytam na forum w niektorych łbach ma sie nadal dobrze - prywatny samochod źle, budować drogi źle.... zamiast tego te komunistyczne skamieliny chcą zagonic ludzi na rowery i do komunikacji miejskiej a drogi likwidowac....
            Normalnie psychiatryk

            • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane