- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (52 opinie)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (259 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (164 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (100 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Prezydent Komorowski odsłoni pomnik Tatara RP i odbierze medal Gwiazdy Orientu
Pomnik Tatara RP zostanie odsłonięty w czwartek w Parku Oruńskim w Gdańsku. Na uroczystość przybędzie prezydent Bronisław Komorowski, który otrzyma od gdańskich Tatarów medal Gwiazdy Orientu.
W urokliwym parku oruńskim
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Pomnik przedstawia siedzącego na koniu tatarskiego ułana, biorącego udział w wojnie polsko - radzieckiej w 1920 roku. Wielu mu podobnych walczyło pod dowództwem Józefa Piłsudskiego - wyjaśnia Jerzy Dzirdzis Szahuniewicz, prezes NCKTP.
Jak przypomina prezes, 1 szwadron 13 pułku ułanów w całości składał się z Tatarów. Piłsudski darzył ich tak dużym zaufaniem, że spośród nich wybrał swoją osobistą ochronę. Nosili oni umundurowanie z elementami polskimi i tatarskimi. O te detale dbano też przy tworzeniu pomnika, dlatego tatarski ułan ma w ręku buńczuk, symbol jazdy tatarskiej.
Swoją obecność potwierdził też Bronisław Komorowski. Od Tatarów otrzyma pierwszy egzemplarz medalu Gwiazdy Orientu. Ustanowiła go kapituła Centrum Tatarów. - Medal będzie przyznawany wybitnym osobistościom, które doceniają nasz patriotyzm, waleczność i oddanie Rzeczpospolitej - wyjaśnia Szachuniewicz. W sumie Gwiazdę Orientu otrzyma 29 osób. Poza gośćmi z zagranicy trafi też do Andrzeja Januszitisa i Pawła Adamowicza.
Pomnik już od kilkunastu dni stoi w parku. Ponieważ jednak wandale zdążyli już wrzucić do stawu chroniące go podczas transportu opony, pilnowany jest on dzień i noc przez policjantów.
- Widzimy już, że pomnik stał się wizytówką tej dzielnicy, mieszkańcy bardzo się nim interesują. Liczymy więc, że będą go też szanować. Niektórzy mają żal, że pomnik stanął w miejscu, gdzie zimą była ślizgawka, ale park jest na tyle duży, że na pewno znajdzie się na nią miejsce gdzieś indziej - podkreśla Waldemar Kowalski, współorganizator czwartkowej uroczystości.
Rozpocznie się ona przed godz. 11 od przemarszu i wprowadzenia wojskowej asysty honorowej, złożonej z Orkiestry Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej, Kompanii Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej i reprezentacji 13 i 18 Pułku Ułanów.
Pomnik był finansowany z trzech źródeł: zbiórki wśród Tatarów, stutysięcznej dotacji od Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa i 65 tys. zł, jakie miasto wyłożyło na fundament i cokół pod pomnik.
Pomnik powstał w pracowni rzeźby "eRZet" we Wrocławiu. Autorami pomnika Tatara RP są: Tomasz Ryfa - absolwent ASP Wrocław z pracowni Christosa Mandziosa, Maciej Kus - dyplomant z pracowni prof. Janusza Kucharskiego oraz Błażej Iwaniak - dyplomant z pracowni prof. Janusza Kucharskiego.
Rzeźba została odlana w Odlewni Metali Nieżelaznych "Rombex" w Gdańsku.
Miejsca
Opinie (333) ponad 50 zablokowanych
-
2010-11-24 14:10
Co to za blotko przy pomniku?...Ile kosztowala by trawa wytrzymala na zgniecenie/? (1)
To co widac przy takim pomniku to wstyd.Jak odpowiedzialni za park nie wstydza sie zapraszac prezydenta?
- 2 0
-
2010-11-24 15:00
a niech brnie w błocie
- 2 0
-
2010-11-24 14:14
Gwiazda. (1)
Komorowski powimień dostać gwiazdę ale czewoną.
- 14 0
-
2010-11-24 15:50
jak kolega general
- 3 0
-
2010-11-24 14:17
przyjdę z jajami
z jajami i skórzanymi pantoflami
- 6 1
-
2010-11-24 14:19
A kiedy powstanie pomnik Norwega ?
Norwegowie bardzo przyczynili się do rozwoju małych firm w Gdańsku.
Norweski Fundusz wspiera biedotę.- 5 0
-
2010-11-24 14:20
postawcie pomnik komus konkretnemu - gdy dziecko spyta to pamiec o nim wroci (12)
Sat-Okh - Długie Pióro, pol. Stanisław Supłatowicz, ur. ok. 15 kwietnia 1920 w Kanadzie, zm. 3 lipca 2003 w Gdańsku.
Indianin urodzony i wychowany w pierwotnych puszczach Kanady, były żołnierz Armii Krajowej, pisarz, gawędziarz, artysta i znany popularyzator kultury Indian Ameryki Północnej.
Urodził się, jak sam twierdził, w "ukrytej wiosce" Indian w dorzeczu rzeki Mackenzie w Kanadzie. Był synem Polki, nauczycielki i uciekinierki z Syberii, Stanisławy Supłatowicz, oraz
Leoo-Karko-Ono-Ma (Wysokiego Orła) - Indianina, wojennego wodza plemienia Shawnee (Szawanezów, Szaunisów).
Matka Sat-Okha - w wyniku carskich represji, została zesłana przez Rosjan na Sybir w 1905 roku.
W 1917 roku Stanisława Supłatowicz, wraz z grupą innych polskich zesłańców zbiegła z Syberii i przy pomocy Czukczów, w niesamowicie dramatycznych okolicznościach dotarła przez
Cieśninę Beringa na Alaskę - z której przedostała się do Kanady. Uratowana przez Indian, zamieszkała wśród nich. Przyjęła nowe imię, które brzmiało Ta-Wach (Biały Obłok).
Wkrótce poznała syna wodza plemienia Shawnee - Leoo-Karko-Ono-Ma (Wysokiego Orła), którego żoną stała się po pewnym czasie.
Miała z nim trójkę dzięci - najmłodszym z nich był drugi syn Sat-Okh. Wychowywał się on wśród Indian na północy Kanady do 1936 roku.
W 1937 roku przybył wraz z matką do Polski, gdzie zmuszony został do przyjęcia polskiego imienia i nazwiska matki (w wersji męskiej - Stanisław Supłatowicz).
Matka, wyrabiając mu w Polsce metrykę zatroszczyła się by nie pojawiły się w niej żadne informacje o jego indiańskim pochodzeniu.
W dokumencie zmieniono mu miejsce i kraj urodzenia, dane ojca oraz odjęto mu kilka lat - według metryki urodził się w 1925 r., a nie w 1920 r.
Wojna zastała go w Radomiu. Po wybuchu wojny podjął naukę na tajnych kompletach oraz działalność w organizacjach Służba Zwycięstwu Polski i Związek Walki Zbrojnej.
W 1940 roku został aresztowany przez gestapo - był więziony, torturowany i przesłuchiwany przez wiele miesięcy w Radomiu.
Po zakończeniu śledztwa został skazany i jako nieczysty rasowo skierowany do obozu koncentracyjnego Auschwitz.
Dzięki swej odwadze i świetnej kondycji fizycznej udało mu się wyskoczyć z bydlęcego wagonu transportującego więźniów do obozu w Oświęcimiu.
Brawurowa ucieczka grupy współwięźniów z transportu kolejowego miała miejsce 12 kwietnia 1942 roku w miejscowości Tunel.
W ucieczce Sat-Okh został ranny i ukrywał się do 1943 roku po lasach i wsiach na terenach pod Końskimi.
W 1943 r. wstąpił do oddziału "Bończy" por.Kazimierza Załęskiego, 25 pp AK i został żołnierzem Armii Krajowej (pseud. Kozak), walczył w lasach rejonu Gór Świętokrzyskich.
W 1944 r. wstąpił do oddziału 72 pp AK Podobwodu Szydłowiec i został zaprzysiężony przez por. Henryka Podkowińskiego "Rena".
Wielokrotnie ranny, za męstwo w walce otrzymał wiele odznaczeń : Krzyż Walecznych , Medal Wojska Polskiego Londyn 15.06.1948, Krzyż Armii Krajowej Londyn 10.08.1981 r.,
Odznaka Akcji "Burza" , Odznaka Korpusu "Jodła", Odznaka Żołnierzy AK - Wojciech Borzobohaty "Wojan".
Po zakończeniu wojny został aresztowany i uwięziony przez władze polskie za przynależność do Armii Krajowej. By uniknąć dalszych represji ze strony "władzy ludowej" przez pewien czas
służył w Marynarce Wojennej, był także wolontariuszem w Ratownictwie Morskim. Po uzyskaniu średniego wykształcenia technicznego pływał przez wiele lat jako mechanik na statkach
Polskich Linii Oceanicznych w tym na "MS Batory". Osiadł na stałe w Gdańsku gdzie założył rodzinę.- 14 0
-
2010-11-24 14:28
woow i to się czyta (5)
miast lansować takich ludzi lansuje się miernoty typu Sławek N.
- 8 0
-
2010-11-24 14:42
Problem w tym (4)
że jedynym źródłem na temat biografii pana Stanisława Supłatowicza (przynajmniej w zakresie okoliczności związanych z narodzeniem i wychowywaniem wśród Shawneesów w Kanadzie) jest on sam. Równie dobrze mógł być mitomanem, który sfabrykował tę historię, a dla wyjaśnienia sprzeczności z oficjalnymi dokumentami dodał mało wiarygodną historię o sfałszowaniu metryki przez matkę (właściwie z jakiego powodu? bała się, że w Polsce dopadną ich Komancze?)
- 1 4
-
2010-11-24 14:44
(2)
A chciałbyś żeby kto poświadczył jego dzieciństwo? Indianie?
- 5 0
-
2010-11-24 14:58
(1)
myślisz, że w Kanadzie nie prowadzą ewidencji urodzeń?
- 3 1
-
2010-11-24 15:40
myślę że uciekinierka z Syberii nie darmo ukrywała się wśród Indian
- 0 2
-
2010-11-24 15:00
jaki to problem
nie jego dziecinstwo o nim swiadczy ale zycie doroslego.
- 2 0
-
2010-11-24 14:42
(1)
Matka była dzielna kobietą. Szkoda, że tak mało o niej wiadomo.
- 3 0
-
2010-11-24 15:06
wiecej do czytania dla swiadomych gdanszczan
]http://www.huuskaluta.com.pl/sat_okh/index.php
- 1 0
-
2010-11-24 14:56
wielcy gdanszczanie (1)
wolę słuchać o Stanisławie Supłatowiczu i córce gen. Nila niż do znudzenia tylko o "żelaznych postaciach" - Schopenhauerze i Fahrenhaicie. Gdańsk utknął w XVIII wieku?
- 4 1
-
2010-11-24 14:59
w zupelnosci to podzielam. dobrze ze jeszcze paru myslacych zostalo w tym miescie.
- 3 0
-
2010-11-24 19:31
Bajka. ucieczka z Syberii przez Cieśninę Beringa....
kupi to ten, co nie zna Syberii i Czukotki. Do tego w 1917 r. W tym czasie nie było jeszcze Rosjan na Czukotce. Poza tym jak sie dostala na Czukotkę? Do dzis nie ma tam dojazdu, chyba ze zima szla 6 tys km w temperaturach siegajacych -50 C. Wode z mozgu robia.
- 1 1
-
2010-11-24 20:19
a autor tekstu?
IH?
- 0 0
-
2010-11-24 14:26
Słońce Peru, Gwiazda Orientu.... fiu, fiu, fiu. Ale geniusze ci z PO.
- 11 0
-
2010-11-24 14:54
(2)
cz mi się wydaje, czy początek artykułu został przeredagowany , wykreślając słowa na temat tego, że Tatarzy "zorganizowali pieniądze:??
- 4 1
-
2010-11-24 14:59
(1)
jest na dole
- 0 2
-
2010-11-24 15:02
a no fakt, bo tamto poprzednie stwierdzenie- znajdujące się wcześniej na samej górze tekstu- budziło wiele wątpliwości :)
- 0 0
-
2010-11-24 15:03
oto cala nasza obecna wladza (5)
postwili figurke zolnierzyka. jak mali chlopcy bawia sie. a czemu nie postrawic pomnik konkretnemu czlowiekowi z gdanska?
- 5 5
-
2010-11-24 15:05
(3)
dokładnie, już o tym wcześniej wspomniałam, to więcej ludzi z forum zareagowała negatywnie niż pozytywnie...no cóż.
- 2 1
-
2010-11-24 15:36
(2)
To nie władza "postawiła figurke" - wam obojgu kłania sie umiejętność czytania ze zrozumieniem;) Jak chcecie postawić konkretnemu człowiekowi - to sie starajcie, tak jak o swoja "figurke" postarali sie inni.
- 2 2
-
2010-11-24 15:53
nie wladza?
to co tam robi ten gajowy?? moze mi powiesz
- 1 1
-
2010-11-24 15:53
nie mozna smiecic parku
jak sie tylko ma fundusze. pominik powinien byc przemyslany jesli juz sie stawia. to jest publiczny park
- 0 1
-
2010-11-24 16:02
masz na myśli Pawła Adamowicza?
z tym się zgadzam. W końcu ma du że, a nawet NAJwiększe POparcie
- 0 0
-
2010-11-24 15:28
ciemnota ... (4)
Już zaczyna się dyskusja a dlaczego tu, dlaczego taki...typowe dla ciemnoty...
bardzo dobry pomysł i pomnik bardzo ładny i Tatarzy zasłużyli na to , a jeśli ktos mało wie wystarczy poszukać w intermecie, bo do lektury raczej trudno niektórych zachęcic...! Jedna tylko rzecz niepokoi - oby nie stał się celem " uciech różnych "
oruńskiej " elity "... może lepsze byłoby miejsce np w parku oliwskim ?- 5 3
-
2010-11-24 15:49
dobrze że park oruński ozywa
- 1 1
-
2010-11-24 15:56
pby sie stal
skoro wladza nie mysli i stawia zolnierzyki w trawie.
- 0 1
-
2010-11-24 21:50
wyzywaj i obrazaj to swoich rodzicow
jak ci pozwolą.
usun ten obrazliwy post, moderator- 0 0
-
2010-11-24 21:51
azalia od ciemnoty to zwyzywaj rodzine
- 0 0
-
2010-11-24 15:54
to jest publiczny park
nie mozna smiecic parku jak sie tylko ma fundusze. pominik powinien byc przemyslany jesli juz sie stawia. to jest publiczny park
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.