• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prezydent oceniony tak, jak miasto

mr
9 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 16:14 (9 stycznia 2008)

Półtora tysiąca gdańszczan wskazało w ankiecie sukcesy i porażki władz miasta, oceniło życie w swoich dzielnicach oraz powiedziało co myśli o metropolii.

.

Mieszkańcy wskazali najważniejsze gdańskie problemy. Mieszkańcy wskazali najważniejsze gdańskie problemy.
Na tej podstawie Pracownia Realizacji Badań Socjologicznych Uniwersytetu Gdańskiego opracowała analizę preferencjach i opinii mieszkańców.

Z przewidywalnych pytań pojawiły się dotyczące władz miasta. Rada miejska przez blisko połowę respondentów została oceniona jako co najmniej dobra, dostatecznie przez 37 proc., zaś niedostatecznie przez 15 proc.

Prezydent Paweł Adamowicz doczekał się oceny 3,6 (w skali od 1 do 6).

- Wyniki takich badań do dla mnie nowoczesny sposób wsparcia zarządzania dużym organizmem miejskim - mówił prezydent Adamowicz na konferencji prasowej. Dodał, że traktuje je jako monitoring zachowań społecznych.

Jaką ogólną ocenę przyznałbyś poziomowi życia w Trójmieście?

Gdańszczanie docenili inwestycje drogowe: modernizację torowisk i węzłów komunikacyjnych (33 proc. respondentów), rozwój funkcji turystycznych i kulturalnych (19 proc.), rozbudowę ścieżek rowerowych (14 proc.) zagospodarowanie pasa nadmorskiego (12 proc).

Żeby nie było jednak zbyt różowo, mieszkańcy wytykali także porażki. Szczególnie frustrujący wydał się brak inwestycji dających atrakcyjne miejsca pracy (26 proc.), wciąż czekające na rozwiązanie problemy komunikacyjne (21 proc.), niedostateczne rewitalizacja w starych dzielnicach miasta (16 proc.) oraz brak pomysłów na zagospodarowanie terenów poprzemysłowych i Wyspy Spichrzów (13 proc.).

Mniej osób trapi za to opóźnienie takich inwestycji jak hala widowiskowo-sportowa i stadion Baltic Arena. Tylko 8 proc. respondentów uznało to za istotny problem.

Pojawiły się także pytanie o obchody 80. urodzin Güntera Grassa. - Ta sprawa podzieliła gdańszczan, więc pytania dotyczące tego twórcy, są ciekawym narzędziem poznawania mentalności mieszkańców - tłumaczy Paweł Adamowicz. Okazuje się, że niemal połowa (47 proc.) badanych oceniła je dobrze, a jedynie 10 proc. uznało organizowanie tych uroczystości za zły pomysł. 43 proc. nie miało w tej sprawie zdania.

Aby sprawdzić jakość życia w Gdańsku respondenci ocenili kilkadziesiąt sfer życia w mieście i w swojej dzielnicy. Można je było oceniać w skali od 1 do 6. W ten sposób powstał wskaźnik jakość życia. Dla całego miasta wynosi on 3,63, czyli taki sam, jak ocena pracy prezydenta miasta.

Nieco lepiej od średniej miejskiej żyje się w dzielnicach położonych wzdłuż głównych szlaków komunikacyjnych, to znaczy od Przymorza (3,88) po Wrzeszcz (3,66). Średnio żyje się na Morenie (3,63), w Śródmieściu (3,60), Siedlcach i w Gdańsku Południe (3,54). Najniższe noty zebrały Nowy Port i Brzeźo (3,41), Orunia (3,40) oraz Stogi i Przeróbka (3,35).

Badacze podkreślają, że jakość życia to kategoria subiektywna, a faktyczny stan rzeczy może znacząco odbiegać od oceny ludzi.

- Trzeba zdać sobie sprawę, że życie coraz większej ilości mieszkańców wykracza poza miasto w którym żyją, bo np. rodziców mają w Gdyni, mieszkają w Gdańsku, a wypoczywają w Sopocie - mówi dr Jarosław Załęcki z Pracowni Realizacji Badań Socjologicznych UG, którego zespół przeprowadził badania. - To właśnie takie osoby popierają metropolizację. Świadomość metropolitalna jest najbardziej rozwinięta u ludzi młodych i wykształconych - dodaje socjolog.

Badania przeprowadzono po raz 12. Kosztowały 40 tys. zł.
mr

Opinie (84) 3 zablokowane

  • panie Pawełku

    zacznij naprawdę zmieniać Gdańsk na lepsze a nie bawić się w PR, Gdynia się rozwija a Nasze miasto stoi niemal w miejscu

    Gdańsk otrzymuję ode mnie 4, prezydent Pawełek mocną 2

    • 0 1

  • Moi zdaniem zasłużył na "5" (1)

    Gdańsk się bardzo zmienił na lepsze.

    • 0 0

    • metoda prob i bledow przez ostatnie 12 lat

      cos sie wkoncu udalo, lecz moglo byc stokroc lepiej, zostalismy daleko w tyle

      • 0 0

  • A moze byc tak

    Zrobic cos z urzedami? Zeby Pani urzedniczka nie mowila do petenta "A teraz sio", tak jak kiedys uslyszalem? Moze zeby nie stalo sie w kolejce do rejestracji pojazdow od piatej rano? Panie Pawelku, to przekracza Pana mozliwosci zeby cos z tym zrobic?

    • 0 0

  • Adamowicz - mniej niż Ziobro (3)

    po tym, jak usłyszałem co gada nasz prezydent Adamowicz na jednej z sesji rady miasta gdańska, uznałem go za ograniczonego i zadufanego bubka.

    A mianowicie. Toczyła się dyskusja na temat rozdysponowania zaproszeń na różnorakie uroczystości (koncerty, wyżerki, przedstawienia, itp.). No i pan Adamowicz jako prezydent i działacz PO mówi, że zaproszenia są tylko dla radnych PO, bo PiS, nie głosując razem z nimi jest zły i mu się nie należy.

    No jak to usłyszałem, to aż wstałem. Nie chodzi mi o to, co i dla kogo, ale o stwierdzenie, które wyszło z ust prezydenta miasta na sesji Rady Miasta.
    Stwierdzenie godne przedszkolaka, które pokazało poziom naszego włodarza!!!

    • 0 0

    • najlepiej go to określa

      bo to jest infantylny przedszkolak

      • 0 0

    • Mi to pasuje do idologi kaczyńskich oni tak samo jak nie znami to przeciwko:D:D A adamowicz to kompletny kretyn niestety wiekszośc ludiz jest zagłupiona i ciągle na niego oddaja głos

      • 0 0

    • dobrze opisuje

      bo to własnie taki infantylny dzieciak.

      • 0 0

  • (1)

    Wydaje mi sie, ze najbardziej brakuje sprawnej komunikacji miejskiej (bo to jedyny sposob na korki bez wzgledu na liczbe nowych drog i ich remontow), gdzie sa automaty do biletow, system informacji o polaczeniach...Tramwaje i autobusy sa w miare ok ale obrzydliwa SKM'ka i dworce to tragedia...

    • 0 0

    • Kazik dobrze mówi

      Kazik dobrze mówi ! Brawo Kazik !
      Podzielam pogląd i powiem wiecej, rozwój komunikacji indywidualnej to ślepa uliczka. Należy zadbać o komunikację publiczną i to priorytetowo.

      • 0 0

  • Miasto 6 Prezydent 2- (1)

    Gdańsk to Gdańsk ale trzeba coś robić a nie mówić, że Gdańsk znany, że Solidarność, że Główne Miasto, że wyspa w centrum itd... a inwestycje uciekają, uciekają, uciekają i uciekają...

    • 0 0

    • w którym miejscu cos powiedzial o solidarnosci, głównym miescie etc??

      Czytam i doczytac nie mogę. Przyzwyczailiście się narzekać i tylko to Wam wychodzi. Jednym słowem "psy szczekają, karawana jedzie dalej". Gdańsk -6, prezio -6, wiecznie lamentujacy nieszczęśnicy -1.

      • 0 0

  • ? (1)

    a co z gdynią...?

    • 0 0

    • ;)

      no wlasnie. Gdynia to tez chuligani.

      • 0 0

  • Ogolnie jest dobrze,

    ale mam pretensje do Prezydenta i RM za Wyspe Spichrzow,Dolne Miasto,Orunie/stara/.

    • 0 0

  • mieszkam w Gdańsku i nie narzekam

    oczywiscie wszystko nie jest idealne, jest wiele rzeczy do zrobienia, ale w porównaniu do stanu sprzed dwóch, trzech lat jest niebo a ziemia. Głowy w górę

    • 0 0

  • Badania zależą od tego kto je przeprowadza.

    Gdańsk był co najmniej porównywalny, jeśli nie atrakcyjniejszy dla swoich mieszkanców - jak Poznań czy Wrocław. Po latach rządów p. Adamowicza wypadliśmy ekstraligi polskich miast i w dalszym ciągu spadamy w dół. Więc dla mnie te dobre notowania p. Adamowicza to bzdet i balon nadmuchany przez zainteresowanych.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane