• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Problem z tunelem przy stacji Gdańsk-Kolonia

Rafał Borowski
27 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Kolejarze informują, że obie windy zostały uszkodzone przez wandali jeszcze przed uruchomieniem.
  • Kolejarze informują, że obie windy zostały uszkodzone przez wandali jeszcze przed uruchomieniem.
  • Kolejarze informują, że obie windy zostały uszkodzone przez wandali jeszcze przed uruchomieniem.

Nieczynne obie windy, szyb jednej z nich został potłuczony kamieniami, walające się odpadki i skarpa, która stanowi problem przede wszystkim dla niepełnosprawnych. Nasz czytelnik zwrócił uwagę na problemy, z którymi borykają się korzystający z tunelu przy stacji kolejowej Gdańska-KoloniaMapka. Spółka PKP PLK zapewnia, że większość problemów zostanie przez nią rozwiązana, lecz likwidacja skarpy to zadanie władz miasta.



Widzisz wandala, który niszczy publiczne mienie. Co robisz?

Przypomnijmy: w ubiegłym roku opisaliśmy zaskakującą kwestię, dotyczącą kapitalnego remontu tunelu przy nieczynnej od 2005 r. stacji kolejowej Gdańsk-Kolonia, położonej na pograniczu Wrzeszcza i Letnicy.

Czytaj więcej: Schody donikąd na atrapie przystanku Gdańsk-Kolonia

Chodzi o prowadzące z tunelu na peron schody, które zaczynają się ponad... metr nad powierzchnią posadzki. Wynikało to z faktu, że nie sposób było inaczej pogodzić wytycznych konserwatora zabytków z nowymi wymiarami tunelu, który musiał zostać pogłębiony.

Remont tunelu był konieczny



Pozostawienie tunelu we wcześniejszym kształcie nie wchodziło w rachubę. Strop tunelu znajdował się zdecydowanie zbyt nisko. Odległość pomiędzy nim a posadzką nie wynosiła nawet 2 m. Kolejnym problemem było niedrożne odwodnienie tunelu. Po każdej ulewie zalegało w nim tyle wody, że przejście bez zmoczenia butów było niemożliwe.

Jak nietrudno domyślić się, tunel był również niedostosowany do potrzeb niepełnosprawnych. W trakcie remontu rozwiązano i ten problem - przy krańcach tunelu pojawiły się przeszklone windy. Warto również wspomnieć, że najbliższe przejście przez tory kolejowe w kierunku Nowego Portu - tym razem naziemne, w ciągu ul. Reja - jest oddalone aż o blisko kilometr.

  • Odpadki, które zalegały w tunelu w czwartek, 24 marca.
  • Odpadki, które zalegały w tunelu w czwartek, 24 marca.
  • Odpadki, które zalegały w tunelu w czwartek, 24 marca.
  • Odpadki, które zalegały w tunelu w czwartek, 24 marca.
  • Odpadki, które zalegały w tunelu w czwartek, 24 marca.

Nieczynne windy i zalegające odpadki



Niestety, nasz czytelnik zwrócił uwagę, że świeżo wyremontowany tunel już znalazł się na celowniku wandali oraz miłośników napojów wyskokowych. Załączone do artykułu zdjęcia w zasadzie nie potrzebują komentarza.

- Tunel oddany do użytku zaledwie w zeszłym roku, a już obie windy nie działają. Jakby tego było mało, szyb jednej z nich został zresztą rozbity przez wandali, a przy wejściach do nich w tunelu walają się odpadki i fekalia. Chyba warto było zastanowić się nad montażem monitoringu, bo w przeciwnym razie ten tunel zamieni się w melinę. - tłumaczy pan Rafał.

Skarpa przy jednym z krańców tunelu



Czytelnik zwrócił również uwagę, że mimo montażu wind niepełnosprawni nadal mają problem z pokonaniem przeprawy pod torami kolejowymi. Bez osoby towarzyszącej to po prostu niewykonalne.

- Co z tego, że są windy - które i tak nie działają - skoro po wyjściu z tunelu od strony ul. Narwickiej znajduje się obsypana tłuczonym kamieniem skarpa? Zarówno kąt jej nachylenia, jak i sposób utwardzenia sprawiają, że trudno tam podprowadzić rower, a co dopiero przejechać na wózku inwalidzkim. Komuś ewidentnie zabrakło pomyślunku - uzupełnia pan Rafał.
  • Tak prezentuje się skarpa, którą trzeba pokonać od strony ul. Narwickiej.
  • Tak prezentuje się skarpa, którą trzeba pokonać od strony ul. Narwickiej.
  • Tak prezentuje się skarpa, którą trzeba pokonać od strony ul. Narwickiej.
  • Tak prezentuje się skarpa, którą trzeba pokonać od strony ul. Narwickiej.

Windy zostaną naprawione



Wykonanie opisanej inwestycji zleciła spółka PKP Polskie Linie Kolejowe. Jej przedstawiciel przyznaje, że obie windy zostały uszkodzone przez nieznanych sprawców jeszcze przed ich uruchomieniem. Jednocześnie zapewnił, że windy zostaną naprawione, choć na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy to nastąpi.

- Informacja o dewastacji została przekazana do właściwych służb oraz Straży Ochrony Kolei z prośbą o częstsze patrole w tym miejscu. Dziwi fakt, że urządzenia, które mają pomagać osobom o ograniczonych możliwościach poruszania się, zostały zniszczone. Każda taka sytuacja powoduje utrudnienia dla osób starszych czy matek z wózkami. Windy zostaną naprawione. Najpierw trzeba określić, co zostało uszkodzone i wycenić koszt prac. Następnie możliwe będzie określenie czasu naprawy - komentuje Przemysław Zieliński z zespołu prasowego spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.

Dojście miało wykonać miasto



W przejściu podziemnym ma również zostać zamontowany monitoring. Kiedy? Ten termin również nie został sprecyzowany. Natomiast w sprawie obsypanej tłuczonej kamieniem skarpy odesłano nas do gdańskiego magistratu.

- Zgodnie z uzgodnieniami z miastem Gdańsk chodnik wraz z dojściem do windy od strony ul. Narwickiej miało wykonać miasto. Obecne, tymczasowe dojście zostało wykonane przez wykonawcę prac, po to aby zapewnić pieszym utwardzony dostęp do windy i przejścia podziemnego - uzupełnia Zieliński.

Opinie (95) 9 zablokowanych

  • Jakim trzeba być pustym człowiekiem żeby

    zostawić klocka na środku czy niszczyć?

    Takiego to tylko na części.

    • 9 0

  • Polacy...

    • 4 3

  • każdy złapany wandal

    powinien odpracować szkody w formie działań społecznych - sprzątanie ulic, praca w hospicjum itp. ( w to powinno się wliczyć koszty działań policji oraz koszty sprawy sądowej)

    • 80 4

  • Jeśli ktoś uważa że PRL skończyła sie w 89 roku to jest w błędzie. Mentalnie PRL w Gdańsku obecny do dziś (1)

    - schody 1 metr nad poziomem ziemi XD
    - windy kóre nigdy nie działały a kosztowały pewnie z połowę kosztów remontu bo likwidujemy bariery architektoniczne niczym prlowskie hasła walki pijaństwem XD
    - skarpa do której trzeba zatrudnić kilka instytucji bo nikt się do niej nie przyznaje XD

    wystarczyłoby zrobić przejście naziemne, ruch kolejowy jest tam przecież znikomy

    • 6 3

    • Oczywista oczywistość

      Jest to opinia trafiająca w punkt.Te schody to wynalazek tysiąclecia.To takie "koło" wynalezione przez nowy gatunek człowieka.Konserwator powinien być zgłoszony do nagrody "Nobla-bis".Po takich działaniach władzy widać , że nadchodzi Era Misiewiczów.Ale dlaczego w Gdańsku? Ło Matko.

      • 3 0

  • W okolicy mieszka dużo tzw. patologi. Poza tym windy mogły być zniszczone przez kiboli którzy często się tam zbierają w dniach kiedy rozgrywane są mecze Lechii. Generalnie monitoring i częste wizyty Straży miejskiej bądź policji są wręcz koniecznością!

    • 3 4

  • Dojście od Narwickiej - budżet obywatelski

    Będziemy w tym roku zgłaszać zrobienie ciągu pieszo-rowerowego z budżetu Letnicy. W zeszłym roku wniosek został odrzucony ze względu na planowane duże roboty GIWK.

    • 8 0

  • Jak zwykle umgdansk pokazuje swoją renome (1)

    Dla kochanych gdansczanek i gdańszczanow

    • 3 4

    • Byłem ciekaw na której stroni znajdę post że to wina miasta a nie PKP

      • 3 0

  • Wandali należy odstrzelić. Konserwatora też. Za głupotę!!!

    • 3 3

  • Ehe to jak TVN robił materiał o nazistach

    A tu poprostu panna olala sprawę. Co do PKP ....nie umiecie kartki napisać , że winda nieczynna to i niepełnosprawny może dostać WKU.....

    • 1 4

  • To chyba dobrze dla PKP, że niszczą windy. Bo przecież one są do wyciągania kasy. (4)

    Tam jest tyle miejsca, że spokojnie można było zrobić rampy. Kosztowałyby 0 zł w utrzymaniu, pewnie byłyby tańsze w budowie. Ale nie, jakiś mózg wymyślił, że tunel głównie używany przez pijanych kibiców potrzebuje kosztownych wind :)

    • 71 12

    • Ciekawe czy to nie robota konserwatora odbytków.

      Dzięki niemu mamy tam też atrapę przystanku bez dojścia.

      • 13 2

    • Tak się dzieje gdy ludzi się wpycha do podziemi jak szczury. (1)

      Ludzie chodzą po powierzchni Ziemi. Dlatego albo most nad torowiskiem, albo zwykłe przejście z rogatkami. Pociągów tam na lekarstwo.

      • 5 4

      • Do podziemi jak szczury to źle, ale kilka metrów nad ziemią jak ptaki to dobrze? Do takiej kładki też by trzeba byłi dać windę, a "menelstwo pewnie i tam by piło, o ile pogoda byłaby niezbyt tragiczna.

        • 2 0

    • winda nieczynna!

      Następna czynna winda dla osób niepełnosprawnych na dworcu w Kozienicach...

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane