- 1 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (18 opinii)
- 2 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (188 opinii)
- 3 Licznik przy światłach na skrzyżowaniu (61 opinii)
- 4 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (107 opinii)
- 5 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (87 opinii)
- 6 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (468 opinii)
Problem ze 100-metrowym pustostanem komunalnym we Wrzeszczu
W budynku przy ul. Jaśkowa Dolina 8, zlokalizowanym w samym centrum Wrzeszcza, znajduje się opustoszały od kilku lat lokal komunalny. Po intensywnych opadach deszczu czy śniegu na jego balkonach regularnie gromadzi się woda, która zalewa położone poniżej mieszkanie. Właścicielka zalewanego mieszkania miała wielokrotnie interweniować w Gdańskich Nieruchomościach, niestety z daremnym skutkiem.
Piętro wyżej znajduje się lokal komunalny o powierzchni ok. 100 m kw. - podzielony na dwa mieszkania - w którym od kilku lat nikt nie mieszka. Do lokalu przylegają dwa zabudowane balkony. Jest on położony na ostatniej kondygnacji budynku, a balkony nie są w żaden sposób osłonięte.
Czytaj też: Miejski teren za mieszkania od Polskiego Związku Motorowego
Jak nietrudno domyślić się, gdy do rury odpływowej balkonów dostaną się liście, balkony przypominają wypełniony wodą basen.
- Lokal komunalny jest od około czterech lat niezamieszkany. Tarasy są nieodśnieżane, nie są na nich sprzątane liście, co powoduje notoryczne zalewanie mojego mieszkania. Kilka dni temu znowu woda pojawiła się na suficie. Zarząd wspólnoty mieszkaniowej wiele razy interweniował w Gdańskich Nieruchomościach [jednostka miejska administrująca lokalami komunalnymi - dop. red.], ale niestety nie może wyegzekwować rozwiązania tego problemu - relacjonuje czytelniczka.
W jaki sposób lokal stał się pustostanem?
Jak to możliwe, że lokal komunalny w samym centrum Wrzeszcza pozostaje od kilku lat niezamieszkały? Pani Dorota tłumaczy, że wymagałby on przeprowadzenia kapitalnego remontu. Poprzedni lokatorzy - w jednym mieszkaniu mieszkała rodzina z dziećmi, w drugim starszy mężczyzna - nie przeprowadzili większych prac naprawczych.
- Wspomniana rodzina otrzymała mieszkanie w zamian za zobowiązanie do przeprowadzenia remontu. Remontu nie przeprowadzili, a ponadto bardzo niszczyli pięknie odrestaurowaną klatkę schodową. Po wielu skargach wspólnoty zostali wykwaterowani. Natomiast starszy pan zmarł. Po opustoszeniu mieszkań, wspólnota wymieniła w lokalu komunalnym belki stropowe, ponieważ po latach zalań były przegniłe. Od tej pory nic się nie dzieje. Wspólnota ponosi koszty sprzątania śniegu i liści z tarasów - kontynuuje czytelniczka.
Błędne koło polityki administracyjnej?
Sytuację z opustoszałym lokalem trudno określić inaczej niż niegospodarnością ze strony urzędników. Wydaje się bowiem oczywiste, że nie byłoby żadnego problemu ze sprzedaniem go na wolnym rynku, nawet jeśli wymaga kapitalnego remontu. Takie właśnie rozwiązanie zasugerowała również pani Dorota podczas kontaktu z administracją lokali komunalnych. Co miała usłyszeć w odpowiedzi?
- Dodzwoniłam się do Referatu Komunalnego w Gdańsku, urzędnik powiedział mi wprost: nie chcemy sprzedawać mieszkań komunalnych, ponieważ jest dużo oczekujących, jednocześnie nie mamy pieniędzy na ich remont. I koło się zamyka - kwituje pani Dorota.
Wspólnota próbowała pomóc czytelniczce
Relację czytelniczki potwierdza przedstawicielka wspólnoty mieszkaniowej, która administruje budynkiem przy ul. Jaśkowa Dolina 8. Interwencje w Gdańskich Nieruchomościach, choć problem nie jest nowy, zakończyły się odbiciem od ściany. W związku z tym, władze wspólnoty próbowały samodzielnie zaradzić opisanemu problemowi. Przed nastaniem zimy podjęto decyzję o zabezpieczeniu feralnych balkonów plandekami.
- Niestety, gdy śnieg stopniał, znowu zalało właścicielkę położonego poniżej mieszkania. Wielokrotnie rozmawiałam z przedstawicielem Gdańskich Nieruchomości. Usłyszałam, że nie ma ekipy, która by chodziła po pustostanach i odśnieżała balkony. Efekt jest taki, że pustostan niszczeje i przy okazji wyrządza szkodę osobom mieszkającym poniżej. Pustostan znajduje się w "średnim" stanie technicznym i rzeczywiście trzeba by zrobić kapitalny remont. Ozdoby na tych balkonach skruszały i odpadły. Wspólnota by to chętnie wyremontowała, ale do czasu, gdy nie będzie tam najemców, jest to pozbawione sensu - informuje Ewa Niewierowska.
* imię zostało zmienione
Miejsca
Opinie (351) ponad 10 zablokowanych
-
2021-02-28 12:31
Ehh (1)
A ludzie nie mają gdzie mieszkać...
Chętnie sam bym się tam wprowadził. Nie zrobię kapitalnego remontu, ale napewno bym oto zadbał-odsniezal, pomalował co trzeba... Problem w tym że singlom na minimalne nie dają nawet szans na złożenie wniosku na komunalne, więc logiczne jest, że ktoś kto się kwalifikuje(czyli o znacznie mniejszych dochodach) w życiu o takie mieszkanie nie zadba.
Chciwość i układy, tylko to powstrzymuje urząd przed udostępnieniem trgo lokalu potrzebującym mieszkania (nie mylić z patolą) . To piękna kamienica, centrum miasta... czekają poprostu na ofertę nie do odrzucenia. Jakoś nie mają oporów wprowadzać ludzi do ruder bez wody i ogrzewania, ale to, to nie jest lokal komunalny, ale lokata biznesowa dla "władz" urzędu.- 62 0
-
2021-02-28 12:56
masz racje, byl tu tekst przeciez o jakiejs biednej kobiecie zyjacej w ruderze i tam bylo OK a tu NIE!?
- 6 0
-
2021-02-28 12:33
Piękne mieszkanie. Kupiłbym, ale za 2,7 na rękę mnie nie stać. (2)
Komunalne mi nie przysługuje, a samodzielnie bym wyremontował.
- 33 3
-
2021-02-28 12:55
no wlasnie, ja tez bym wyremontowal ale mi tez nie przysluguje
- 5 1
-
2021-03-01 05:37
Mam tę samą sytuację.
Singiel, pracujący, małe perspektywy.
- 2 1
-
2021-02-28 12:37
Ta.. (1)
Takki ładny budynek! Mogliby potrzebującym wynająć za remont
- 19 8
-
2021-02-28 12:40
Już jednym wynajeli. Wystarczy przeczytać artykuł.
- 11 0
-
2021-02-28 12:38
I pomyśleć że w Gdańsku jest pełno takich (1)
50-120 metrowych pustostanów
Utrzymywanych na koszt innych,
Podwyższa się czynsze jednocześnie powiększa się ilość pustostanów, które i tak wymagają nakładów na utrzymanien- 59 0
-
2021-02-28 12:56
Ale przecież to jest priorytet 50
Najważniejsze sa ścieżki rowerowe i SPP. Takiego misia na miare naszych mozliwosci nam trzeba.
- 7 1
-
2021-02-28 12:38
Pani Dorotce zalewa biuro a nie jej osobiste mieszkanie. Jaka szkoda...
- 17 27
-
2021-02-28 12:40
Elewacja niszczeje bo jest pustostan? Coś naciagane
- 10 17
-
2021-02-28 12:40
(2)
Zrobić zrzutkę na remont i oddać tej samotnej kobiecie z trójką dzieciaczków o której niedawno był artykuł tutaj. Przynajmniej mogliby godnie żyć
- 12 42
-
2021-02-28 13:15
.
absurd, ta dziewczyna to patologia co wszystko niszczy
- 22 2
-
2021-02-28 14:27
Absolutnie nie. Trzeba było myśleć jak się dzieci robilo.
- 11 1
-
2021-02-28 12:43
"miała wielokrotnie interweniować w Gdańskich Nieruchomościach, niestety z daremnym skutkiem."
Ktoś jest zdziwiony? Państwo z dykty i kartonu.
A w ogóle fajnie, że zmieniliście imię pani Doroty, za to adres jest podany :D- 38 1
-
2021-02-28 12:47
Co? " Nie ma ekipy do sprzątania pustostanów"? (2)
Czujecie to?
Urzędnicy chcą osobnej komórki do obsługi pustostanów?
Bareja! Gdzie jesteś?- 49 0
-
2021-02-28 13:33
nie maja kasy na remony,ale maja duzo oczekujacych
...wiec nie sprzedadza mieszkania,bo nie maja pieniedzy na remonty.
Jeeeezuuuu! Ja nie moge wten absurd uwierzyc.- 13 0
-
2021-02-28 22:01
A ja lubię pustostany
Mogłabym je sprzątać charytatywnie ;)
- 1 0
-
2021-02-28 12:51
Ewidentnie w Gdańsku brak gospodarza. (2)
Artykuł o zastawionych samochodami przystankach, teraz to. Nie ma tygodnia, żeby nie wypływały takie kwiatki. A to za mała kompostownia, a to za drogi plac zabaw dla dorosłych. Władze miasta zajmują się wydumanymi problemami ograniczania prędkości na Alei Zwycięstwa. Tematy zastępcze mające pokryć brak kompetencji? Trudno to zrozumieć.
- 68 1
-
2021-02-28 12:59
Dokładnie (1)
Robia bzdety żeby pokazywać że coś robią. Prawdziwe problemy dalej nie rozwiązane. Szadóły, port service, patodeweloperka.
- 18 2
-
2021-02-28 13:40
Jeden z kwiatków.
""Wspólna Działka", czyli miejska farma na terenach postoczniowych, w ramach której mieszkańcy będą mogli sami sadzić zioła i warzywa. Oprócz strefy upraw także strefa rekreacji. To projekt studentek Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, który zajął pierwsze miejsce w konkursie i zgarnął 10 tys. zł grantu. Czy doczeka się realizacji? Jest spora szansa, że tak. Właśnie trwają w tej sprawie rozmowy ze Stocznią Cesarską, czyli deweloperem, który jest właścicielem terenu."
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.