• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Problemy z inwestycjami we Wrzeszczu i w Oliwie

Krzysztof Koprowski
27 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Jaśkowy Zakątek, projekt z Budżetu Obywatelskiego, wciąż czeka na realizację. Na razie udało się przygotować teren pod nowe zagospodarowanie, wycinając w głównej mierze tzw. samosiejki. W tym miejscu powstanie mały zbiornik wodny. Jaśkowy Zakątek, projekt z Budżetu Obywatelskiego, wciąż czeka na realizację. Na razie udało się przygotować teren pod nowe zagospodarowanie, wycinając w głównej mierze tzw. samosiejki. W tym miejscu powstanie mały zbiornik wodny.

Jaśkowy Zakątek, wskazany przez mieszkańców do przebudowy w ramach budżetu obywatelskiego, zostanie przebudowany w dwóch etapach. Małe problemy są przy budowie schodów na Pachołek, za to spore przy przebudowie ul. Wajdeloty.



Jaśkowy Zakątek to nazwa skweru w rejonie ul. Jaśkowa Dolina i Romera zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu, który ma zostać przebudowany w ramach poprzedniej edycji Budżetu Obywatelskiego.

Projekt zakładał m.in. budowę alejek spacerowych, wykonanie oświetlenia, urządzenie zieleni, wyposażenie terenu w małą architekturę - bramę wjazdową, altanę, rzeźby ogrodowe, ławki, kosze na śmieci, stojaki rowerowe.

Jednak właśnie ogłoszony przetarg na urządzenie skweru, zakłada znacznie mniejszy zakres prac. W projekcie ostały się jedynie "ciężkie" prace budowlane, takie jak wymiana i wykonanie nowych ceglanych murów oporowych, wykonanie fundamentów pod rzeźbę parkową, odtworzenie systemu studni przepływowych i przebudowa drogi dojazdowej przez istniejący mostek.

Czy zatem mamy do czynienia z kolejnymi po modernizacji ul. Siennej cięciami w projekcie z Budżetu Obywatelskiego?

- Projekt nie został okrojony, lecz podzielony na etapy. Ograniczyliśmy zakres robót tylko do tych, które można wykonać w tym roku, a na początku przyszłego ogłosimy kolejny przetarg na pozostałe prace. W wyniku błędu pracownika, pierwotnie planowaliśmy zrobić wszystko w jednym przetargu, ale to jest niemożliwe ze względu na rozliczenia budżetowe do końca tego roku. Prowadzenie jednej inwestycji przez kilka lat wymaga uchwały Rady Miasta, a nam zależy na szybkim rozpoczęciu prac - wyjaśnia Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, który odpowiada za przebudowę skweru.

W przyszłym roku inwestycja będzie prowadzona ze środków miejskich, w ramach rewaloryzacji parków i terenów osiedlowych. W tej pozycji budżetu ujęto też m.in. Park Oruński, ale jak zapewnia ZDiZ "nikt na tym nie ucierpi i żadna inna inwestycja nie zostanie okrojona".

- W naszym odczuciu taka zmiana jest uczciwa względem pomysłodawcy projektu, bo zrealizujemy ją w całości - dodaje Kotłowski.

Inicjatorem przebudowy Zakątka jest Arkadiusz Kowalina, pełniący również funkcję przewodniczącego Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny.

- Ten projekt bez małej architektury i zieleni nie ma sensu, aby Wrzeszcz zyskał nowe, atrakcyjne miejsce, chętnie odwiedzane przez spacerowiczów Jaśkowej Doliny. Liczę, że urzędnicy w przyszłym roku nie będą próbowali się wycofać z jego realizacji, tłumacząc to brakiem pieniędzy lub zmianą priorytetów inwestycyjnych.

Wykonawca robót będzie musiał je zakończyć do 22 grudnia br.

Czy w twoim otoczeniu są realizowane projekty z budżetu obywatelskiego?

Pewne trudności pojawiły się przy remoncie schodów prowadzących na oliwski Pachołek od strony ul. Spacerowej zobacz na mapie Gdańska. Ten projekt z Budżetu Obywatelskiego nie ma szczęścia do wykonawców. W pierwszym postępowaniu przetargowym wpłynęła tylko jedna oferta na kwotę ok. 700 tys. zł, tj. o 200 tys. zł więcej, niż przewidywał to kosztorys.

Za drugim razem wpłynęły trzy oferty, w tym Przedsiębiorstwa Handlowo-Usługowego Julita Cygert z Gowidlina z ceną 512 tys. zł. Oferta została zaakceptowana, prace ruszyły, ale nie jest pewne, czy uda się je zakończyć z tym wykonawcą.

- Póki co wykonawca jest obecny na placu budowy i realizuje powierzone zadanie. Na tym etapie nie ma jeszcze zagrożenia dla realizacji projektu w terminie, ale wykonawca podczas jednego ze spotkań przyznał, że ma pewne problemy, bo brakuje mu "siły roboczej" i szuka dodatkowych budowlańców - przyznaje Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ.

Zarząd Dróg i Zieleni stara się przekonać wykonawcę, aby dokończył projekt w Oliwie na czas. Prace nie są skomplikowane, a ewentualne zejście firmy z placu budowy pociągnie za sobą nie tylko naliczenie kar, ale też możliwość odrzucenia w kolejnych przetargach oferty tej firmy jako nierzetelnej. Dla miasta oznaczałoby to konieczność znalezienia nowego wykonawcy, a tym samym opóźnienia w projekcie, który gotowy powinien być najpóźniej w grudniu br.

Realne i spore zagrożenie istnieje natomiast przy przebudowie ul. Wajdeloty zobacz na mapie Gdańska. Tu niestety widać znaczne spowolnienie prac na wysokości Parku Kuźniczki, gdzie wciąż nie ma docelowej nawierzchni ulicy. Na pozostałej części objętej inwestycją brakuje też zieleni i ławek, a ułożone płyty wymagają oczyszczenia, bo zabrudziły je parkujące tu samochody..

- Z uwagi na błąd w dokumentacji i niedostosowanie wysokości studni telekomunikacyjnej do nawierzchni jezdni przy Parku Kuźniczki, termin zakończenia inwestycji został przedłużony o dwa tygodnie, choć wciąż istnieje ryzyko niedotrzymania harmonogramu prac. Byłoby to bardzo niekorzystne dla nas, gdyż należałoby zinwentaryzować budowę, zapłacić za wykonaną część prac, wykonać nowy przedmiar i szukać nowego wykonawcy. Do tego wkrótce pogoda może być niesprzyjająca dla prac budowlanych - mówi Kotłowski.

Zgodnie z pierwotnym harmonogramem prac, wykonawca - firma Pol-Dróg z Gdańska (lider) i Pol-Dróg z Warszawy (partner), miała zakończyć prace budowlane do 15 listopada. Koszt odnowy ul. Wajdeloty wyniósł 9,7 mln zł, a o wyborze firmy decydowało kryterium ceny.

Miejsca

Opinie (108) 6 zablokowanych

  • A kiedy ktoś skończy siłownię pod chmurką na Przeróbce. Firma krzak postawiła kilka urządzeń nie tam gdzie miały być i gotowe? Miało być na przygotowanym terenie na Siennej, a postawili na o*****ym trawniku gdzie menele chleją całymi dniami. Gdzie oświetlenie, ogrodzenie, odpowiednie podłoże?

    • 3 1

  • A o alarmach bombowych nic!

    • 2 2

  • Nawet nie wyprowadzono ludzi z budynku.

    Kiedyś będzie ten jeden raz kiedy będzie taki alarm prawdziwy. Oby nigdy.

    • 2 2

  • Wykonawca nowych schodów na Pachołek poinformował ZDiZ, że ma problemy z zapewnieniem odpowiedniej siły roboczej, ale póki co

    Trzeba ludziom wiecej płacic !!! to znajdą sie pracownicy - prosta rada !

    • 7 0

  • kolejne naruszenie regulaminu budetu obywatelskiego?

    W pierwszej edycji skadaem wniosek do budetu obywatelskiego na wiat przystankow wraz z zatoczk. Zmuszono mnie w urzdzie, bym zamieni postawienie wiaty na wykonanie projektu wykonawczego, bo wedug ZDiZ tego prostego zadania nie dao si wykona do koca 2014. A teraz czytam, e stawu przy Jakowej Dolinie te si nie uda zrobi do koca 2014 roku, nie zostan postawione aweczki, altana, owietlenie. czytam i oczom nie wierz! To mi odrzucono jeden przystanek ze wzgldu na niemono realizacji projektu w jeden rok, a tu do roboty by cay park ze stawem, i to puszczono??!! To jaki art, albo przekrt. Kto za ty stoi? Pan Kowalina? Kto o tym decydowa??? Zamano regulamin, bo Parku Jakowy Zaktek nie wybuduje si do 2014 roku! Ten projekt powinien by wycofany, a nie realizowany. Skadam protest, bo to nieuczciwe wobec innych wnioskodawcw!

    • 3 2

  • hahaha zapewnienie siły roboczej . Sami chcą zgarnąć 500 tys zł

    A pracownik ma robić za 1400zł najlepiej z sobotami.

    Dajcie mi 4000zł mogę robić od poniedziałku do piątku po 10 h.
    Nie ma problemu ale za 10zł robić nie będe.

    • 4 1

  • budżet wyborczy

    Każdy, najmniejszy nawet komitecik wylewa teraz do rynsztoka rzekę forsy...



    Gdyby te komitety zamiast wieszać wykrzywione i wyszczerzone gęby na każdym słupie, stawiały jakieś trwałe i praktyczne budowle/struktury/rzeczy, które mieli by prawo oznakować jako reklama wyborcza tak, by po wyborach znikła krzykliwość, a została tylko skromna dyskretna tabliczka z jakiej to coś powstało okazji, i aby dopiero po wyborach konserwator mógł decydować, czy dany koszmarek jest do usunięcia precz, czy może nie razi i jest jakoś przydatny, może nasze życie było by łatwiejsze?



    Przypominam, że Wieża Eiffla była reklamą, miała być tylko na wystawę światową! Podobnie wrocławska Hala Stulecia!



    Żeby po tych naszych pożal-się-boże o****jradnych chociaż ławeczki pod kościołami pozostały, albo uliczne lampy na baterie słoneczne, może te wybory nie były by taka koszszmarną stratą forsy i czasu?



    Gdyby niezamożni ludzie dostawali czujniki czadu i gazu, dbali by o nie, nawet jak by na nich był jedna z w/w wykrzywionych gęb. Kaski rowerowe, oświetlenie rowerowe - przyjmie każdy i skorzysta, a kto zapamięta krzywą gębę ze słupa? Metr chodnika, nawet z wmurowanym trwale napisem - był by zauważalny i nagłośniony przez prasę, a kolejną gębę z dykty zauważy tylko śmieciarz...

    • 2 0

  • Schody

    Byłem w elektrowniach nad rzeką Słupią.
    Na schodach betonowych była data 1926 rok.

    • 5 0

  • Po najniższej cenie

    Słusznie się mówi, że nie stać na na tanie rzeczy. Byle jaki beton, byle jaki chodnik wszystko made in China. Kiedyś budowano schody z kamienia krawężniki z granitu architekturę z porządnego materiału. Dzisiaj to wszystko ma służyć kilka lat i się rozpaść. Budyniowa ekipa nie jest w stanie zrobić porządnego odbioru. Sama korupcja i układy. Za kilka lat będziemy łatać te same ale rozmyte schody, wykruszone krawężniki i połamane płytki chodnikowe.

    • 3 1

  • Panie Kotłowski zajmij się dziurawymi ulicami

    i zapadającymi się studzienkami. Przestań chrzanić o dzieleniu udżetu bo wiemy na co Adamowicz zabrał kasę

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane