• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Proces gangu paliwowego

(PAP)
7 kwietnia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Do 12 lat więzienia grozi 24 mężczyznom, oskarżonym o kradzież paliwa z odwiertów w rurociągach. Według prokuratury, straty, jakie w wyniku działalności grupy przestępczej poniosły firmy, w tym Grupa Lotos i PKN Orlen, sięgają wielu milionów złotych.

Proces członków gangu rozpoczął się w środę przed Sądem Rejonowym w Gdańsku. Bezpieczeństwa na sali rozpraw strzegło kilku antyterrorystów.

Jak ustaliła prokuratura, grupą kierowało dwóch braci: Robert i Mariusz M. Gang działał na terenie trzech województw: pomorskiego, kujawsko-pomorskiego i mazowieckiego.

Paliwo było kradzione z rurociągu Grupy Lotos w Gdańsku-Stogach, rur wojskowych i Naftobazy w Gdyni-Dębogórzu oraz rurociągu PERN należącego do PKN Orlen. Według prokuratury, przestępcy byli w stanie ukraść jednorazowo 40 tysięcy litrów paliwa.

Wśród oskarżonych, oprócz osób bezpośrednio zaangażowanych w przestępczy proceder, są też właściciele stacji benzynowych, którzy kupowali kradzione paliwo. Kilku mężczyzn, którzy podjęli współpracę z policją i prokuraturą ujawniając szczegóły przestępstwa, odpowiada przed sądem z wolnej stopy.
(PAP)

Opinie (13)

  • Ponoć drastycznie spadła przestępczość......

    w ostatnim tygodniu , wiara czyni cuda..........

    • 0 0

  • nowa super, super dieta

    a ja tam chcę przerzucić się na kradzione jedzenie-podobno kradzione nie tuczy

    • 0 0

  • Jeżeli

    Straty sięgają wiele milionów złotych a jest to kwota jeszcze nie obarczona akcyzą i podatkiem Vat to musieli być prawdziwym potentatem na rynku paliwowym ;)

    • 0 0

  • Do piętnastu im grozi do piętnastu.........

    niezależnie czy będzie to kara łączna czy ciąg przestępstw do piętnstu, do piętnastu...........

    • 0 0

  • nitt

    drobiazgowy jesteś!
    To i tak tylko 0.625 roczku na głowę ;)

    • 0 0

  • Do Tia. Pomyśl że milion złotych to zaledwie 9 cystern. Więc o jakich potentatach mówisz?

    • 0 0

  • Do anonimowego anonima

    Jeżeli przyjmiemy za średnią, pojemność beczki 10 tys litrów wyjdzie tych cystern co najmniej dwa razy tyle.
    Ale niech ci tam będzie! :P
    Skoro straty wyniosły wiele milionów złotych to z prostego rachunku wynika:

    Wiele milionów złotych x 9 cystern = bardzo wiele cystern
    To tylko jedna strona medalu

    Złodzieje kradli surowiec i jak się okazuje na paliwie bez akcyzy, opłaty paliwowej oraz podatku vat samochód też pojedzie. Patrząc na twoje wyliczenie stwierdzam, że ani chybi policzyłeś paliwko w cenie detalicznej dla odbiorcy końcowego zwanego potocznie jelonkiem do walenia po rogach.
    A rzeczywistość jest taka:
    w cenie detal. benzyny zawarto:
    - akcyza 39.6%
    - opłata paliwowa 2,7%
    - koszty dystrybucji czyli marża stacji benzynowej oraz nałożony na to wszystko co wcześniej i co tutaj vat 16.2%
    A więc 58,5% stanowi haracz ściągnięty przez państwo
    Kontynując - ilość ukradzionych litrów po kosztach producenta powinna być 2.4 razy większa, co nie omieszkam zaraz podstawić do wzoru:

    Wiele milionów złotych x 9 cystern x 2. 4 = cholernie wiele cystern

    CBDD

    • 0 0

  • Średnia pojemność cysterny do 30 - 35 m3 a nie 10 m3. Chyba ze mówiąc o beczkach masz na mysli szambowozy.

    • 0 0

  • eeetam anonimie

    a niby skąd złodzieje mieliby wziąć takie cysterny! :)

    • 0 0

  • refleksja

    Złodzieje okradli złodziei i zrobił się wielki krzyk.
    Z innej strony na to patrząc okradanie kierowców jest w dobrym tonie, bo nie szkodzi ich zdrowiu tak jak rozpijanie i rozpalanie. Zresztą te ostatnio wymienione kury do znoszenia złotych jaj poszły już w większości w obce ręce.
    Ten kto by wymyślił silnik na wodę lub powietrze szybciej by skończył na prześcieradle jak "baranina" niż doczekał się uznania. Zresztą i na to mogłoby nasze państwo znaleźć sposób. Załacilibyśmy różnicę albo na trzy latka za kratki.
    Podobnie jak to wykombinowali z pracą w uni. Pracujesz legalnie np. w Irlandi. Nie mieszkasz tam rzecz jasna na stałe ale pojechałeś sobie tylko dorobić. Wracasz i masz obowiązek rozliczyć się z naszym fiskusem. Jeżeli zapłaciłeś tam mniejszy podatek niż byś to zrobił u nas to masz obowiązek zwrócić różnicę do naszego US-a. Albo za kratki.
    Tja

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane