- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (139 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Próchnica 87-procentowa
Zdaniem lekarzy specjalistów, przed reformą służby zdrowia kilka lat temu mieliśmy w Polsce najlepsze w świecie programy profilaktyczne. Ale nie we wszystkich szkołach były one realizowane i nigdy nie udało się - nawet wówczas gdy gabinety stomatologiczne były praktycznie w każdej szkole - osiągnąć norm ustanowionych w tej dziedzinie przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Wówczas statystyczny polski 12-latek miał 4,4 zęba z próchnicą - podczas gdy normy WHO mówiły o trzech takich zębach. Dziś, gdy gabinety stomatologiczne zniknęły ze szkół, profilaktyka próchnicy zębów u dzieci i młodzieży stała się jednym z celów zapisanych w Narodowym Programie Zdrowia. Dzięki temu prowadzone są programy edukacyjne, polepszył się dostęp do środków higieny jamy ustnej. Od roku 1998 za środki uzyskiwane z Ministerstwa Zdrowia prowadzony jest w całej Polsce monitoring stanu uzębienia 6-, 7-, 11-, 12-latków i 18-latków. Okazuje się, że wśród dzieci 6-letnich aż 30 procent stanowi grupę wysokiego ryzyka próchnicy - w ciągu roku przybywa im aż po 4 zęby z próchnicą. Całkowicie wolnych od tej choroby jest obecnie 13 procent tych maluchów. W rozwiniętych krajach europejskich jest odwrotnie - tam próchnicę ma tylko 13 procent dzieci. Według danych z monitoringu prowadzonego przez specjalistów stomatologów z ośrodków akademickich na zlecenie Ministerstwa Zdrowia, sytuacja na moment pogorszyła się w momencie wejścia w życie reformy służby zdrowia - wowczas, w roku 1999, przeciętny 11-latek miał 3,74 zęba z próchnicą a 12-latek - 4,73. Jednak już w roku 2002 11-latki miały tylko 2,95 zęba z próchnicą, a 12-latki - 4,15.
- To bardzo głęboki problem. Na stan uzębienia dzieci nie ma wpływu tylko brak profilaktyki stomatologicznej w szkołach. Profilaktyka ta, zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, miała być zresztą przywrócona od tego roku szkolnego - wyjaśniła "Głosowi" prof. dr hab. med. Barbara Adamowicz-Klepalska, konsultant krajowy ds. stomatologii dziecięcej, kierownik Zakładu Stomatologii Dziecięcej AMG.
- Ogromną rolę w zachorowaniu na próchnicę zębów odgrywają także: zmiana warunków socjoekonomicznych, niewłaściwe nawyki żywieniowe, nieprawidłowe dbanie o codzienną higienę jamy ustnej, dostępność do pasty, szczoteczek do zębów. Matki robiąc zakupy nie zawsze kierują się wartością odżywczą produktów, często tylko niską ceną. Nie zawsze też dbają o wpojenie właściwych nawyków higienicznych swoim dzieciom.
Opinie (67)
-
2003-10-30 21:44
dzieci raczej nieczęsto się przejmują opinią rodziców
i tak robią swoje- 0 0
-
2003-10-30 21:44
a swoja droga chyba napisze na podany przez Pana Prezydenta adres i sprawdze czy to on czy nie on;).Chcialbym dodac ,ze w tle Jopek "Nienasycenie".Nienasycenie-ciekawosci,rzecz jasna;).
- 0 0
-
2003-10-30 21:46
ja mam inną stację
- 0 0
-
2003-10-30 21:47
u mnie jest "moi przyjaciele mówią mi..."
:)- 0 0
-
2003-10-30 21:47
a u mnie plytka;)
- 0 0
-
2003-10-30 21:49
jakis sentymentalny sie zrobilem;)
- 0 0
-
2003-10-30 21:54
a mnie się nie chce wstawać
niech leci co leci ;P
czasem Cohen zawita...- 0 0
-
2003-10-30 21:57
jutro Halloween
będziesz se mógł sentymentalnie pomajtać szczerbatą dynią
:)
czy to nie pocieszające?- 0 0
-
2003-10-30 21:58
fakt-i to sie idealnie nadaje do tej rubryki;)
- 0 0
-
2003-10-30 22:01
szczery, szczerbaty wyszczerz :E
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.