- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (82 opinie)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (71 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (425 opinii)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (38 opinii)
- 5 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (66 opinii)
- 6 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (83 opinie)
Profesor z USA zbada gdańskich poparzonych
Prof. Marek Dobke, wybitny chirurg plastyczny z San Diego w USA udzieli darmowych konsultacji lekarskich wszystkim poszkodowanym w pożarze Hali Stoczni Gdańskiej w 1994 roku.
Prof. Dobke jest absolwentem Akademii Medycznej w Gdańsku, od 20 lat pracuje za granicą. Obecnie kieruje Kliniką Chirurgii Plastycznej Szpitala Uniwersyteckiego w San Diego w USA. Konsultacji, wespół z innymi lekarzami specjalistami z AMG, będzie udzielał w poniedziałek i wtorek, 6 i 7 maja, w godzinach od 10 do 17 w przychodni przyklinicznej przy ulicy Dębinki 7.
- Prof. Dobke obejrzy poparzonych, ustali co się da dla nich jeszcze zrobić po siedmiu latach, będzie chciał również sprawdzić czy proces rehabilitacji przebiegał prawidłowo - poinformował prof. Janusz Jaśkiewicz, kierownik Kliniki Chirurgii Plastycznej i Leczenia Oparzeń AMG.
- Jeśli będzie wymagany zabieg, prof. Dobke go przeprowadzi - albo u nas, albo w USA.
- Oprócz prof. Dobke i chirurgów - plastyków z naszej kliniki, będą obecni także specjaliści z Zakładu Rehabilitacji AMG oraz psycholog kliniczny dr Bogusław Borys - dodała adiunkt Hanna Tosińska-Okrój. - Do wszystkich 320 poparzonych wysłaliśmy zawiadomienie pocztą.
Ostatnie takie zbiorowe badanie odbyło się dwa lata temu.
- Wszyscy będą wypełniali kwestionariusze, zostanie również sporządzona dokumentacja zdjęciowa dla celów naukowych - uzupełnił prof. Jaśkiewicz.
Koszty badań zostaną pokryte z konta "Ofiarom pożaru".
W listopadzie 1994 roku, po tragicznym pożarze, poparzeni byli leczeni w czterech gdańskich szpitalach: Marynarki Wojennej, Akademii Medycznej, Wojewódzkim i na Zaspie, pod specjalistycznym nadzorem lekarzy z Kliniki Leczenia Oparzeń AMG. Do dziś klinika ta nie dysponuje oddziałem leczenia oparzeń z prawdziwego zdarzenia - najbliższa taka placówka znajduje się o 300 kilometrów od Gdańska, w Gryficach. Starania o utworzenie Bałtyckiego Centrum Leczenia Oparzeń poparł Zarząd Miasta Gdańska.
- Jeśli zgromadzimy ok. 600-700 tysięcy złotych czyli 1/3 potrzebnej kwoty istnieje możliwość wystąpienia o dofinansowanie budowy oddziału z pieniędzy Unii Europejskiej - powiedział prof. Jaśkiewicz.
Olga Krzyżyńska
Opinie (13)
-
2002-05-05 21:46
wstyd
Niestety pomylilem sie, zamiast o przysiedze Hipokratesa pisalem o Sokratesie :-(
- 0 0
-
2002-05-06 13:07
Poparzeni
Tylko dlaczego jak był Prof. Szyfelbein (Chyba tak pisze się jego nazwisko) i proponował na świeżo zabranie poparzonych WSZYSTKICH do USA do szpitala wojskowego, jakoś nikt się nie schylił... i usłyszał odpowiedź, że mamy Siemianowice (na 15osób!!!!!) ... i damy sobie radę.
No i tyle.- 0 0
-
2002-05-06 13:07
Poparzeni
Tylko dlaczego jak był Prof. Szyfelbein (Chyba tak pisze się jego nazwisko) i proponował na świeżo zabranie poparzonych WSZYSTKICH do USA do szpitala wojskowego, jakoś nikt się nie schylił... i usłyszał odpowiedź, że mamy Siemianowice (na 15osób!!!!!) ... i damy sobie radę.
No i tyle.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.