- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (165 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (81 opinii)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (88 opinii)
- 4 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (531 opinii)
- 5 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (84 opinie)
- 6 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (179 opinii)
Projekt zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w centrum Gdańska
Zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach na terenie Głównego Miasta w Gdańsku w godz. 23-6 zakłada gotowy już projekt uchwały, który trafi pod głosowanie prawdopodobnie już na marcowej sesji Rady Miasta. Przepisy mają sprawić, że w centrum miasta będzie spokojniej, a co za tym idzie - bezpieczniej. Jeśli pomysł się sprawdzi, niewykluczone, że zostanie rozszerzony o kolejne obszary miasta.
Chcesz pić alkohol? Idź do lokalu, a nie na ulicę
Pomysł można uprościć do stwierdzenia: chcesz się napić w centrum Gdańska, pij i baw się w lokalu, a nie szalej z "małpką" czy piwem w ręce na ulicy.
Projekt wprowadzenia zakazu sprzedaży napojów alkoholowych w godzinach od 23 do 6 rano był już ostatnio omawiany na posiedzeniu Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, która jest ciałem doradczym dla prezydent. I został prawie jednogłośnie (jedna osoba się wstrzymała) zaopiniowany pozytywnie.
Zakaz sprzedaży alkoholu w nocy w rękach radnych
Jest więc już gotowa uchwała w tej sprawie. Czytamy w niej, że na terenie Gdańska Śródmieście "wprowadza się ograniczenie nocnej sprzedaży napojów alkoholowych polegające na zakazie sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży w godzinach od 23 do 6. Uchwała obowiązuje do dnia 31 marca 2023 r."
- Wprowadzenie uchwały ma na celu przywrócenie właściwego balansu pomiędzy swobodą prowadzenia działalności gospodarczej a bezpieczeństwem, zdrowiem oraz komfortem życia mieszkańców Śródmieścia, którzy oczekują rozwiązań w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi zakłócania porządku publicznego związanego ze sprzedażą alkoholu w późnych godzinach nocnych, jak i wczesnych godzinach porannych - brzmi uzasadnienie uchwały. - Analiza problemów zidentyfikowanych na obszarze Śródmieścia doprowadziła do wniosku, że istotnym czynnikiem potęgującym zgłaszane uciążliwości są zlokalizowane na tym terenie punkty sprzedaży napojów alkoholowych funkcjonujące w systemie całodobowym, które sprzyjają spożywaniu alkoholu w miejscach do tego celu nieprzeznaczonych, co pogłębia patologiczne zjawiska z tym związane.
Czytaj też:
Hałas na Głównym Mieście dokucza mieszkańcom
Zdaniem uchwałodawców ograniczenie możliwości zakupu alkoholu w porze nocnej przyczyni się do zminimalizowania problemów zgłaszanych na tym konkretnym obszarze miasta, a zwiększy bezpieczeństwo oraz poprawi komfort życia mieszkańców dzielnicy.
Mniej interwencji policji i wzrost poczucia bezpieczeństwa
- Dane z innych miast, które zdecydowały się na wprowadzenie ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu w detalu, pokazują, że ograniczenie wpłynęło na zmniejszenie liczby interwencji policji oraz wzrost poczucia bezpieczeństwa mieszkańców, poprawę ładu i porządku. Wprowadzenie tego przepisu pozwoli poprawić bezpieczeństwo, porządek i wizerunek dzielnicy Śródmieście, jako obszaru przyjaznego zarówno dla mieszkańców, jak i turystów - czytamy w uchwale.
Zakaz na razie pilotażowo, by zobaczyć, czy się sprawdzi
Jak tłumaczy Beata Dunajewska, miejska radna, która równocześnie działa w Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, uchwała ma być na razie pilotażem.
- Jeśli się sprawdzi, niewykluczone, że obejmie szerszy, problematyczny pod względem imprezowania obszar miasta. Od dawna docierały do nas skargi, że największy hałas na Głównym Mieście powodują ci, którzy kupują sobie piwo czy wódkę w sklepie, a następnie spożywają to pod gołym niebem - na ławce, na murku, a nie w restauracjach. Dlatego powstała ta uchwała. Jako że obejmuje godziny od 23, póki co dotyczy tylko kilku sklepów - siedmiu lub ośmiu. Niektóre miasta już dawno w to weszły, my dopiero teraz, ale dobre i to - komentuje nam Dunajewska.
Na wprowadzenie nocnej prohibicji pozwala ustawa
Tzw. nocną prohibicję gminy mogą wprowadzać na podstawie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Zgodnie z ustawą, ograniczenia mogą dotyczyć sprzedaży prowadzonej w godz. 22-6.
Zobacz też:
W Gdyni sprzedaż alkoholu nocą bez ograniczeń
I zdaniem Dunajewskiej docelowo właśnie w takich godzinach powinno wprowadzić się zakaz w Gdańsku, żeby objął też popularne w centrum sklepy sieci Żabka, czynne do godz. 23.
Powinno być bardziej radykalnie, czyli od godz. 22?
- Uważam, że ten pomysł powinien być bardziej radykalny, czyli obejmować także godzinę 22, choć wiem, że może się to spotkać z oporem społecznym. Ale w obecnej formie też go popieram, bo jest podjęciem próby walki z problemem - mówi Dunajewska.
Jak ustaliliśmy, gdańscy radni są podzieleni w tej sprawie, więc ostateczną decyzję podejmą dopiero na marcowej sesji, podczas głosowania.
Miejsca
Opinie (428) ponad 50 zablokowanych
-
2022-03-17 14:36
Wprowadzić wszędzie
Całe Trójmiasto powinno być objęte zakazem włącznie ze stacjami benzynowymi. Kto chce, kupi sobie wcześniej i wypije w domu, a nie będzie się włóczył po mieście. Knajpy to co innego. Rozumiem, że pijackie burdy na ulicach przeszkadzają.
- 3 4
-
2022-03-17 14:38
Będzie jeszcze gorzej.
Ludzie będą kupować na zapas i będą wypijać wszystko do końca,a że będą kupowali więcej niż powinni to i więcej wypiją.
- 4 1
-
2022-03-17 14:50
meliny powrócą?
- 5 1
-
2022-03-17 15:12
Jak by nie było wolni ludzie w wolnym kraju :(
- 5 1
-
2022-03-17 15:25
jezu
co za totalna durnota
- 5 2
-
2022-03-17 15:38
Głupotą, a od czego jest policja. Niech ruszy cztery litery i wyjdzie na patrol
- 4 2
-
2022-03-17 15:38
Mieliśmy to już w Kartuzach. Efektem była czesta jazda samochodem po alkoholu do Orlenu na obrzeżach.
- 5 1
-
2022-03-17 15:46
A co w sytuacji... (1)
Kiedy gość klubu czy dyskoteki wychodzi z alkoholem kupionym w klubie na ulicę? Bo taka sytuacja głównie ma miejsce. Zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach nic nie zmieni. Ludzie wychodzą z alkoholem z knajpy na zewnątrz, bo w środku nie można palić. Taki klient drze się pod oknami, dziewczyny chichoczą na całą ulice, a wszystko pod płaszczykiem ochronnym klubu. I co w takiej sytuacji? Dyspozytor 112 nie przyjmuje zgłoszeń od mieszkańców, Policja nie reaguje a Straż Miejska w nocy nie pracuje...tyle w temacie
- 4 1
-
2022-03-17 15:59
Dokładnie. Zeero patroli policji na mieście. Jak ma być porządek niby?
- 1 0
-
2022-03-17 16:18
Uwierzę
Ze chodzi tutaj o spokój jak również zakażecie sprzedaży alko w lokalach. Umówmy się są radni którzy powiązani są z właścicielami lokali gastro. Ten zakaz to tylko i wyłącznie o nich jest pomyślany.
Będę chciał flachę opitolić na murku to przyniosę ją sobie- 4 1
-
2022-03-17 17:27
Wot, durnota
co to komu da? Kto zechce się napić, zrobi większe zapasy. Zamiast dwóch piw kupi 4, zamiast jednej butelki wódki - dwie. Kto chciał kupić czteropak, kupi dwa. Czy o to chodzi? O nabijanie monopolowym sprzedaży tuż przez godziną "Z" jak "zakaz"?
Poza tym im więcej zakazów, tym - oprócz zapasów - więcej handlu pokątnego. Sąsiad będzie miał więcej, to sprzeda itd, a jak nie ma, to każdy będzie znał kolegę kolegi kolegi, który ma- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.