- 1 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (66 opinii)
- 2 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (526 opinii)
- 3 Brytyjczycy zapraszają na urlop do Gdańska (78 opinii)
- 4 To samo morze, a toalety to nie problem (188 opinii)
- 5 Narkotyki za 6 mln zł przejęte przez policję (113 opinii)
- 6 Co się stało z młodymi drzewami? (147 opinii)
Projekty parku wokół Grodziska
![]() ![]() |
![]() ![]() |
W konkursie na projekt zagospodarowania 12 hektarowego parku wokół Twierdzy Grodzisko wzięło udział dziesięć zespołów studentów architektury Politechniki Gdańskiej. Choć nie przyznano głównej nagrody, lecz dwie drugie (Urszuli Furmaniak i Łukaszowi Jabłońskiemu oraz Grażynie Chaberskiej i Agnieszce Stelli Pauli) i dwie trzecie, dr Katarzyna Rozmarynowska przekonywała, że studenci spisali się dobrze. - Do zaaranżowania był bardzo trudny teren: zabytkowy, poforteczny, otoczony opieką konserwatora zabytków. W nagrodzonych pracach najlepiej zaplanowano drogi wejściowe do parku oraz wyeksponowano dwa pomniki: żołnierzy rosyjskich i ofiar tyfusu.
Niestety (dla studentów) żadna z wyróżnionych prac nie zostanie zrealizowana w całości. - Zabrakło w nich odpowiedzi na wszystkie problemy tego terenu, wynikające m.in. z historii, nie wskazano dokładnie jaką roślinność usunąć, a jaką zachować - tłumaczy Grażyna Pilarczyk, dyrektor Parku Kulturowego Fortyfikacji Miejskich "Twierdza Gdańsk", właściciela parku.
Wysiłek studentów nie pójdzie jednak na marne. Choć projekt zagospodarowania parku powstanie w profesjonalnej pracowni, niektóre propozycje młodych architektów zostaną w nim zawarte. Które? - Podoba mi się np. drewniany parkan, który mógłby stanąć wzdłuż ul. Dąbrowskiego, sposób oznakowania ścieżki historycznej oraz mostek tuż przy Kaponierze Południowej - wylicza Grażyna Pilarczyk.
Kiedy mogłaby ruszyć budowa parku? Niestety nie szybko. Najpierw musi zakończyć się budowa Hewelianum, które także powstaje jak po grudzie.
Ostatnio zdecydowano o podziale całego projektu na dwie fazy. W pierwszej w nich zakłada się adaptację Kaponiery Południowej i urządzenie w niej dwóch wystaw: Niebo i Słońce, oraz Energia. Ten etap robót miałby kosztować 16 mln zł (12 mln z unijnej dotacji w ramach ZPORR oraz 4 mln z budżetu miasta) i zakończyć się w 2008 roku.
W ciągu kolejnego roku kosztem 20 mln zł miano by zaadaptować na potrzeby Hewelianum Koszary, Baterię Moździerzy i Galerię Strzelecką. Dopiero wtedy - czyli po 2009 r. - mogłaby ruszyć rekultywacja parku.
Miejsca
Opinie (73) 2 zablokowane
-
2007-02-03 19:14
ach jakiż cudny
rysunek! prosimy o więcej!!
Blondynki- 0 0
-
2007-02-03 19:17
Ja tez tak potrafie rysowac
czy Miasto moze mnie wziasc na etat projektanta?
- 0 0
-
2007-02-03 19:49
I czego chcecie od tego rysunku.
Rysuneczek jest uroczy!!!
Buntowniczy i proroczy!!!!
Artystyczny!!!Nie techniczny!!!- 0 0
-
2007-02-03 20:10
Czuje, ze bedzieny mieli w Gdańsku swoją dzielnice czerwonych latarni i aż raczki zacieram.Tylko nie sadzic mi tam głogu ani innych roslin kłujacych, typowych dla fortu.Chcialbym sie tam w krzaczkach zrealizawać !!!!!
- 0 0
-
2007-02-03 21:42
Wernyhora, niech no Cie uściskam chłopie!!!
Wernyhora chyba masz racje, choc to co piszesz nie jest budujące.No bo czym wytlumaczyć nagla a niespodziewana i cicha zmiane na stanowisku dyrektora parku.
- 0 0
-
2007-02-03 21:51
do tomasz
Na stanowisko dyrektora parku był ogłoszony konkurs. I w DzB i w GWT był on ogłoszony w bardzo widocznym miejscu, wiec raczej nie ma mowy o cichej wymianie.
- 0 0
-
2007-02-03 23:11
uderz w stół a nozyce sie odezwą
- 0 0
-
2007-02-03 23:24
Piszac o cichej miałem na mysli ze zadna burza jej nie zapowiadała, a mimo to...
- 0 0
-
2007-02-04 12:01
Do Tomasza
Tomku, , dobrze odczytales wtret o wymianie dyrektora.
A pan, panie klakierze, piszac o konkursie dobrze wie ze "konkurs" na dyrektora "Grodziska", tak jak wszystkie konkursy na tymze terenie, ma przewidywalny a nawet pewny wynik.
Konkurs ten wygra pan, ktory byl wiceburmistrzem Malborka i zostal teraz PO Dyrektora na miejsce zdetronizowanej pani Dyrektor. Pan ten cieszy sie osobistym zaufaniem pana V-Prezydenta Szpaka i zostal przez niego wprowadzony na to stanowisko, o czym wie dokladnie caly Urzad Miejski. Obydwaj panowie znaja sie z pewnej firmy konsultingowej ktora prowadzila uslugi dla wielu gmin, w tym Malborka. Firme stworzyli ludzie u Uniwersytetu Gdanskiego, w tym pan S. I wlasnie nowy Pan PO Dyrektor wygra "konmkurs".
A gwoli Pana "Piotra" to zamiast miotac falszywe oskarzenia o "klamstwa" moze by wytlumaczyl wiele dziwnych decyzji o przyznawaniu zlecen w jego firmie a nie podlizywal sie swej dyrekcji. Jak to bowiem jest ze Projekt Hewelianum wyceniono na ok. 18,5 mln, za co miano zaadoptowac okolo 3350 m2 budynkow zabytkowych i kilka hektarow walow i majdanu fortu, co stanowic mialo Pierwszy Etap Hewelianum, a teraz okazuje sie ze "Nowy" Pierwszy Etap objac ma tylko kaponiere poludniowa z wystawsa o "Energii", czyli okolo 600 m2 i czesc walow, a kosztowac to ma 16 milionow. Przyjmujac uproszczony przelicznik na adaptacje obiektu i terenu wokol niego, wychodziloby 26,6 tys/m2 realnie otrzymanej powierzchni wystawowej. A 2 lata temu liczyli ze 18,5 mln za ok. 3350m2 co dawaloby 5,52 tys zl/m2. Skad takie rozbieznosci?
Spiskowa wizja dziejow? Niekoniecznie! Moze po prostu dyletanctwo i elementarny brak umiejetnosci organizowania inwestycji.- 0 0
-
2007-02-04 12:15
Nie piszecie co sie stalo z 1 milionem zlotych
na Hewelianum ktore obiecalo dac Ministerstwo Kultury jesli projekt rozpocznie sie na czas ( tak zwana Promesa Ministra Kultury) Realizacja jest juz opozniona o poltora roku na starcie, a wy nie piszecie o tym milionie tylko o kasie z funduszy Unijnych i z Gminy Gdansk. Straciliscie ten milion z powodu opoznien?
No i jesli wystawa "Energia" ma kosztowac 16 milionow, to ile bedzie kosztowac reszta tego niby "drugiego" - Pierwszego Etapu o ktorym pisze Wernehora, czyli tych pozostalych 3350-600m2=2750 m2, a ile realizacja prawdziwego "drugiego Etapu" czyli obiecywane planetarium, stacja badania nietoperzy z ekspozycjami przyrodniczymi itd.
I co ze slumsem tzw. "wozownia", w ktorym zamieszkuje kilkanascie rodzin tuz kolo koszar? Kiedy i gdzie sie ich przesiedli?
I co z byla deskoteka "Na fortach" - za ile i kiedy ja sie zaadaptuje i na co?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.